MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest ndz sie 24, 2025 9:01 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 15 ] 
Autor Wiadomość
Post: wt paź 10, 2006 3:53 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw paź 21, 2004 11:00 am
Posty: 464
Alo,
Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć, jak działają i jak powinny być założone prowadnice pasów, które znajdują się pomiędzy fotelem a tunelem środkowym? W archiwum nie znalazłem tematu podanego jasno i przejrzyście.
W mojej byłej beczułce pierwotnie była rzeźba z fotelami i ich nie było, a jak przekładałem poprawne politycznie fotele z dawcy, to już nie było tam prowadnic, bo mi życzliwy właściciel pomógł, żebym miał mniej roboty. No i nie widziałem na oczy poprawnie założonych. Zapięcie pasa jest mocowane w fotel, ale chyba te dwie śrubki mocujące tył podstawy fotela do podłogi są za słabe, żeby "w razie czego" utrzymać fotel z zawartością. I mamy katapultę jak w myśliwcu. :D :D :D :-? :roll: :(
Czy te prowadnice jakoś blokują zapięcie pasa, przejmują obciążenia na tę końskiego rozmiaru śrubę w tunelu? To by było logiczne, tylko jak jest możliwe przesuwanie fotela?
Dzięki!

_________________
Przemek
Ex: 123 240D, Volvo 945 D24TIC, Opel Monterey 3,1D, John Deere 2140 (1986)


Na górę
 Tytuł:
Post: śr paź 11, 2006 12:01 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lis 02, 2003 10:59 am
Posty: 851
Lokalizacja: Stargard (koło Kruszyna:))
prowadnice tylko Ci reguluja zamek pasa w momencie presuwania fotela i do niczego wiecej nie sluza .. taki dings zebys zamek zawsze mial w wygodnej pozycji do zapiecia pasa:))

_________________
W123 240D - 1978 "CONDOR" - rozstaliśmy się....
S211 320CDI - 2003 "WAVE" - poretrofitowany
S212 350CDI - 2013 "BIAŁAS" - poretrofitowany
W164 ML 320CDI - 2007 "CZARNY" - nieretrofitowany


Na górę
 Tytuł:
Post: śr paź 11, 2006 9:31 am 
Offline
weteran

Rejestracja: śr kwie 07, 2004 5:29 pm
Posty: 2205
Dobra, wątek pasowy to skorzystam i pytanie zadam.
Rozchodzi się mianowicie o to, czy zapięcia (część przy pasie, nie fotelu) w pasach I i II serii są kompatybilne. Inaczej mówiąc - wepnę II seryjny pas w pierwszoseryjne gniazdo (a potem odepnę i to wtedy kiedy ja będę chciał, a nie on :lol: ), czy szukać tylko I serii?? :o . Jakoś nie zwróciłem do tej pory uwagi na te elementy i ich ew. różnice :P .


Na górę
 Tytuł:
Post: śr paź 11, 2006 10:53 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz paź 16, 2005 7:20 pm
Posty: 568
Lokalizacja: Szczecin
dobrzan pisze:
prowadnice tylko Ci reguluja zamek pasa w momencie presuwania fotela i do niczego wiecej nie sluza

Nie zgodzę się z tobą. Wystarczy zdjąć plastikową osłonkę i wszystko staje się jasne.Metalowa część prowadnicy ma wykonane zęby(wygląda jak piła).Przy dużym przeciążeniu walcowa część zamka zgniata osłonkę i blokuje się w zębie prowadnicy,odciążając w ten sposób śruby fotela
wojz pisze:
czy zapięcia (część przy pasie, nie fotelu) w pasach I i II serii są kompatybilne.

Pasy były różne.Nie wiem kiedy były zmienione ale jedno jest pewne:wykonane są tak, że jedne nijak nie pasują do drugich.Także jakbyś się nie starał to nie zepniesz ich z sobą

_________________
R 107 E 45 ,W 123 ???,EX:42MB
Jurek tel: 880-310-005


Na górę
 Tytuł:
Post: śr paź 11, 2006 12:32 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw paź 21, 2004 11:00 am
Posty: 464
Hm, odpowiedzi trochę się różnią... pewna przesłanka wskazywałaby jednak, że te prowadnice są jeszcze po coś poza trzymaniem zapięć w dogodnej pozycji - tą przesłanką jest rozmiar śrub mocujących tył prowadnic do tunelu. Taki (lub bardzo zbliżony) rozmiar mają śruby mocujące pasy i ich zapięcia pod kanapą.
Może bym nawet w imieniu obecnego właściciela tanio zanabył działający komplet prowadnic... nie ma ktoś?

Wojz: nie wiem, jakie konkretnie masz te zapięcia, ale u mnie funkcjonowały z przodu zapięcia wyposażone w "boczny" guziczek do odpinania, tzn. na tej węższej bocznej krawędzi zapięcia, a samo to metalowe uszko do zapinania wyglądało mi normalnie. ( - chyba że się nie przyjrzałem wystarczająco? W sumie to pomimo wymiany foteli na III-s zostały i pasy, i poprzednie zapięcia... Mógł poprzedni właściciel wsadzić tak, żeby pasowały, a nigdy nie próbowałem wpiąć przednich pasów do tylnych "normalnych" zapięć. ) Może istniały jeszcze inne wzory, niewspółpracujące z "normalnymi" uszkami.

_________________
Przemek
Ex: 123 240D, Volvo 945 D24TIC, Opel Monterey 3,1D, John Deere 2140 (1986)


Na górę
 Tytuł:
Post: śr paź 11, 2006 12:46 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lis 02, 2003 10:59 am
Posty: 851
Lokalizacja: Stargard (koło Kruszyna:))
adler1934 pisze:
Nie zgodzę się z tobą. Wystarczy zdjąć plastikową osłonkę i wszystko staje się jasne.Metalowa część prowadnicy ma wykonane zęby(wygląda jak piła).Przy dużym przeciążeniu walcowa część zamka zgniata osłonkę i blokuje się w zębie prowadnicy,odciążając w ten sposób śruby fotela


to moze tak jest w 3 serii.. 1 i 2byla jak opisywalem i nie widzialem tam nic co mogoby pomoc w jakichs ekstremalnych sytuacjach

wojz pisze:
czy zapięcia (część przy pasie, nie fotelu) w pasach I i II serii są kompatybilne.

adler1934 pisze:
Pasy były różne.Nie wiem kiedy były zmienione ale jedno jest pewne:wykonane są tak, że jedne nijak nie pasują do drugich.Także jakbyś się nie starał to nie zepniesz ich z sobą


tu ja sie z Toba nie zgodze... otoz zapiecia 1 2 czy 3 serii pomimo ze sie roznia wizualnie to wepniesz spokojnie klamry z 1 serii do 3 i odwrotnie...

_________________
W123 240D - 1978 "CONDOR" - rozstaliśmy się....
S211 320CDI - 2003 "WAVE" - poretrofitowany
S212 350CDI - 2013 "BIAŁAS" - poretrofitowany
W164 ML 320CDI - 2007 "CZARNY" - nieretrofitowany


Na górę
 Tytuł:
Post: śr paź 11, 2006 1:01 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 26, 2003 7:02 pm
Posty: 6472
Lokalizacja: Ciecin
Ty Bobryk chyba jesteś zalogowany na forum Vaxhuall'a [oczko]

Ni chu chu porty nie są kompatybilne. Można je wepchnąć na chama, ale nic tam nie zabangla w środku.

Szczerze mówiąc to także mi się wydaje, że prowadnica musi mieć dalece poważniejsze zadanie, chociaż prawdą jest, że jej brak powoduje, że portem można poruszyć o kilkanaście stopni na śrubie.

Nie wiem jak szly zmiany pasów. Najbardziej logiczne wydaje się, że razem z seriami, ale kiedy przyjrzeć się metkom różnych pasów, to widać od razu, że producentów bylo kilku w jednym typie i wystarczy, że to wlaśnie dostawca coś zmodyfikowal w trakcie produkcji.

_________________
123. W, S i C.


Na górę
 Tytuł:
Post: śr paź 11, 2006 3:10 pm 
Offline
weteran

Rejestracja: śr kwie 07, 2004 5:29 pm
Posty: 2205
W sprawie prowadnic podzielam zdanie Dobrzana. To jest zwykły, zimnogięty kątowniczek z cienkiego materiału, powleczony tworzywem. Gładki, najmniejszych śladów ząbkowania, nacięć etc., nic. Na dodatek sprawia wrażenie mało solidnego (naciśnijcie palcem), nie zdziwiłbym się, gdyby to było alu (nie miałem magnesu pod ręką :P ). No i jak wiadomo jest przytwierdzony na stałe tylko z tyłu. Tak więc również uważam, że ww prowadniczka ma za zadanie ustalać położenie zaczepu.
kocur pisze:
chyba te dwie śrubki mocujące tył podstawy fotela do podłogi są za słabe, żeby "w razie czego" utrzymać fotel z zawartością. I mamy katapultę jak w myśliwcu.

Na pewno nie. Chyba prędzej puści/rozleci się zaczep pasa niż mocowanie fotela do podłogi.

Dobra, teraz zapięcia. W pierwszej serii jest takie:

Obrazek

Odpinanie wiadomo, małym guzem od tyłu. W II serii za cholerę nie mogę skojarzyć jak wygląda ta część pasa, ale inny "port" sugeruje i inne blokowanie.
W III serii z tego co pamiętam zaczep jest węższy i nie jest łapany z boków, tylko centralnie w jeden otwór. I teraz nie wiem.
A pytam dlatego.... - mój się trochę zepsuł :D i może by wymienić trzeba.


Na górę
 Tytuł:
Post: śr paź 11, 2006 3:30 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz paź 16, 2005 7:20 pm
Posty: 568
Lokalizacja: Szczecin
dobrzan pisze:
to moze tak jest w 3 serii.. 1 i 2byla jak opisywalem i nie widzialem tam nic co mogoby pomoc w jakichs ekstremalnych sytuacjach

Niestety jesteś w błędzie. Prowadnice zarówno 1,2 czy 3 serii miały wykonane zęby. Mowa oczywiście o metalowej części ukrytej pod plastikową osłonką.Jeżdżę autem z 81 roku,na osłonce w tym roku wybito datę produkcji-wcześniej jej nie było.W dolnych warstwach moich części mam też pochodzące ze starszych roczników.Nie lubię tam zaglądać ale sprawdziłem-wiadomo człowiek jest omylny.I w prowadnicach z 1 serii jest tak samo.Ale sprawdzę jeszcze u kolegów bo mercedes potrafi nieraz zaskoczyć.
dobrzan pisze:
otoz zapiecia 1 2 czy 3 serii pomimo ze sie roznia wizualnie to wepniesz spokojnie klamry z 1 serii do 3 i odwrotnie...

uwierz mi -włożysz ale nie wepniesz <br>Dodano po 9 minutach.:<br>
wojz pisze:
To jest zwykły, zimnogięty kątowniczek z cienkiego materiału, powleczony tworzywem. Gładki, najmniejszych śladów ząbkowania, nacięć etc., nic. Na dodatek sprawia wrażenie mało solidnego (naciśnijcie

A zaglądałeś pod to tworzywo? zazwyczaj daje się zsunąć.
Jest wykonany ze stali sądzę że dość wysokiej jakości i nie musi być gruby bo nie jest zginany tylko rozciągany.
wojz pisze:
Chyba prędzej puści/rozleci się zaczep pasa niż mocowanie fotela do podłogi

Gratuluję dobrej podłogi,ale sporo 123 to rupiecie z rozpadającą się podłogą. <br>[size=9][color=#999999]

_________________
R 107 E 45 ,W 123 ???,EX:42MB
Jurek tel: 880-310-005


Na górę
 Tytuł:
Post: śr paź 11, 2006 4:41 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lis 02, 2003 10:59 am
Posty: 851
Lokalizacja: Stargard (koło Kruszyna:))
(me: how) pisze:
Ty Bobryk chyba jesteś zalogowany na forum Vaxhuall'a [oczko]

Ni chu chu porty nie są kompatybilne. Można je wepchnąć na chama, ale nic tam nie zabangla w środku.

Szczerze mówiąc to także mi się wydaje, że prowadnica musi mieć dalece poważniejsze zadanie, chociaż prawdą jest, że jej brak powoduje, że portem można poruszyć o kilkanaście stopni na śrubie.

Nie wiem jak szly zmiany pasów. Najbardziej logiczne wydaje się, że razem z seriami, ale kiedy przyjrzeć się metkom różnych pasów, to widać od razu, że producentów bylo kilku w jednym typie i wystarczy, że to wlaśnie dostawca coś zmodyfikowal w trakcie produkcji.



hmm mam 1 serie, mialem szrota 2go seryjnego ktorego zamki w fotelach byly odblokowywane od gory czyli ten nowszy typ i wszytsko hulało jak trzeba przelozylem pasy z tej 2 serii do siebie , zapinam i odpinam normalnie w stare odpinane guzikiem od tylu. Jesli chodzi o prwadnice to naprawde nie wiem o co komon z tym co pisze kolega adler bo ja widzialem zupelnie co innego zarowno w tej 1 serii jak i w poprzedniej oraz w 2 serii ktora poszla na zyletki chociaz co fakt to fakt i bez sensu by bylo cos takiego tylko po to aby ustawialo Ci pod kątem zamek pasa.... ale co ja poradze ze tylko tak to widzialem <br>Dodano po 7 minutach.:<br> ... a tak w ogole chłopaki to zeby sie nie okazalo jeszcze ze jednak tylne klamki da sie na przod zalozyc bez problemu :P:P:P:P:P hihihi bo w koncu MB potrafi zaskakiwac :):)

_________________
W123 240D - 1978 "CONDOR" - rozstaliśmy się....
S211 320CDI - 2003 "WAVE" - poretrofitowany
S212 350CDI - 2013 "BIAŁAS" - poretrofitowany
W164 ML 320CDI - 2007 "CZARNY" - nieretrofitowany


Na górę
 Tytuł:
Post: śr paź 11, 2006 4:42 pm 
Offline
weteran

Rejestracja: śr kwie 07, 2004 5:29 pm
Posty: 2205
adler1934 pisze:
zaglądałeś pod to tworzywo? zazwyczaj daje się zsunąć.
Jest wykonany ze stali sądzę że dość wysokiej jakości i nie musi być gruby bo nie jest zginany tylko rozciągany.

Nie, tylko zmacałem bezwstydnie. Teraz byłem ją wykręcić :D, bo mi to spokoju nie dawało. Rzeczywiście, jest ze stali, przy mocowaniu wybity, nic mi niemówiący, nr 028. Niestety osłonka jest przygrzana i nijak zsunąć się nie da bez uszkodzenia. Ale metodą stwierdziłem, iż faktycznie są, dość spore, rzadko rozmieszczone zęby od dołu [ok].


adler1934 pisze:
Gratuluję dobrej podłogi,ale sporo 123 to rupiecie z rozpadającą się podłogą.

Wiedziałem, że to ktoś napisze, tyle że akurat typowałem inaczej :lol: . To, że x% egzemplarzy ma fotele podparte klockami, bo rdza, raptem po 30 latach eksploatacji, zeżarła podłogę wraz z mocowaniami to nadużycie. Mówmy jak było w chwili produkcji [oczko] , bo o to mi chodziło. To jak chwalenie się posiadacza zajechanego M110 (zagazowanego, a jakże [zlosnik] ), że ma 185KM aż, i nikt mu nie podskoczy [zlosnikz] .
Acha, podłogę mam niczego sobie, więc dzięki :D.


Ostatnio zmieniony śr paź 11, 2006 5:05 pm przez wojz, łącznie zmieniany 1 raz.

Na górę
 Tytuł:
Post: śr paź 11, 2006 5:04 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lis 02, 2003 10:59 am
Posty: 851
Lokalizacja: Stargard (koło Kruszyna:))
az w grudniu rozbiore swoje albo w piwnicy poszukam tych ze szrota .. me:howie Ty zrob dzisiaj to samo .. koniecznie!!! pamietaj tu chodzi o Twoje bezpieczeństwo!!:P:P

_________________
W123 240D - 1978 "CONDOR" - rozstaliśmy się....
S211 320CDI - 2003 "WAVE" - poretrofitowany
S212 350CDI - 2013 "BIAŁAS" - poretrofitowany
W164 ML 320CDI - 2007 "CZARNY" - nieretrofitowany


Na górę
 Tytuł:
Post: śr paź 11, 2006 10:08 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 26, 2003 7:02 pm
Posty: 6472
Lokalizacja: Ciecin
dobrzan pisze:
hmm mam 1 serie, mialem szrota 2go seryjnego ktorego zamki w fotelach byly odblokowywane od gory czyli ten nowszy typ i wszytsko hulało jak trzeba przelozylem pasy z tej 2 serii do siebie , zapinam i odpinam normalnie w stare odpinane guzikiem od tylu. Jesli chodzi o prwadnice to naprawde nie wiem o co komon z tym co pisze kolega adler bo ja widzialem zupelnie co innego zarowno w tej 1 serii jak i w poprzedniej oraz w 2 serii ktora poszla na zyletki chociaz co fakt to fakt i bez sensu by bylo cos takiego tylko po to aby ustawialo Ci pod kątem zamek pasa.... ale co ja poradze ze tylko tak to widzialem


Wiesz dobrze co potrafią zrobić z W123 w Nowym Sączu, więc nie ma się co dziwić. [zlosnik]

Porty w 2. i 3. serii są bardzo podobne ksztaltem. Z tą różnicą, że nowsze są wyraźnie mniejsze, a wejście w nich jest krótsze, za to szersze.

_________________
123. W, S i C.


Na górę
 Tytuł:
Post: śr paź 11, 2006 11:59 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lis 02, 2003 10:59 am
Posty: 851
Lokalizacja: Stargard (koło Kruszyna:))
(me: how) pisze:
Wiesz dobrze co potrafią zrobić z W123 w Nowym Sączu


drzewko szczęścia?? :P:P

_________________
W123 240D - 1978 "CONDOR" - rozstaliśmy się....
S211 320CDI - 2003 "WAVE" - poretrofitowany
S212 350CDI - 2013 "BIAŁAS" - poretrofitowany
W164 ML 320CDI - 2007 "CZARNY" - nieretrofitowany


Na górę
 Tytuł:
Post: czw paź 12, 2006 9:40 am 
Offline
weteran

Rejestracja: śr kwie 07, 2004 5:29 pm
Posty: 2205
Bardzo, chłopcy, niefortunnie dobraliśta se przykładowe miasto [hihi] .


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 15 ] 

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl