MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest pn sie 25, 2025 8:20 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna
Autor Wiadomość
Post: wt lut 14, 2006 12:21 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: wt lip 09, 2002 12:44 pm
Posty: 84
Lokalizacja: Warszawa
Od dłuższego czasu mam wyciek wody do kabiny od strony kierowcy. Drogą kolejnych eliminacji ( nie: szyber, listwa i uszczelka szyby, złącza błotnika, etc) pozostała opinia, że jest to z najgorszego do rozbebeszania miejsca czyli spod skrzynki bezpieczników lub spod serwa.
Czy ktoś może już likwidował tego typu udrękę i może podzielić się wrażeniami: jak się do tego miejsca dostać, czy naprawa tego miejsca we własnym zakresie jest możliwa dla "opornego", jaki szuwaks lepi takie dziury, etc.
Pozdrawiam

P.S. Z góry dziękuję za posty dźwiękonaśladowcze i o wartości poznawczej równej "zero".

_________________
Leszek
W116 280 SE z 1979 roku


Na górę
 Tytuł:
Post: pt lut 17, 2006 6:14 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sie 19, 2005 3:53 am
Posty: 3996
Numer GG: 3939571
Lokalizacja: Zielona Góra
a gdzie dokladnie woda leci? spod jakiego elementu w srodku?? albo po czym splywa?


Na górę
 Tytuł:
Post: pt lut 17, 2006 7:20 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: sob sie 21, 2004 5:43 pm
Posty: 105
Lokalizacja: Wrocław
cześć!!

Mi woda kapała na pedał ręcznego sączyła się z pod deski rozdzielczej...
Nie ciekła uszczelka szyby tylko....
Otwierając maskę patrząc od strony kierowcy to po lewej stronie w miejscu gdzie jest spreżyna maski w głębi przerdzewiało i małym otworem kapała woda do wew.auta! Zazwyczaj zapchany jesty kanalik spustowy i robi się tam małe jezioro [zlosnikz] Uszczelniłem to ale czeka mnie obspawanie tamtego miejsca... Może u Ciebie jest podobnie

_________________
Pozdrawiam.
-------------------
w115 200D, w123 250 E, w123 230 E, w123 240 D , R107 560 SL , R107 380 SL

A1BRH+ Blood gruppe


Na górę
 Tytuł:
Post: pt lut 17, 2006 11:31 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt wrz 02, 2003 11:44 am
Posty: 1802
Lokalizacja: Warszawa
Przyczyna najprawdopodobniej jest szczelina/dziura pod skrzynką z bezpiecznikami. To standardowe miejsce korozji w W 116. Mastyka łącząca fartuch błotnika ze ścianką grodziową pęka i powstałymi mikroszczelinami wlewa się tam woda, która powoduje gnicie ścianki grodziowej poniżej fartucha. Gdy powstanie dziura w ściance woda wlewa się do wnętrza, bo nie ma innej drogi.
Twoje auto cały rok stoi na zewnątrz i być może zaniedbałeś usuwanie brudu i liści zza i spod skrzynki z bezpiecznikami?

Ale do rzeczy. Aby zalepić szczelinę/dziurę w najprostszy i najtańszy sposób (własnoręcznie) musisz zdemotnować tapicerkę spod kierownicy. Kiedy ją zdejmiesz ujrzysz gmatwaninę kabli i wtyczek. Możesz śmiało porozłączać te wtyczki, które staną Ci na drodze do ścianki grodziowej, bo każda wtyczka jest inna, a poza tym MB pomyślał i każdą z nich można wsadzić na swoje miejsce tylko w jeden, a zarazem prawidłowy sposób. Kiedy już ujrzysz śruby mocujące serwo hamulcowe i skrzynkę z bezpiecznikami wyposaż się w latarkę. Polej wodą fartuch za skrzynką bezpieczników i obserwuj którędy wlewa się woda. Dziura raczej nie będzie duża, a samo zardzewiałe miejsce pewnie średnicy 5-cio złotówki. Najpewniej woda będzie się sączyła gdzieś pod skrzynką bezpieczników (pod serwem dużo mniejsze szanse). W takim układzie musisz odkręcić skrzynkę bezpieczników. O ile dobrze pamiętam jest mocowana na dwie śruby od góry do fartucha i na pięć śrub od środka***. Te pięć śrub jest wtopionych w jej tylną część i wychodzi na wylot przez ściankę grodziową. Od wewnątrz są nakręcone nakrętki (chyba 10-tki) + podkładki i trzeba mieć bardzo zwinne ręce i sporo cierpliwości, aby je odkręcić. Jednak na początek poluzuj tylko te nakrętki do końca gwintu i spróbuj ostrożnie wysunąć skrzynkę bezpieczników w kierunku przodu auta. Sam stwierdzisz czy masz wystarczająco dużo miejsca, aby zalepić łączenie fartucha i ścianki. Niewykluczone jednak, że masz tam dziurę. Tak czy inaczej prawdopodobnie nie obędzie się bez całkowitego odkręcenia skrzynki bezpieczników. Ale nawet gdy ją odkręcisz będziesz mógł ją wysunąc na jakieś 15 cm, ponieważ ograniczeniem są kable. Osusz miejsca gdzie leci woda i zalep je, np. szpachlą. Najważniejsze jest jednak zalepienie szczelin/dziur za i pod skrzynką bezpieczników. Nie zaszkodzi trysnąć tam jakimś środkiem antykorozyjnym, choćby fluidolem.
Najważniejsze!!! Dokładnie obejrzyj ściankę grodziową od wewnątrz, bo może tam być kilka dziur i to tak małych, że ich nie dojrzysz, dlatego najlepszą metodą jest polewanie fartucha wodą i jednoczesne lokalizowanie dziur (poproś kogoś o pomoc, może być kompletny laik, byle polewał wodą w odpowiednie miejsce). Zaznacz je sobie i wszystkie zalep.

Co do innych mniej prawdopodobnych przyczyn to mogą to być dziury fabryczne wywiercone na wylot w ściance grodziowej, które się powiekszyły:
- dwie od stelaża hamulca postojowego
- dwie od plastikowego fartucha zapobiegającego dostawaniu się wody do błotnika i na górną część progu pod błotnikiem

*** - Niewykluczone, że pomyliłem mocowania skrzynki bezpieczników z mocowaniem serwa hamulcowego, ale raczej nie. W każdym razie skrzynka na 100% jest przykręcona na dwie śruby od góry do fartucha - zobaczysz jak zdejmiesz pokrywkę.

Więcej pomysłów w tej chwili nie mam, mam nadzieję że na coś to Ci się przyda.

Powodzenia :) [ok] !

PS W razie problemów dzwoń, chętnie obejrzę na żywo co tam się stało.

_________________
Nur fünfzylindrige Diesel!


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lut 20, 2006 10:50 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: wt lip 09, 2002 12:44 pm
Posty: 84
Lokalizacja: Warszawa
Mitu pisze:
Przyczyna najprawdopodobniej jest szczelina/dziura pod skrzynką z bezpiecznikami.

Dziękuje Ci Mitu za tak wyczerpujący tekst na temat mojego kłopotu. Dzieki temu wiem jak sie do tego zabrać. Ba, zabiorę sie jak tylko trochę się ociepli i będzie można spokojnie rozbebeszyć autko na świeżym powietrzu. Słyszałem wcześniej juz opinie o dziurze pod skrzynka, lecz bałem się do tego zabrać.
Mam jeszcze jedno pytanie: jak sądzisz, czy wystarczy szpachla, czy tez zaopatrzyć sie w jakąś żywicę?
Dzięki raz jeszcze i pozdrawiam

_________________
Leszek

W116 280 SE z 1979 roku


Na górę
 Tytuł:
Post: śr mar 15, 2006 11:47 pm 
Offline
postmajtek
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 08, 2006 6:19 pm
Posty: 12
Lokalizacja: Warszawa
czesc,
to moj pierwszy post na forum i wogole jestem dosc swiezy jesli chodzi o MB ale mojego juz kocham :). podczepiam sie pod ten post, poniewaz mam bardzo podobny problem.
w prawdzie w 123 240 TD i nie pod nogi kierowcy ale pasazera za kierowca... na podlodze stoi pare cm wody az plywa wycieraczka.
wyeliminowalem szyber (niezawodny powertape) narzucanie z kol przez jakas dziure (jak stoi to tez sie leje, a pozatym nie wycieka jak juz sie naleje).
Podejrzewam ten czarny plastikowy tunel na podlodze i ze to nim z przodu leje sie do tylu (jak zauwazylem na przekrojach w necie podloga z tylu jest nizej) bo z przodu jest sucho. i jeszcze jedno: ta ciecz to woda, ale jakas tlusta, nawet probowalem, ale to nie ON...
Licze na jakakolwiek pomoc bo niedlugo wywierce dziure w podlodze zeby chociaz mialo jak wylatywac... :|
Dzieki i pozdrawiam :)


Na górę
 Tytuł:
Post: czw mar 16, 2006 12:30 am 
Offline
weteran

Rejestracja: śr kwie 07, 2004 5:29 pm
Posty: 2205
proti pisze:
Podejrzewam ten czarny plastikowy tunel na podlodze i ze to nim z przodu leje sie do tylu (jak zauwazylem na przekrojach w necie podloga z tylu jest nizej) bo z przodu jest sucho.

Zgadza się. Woda płynie korytkami na kable. A dostaje się do wnętrza tak samo jak w tutaj opisywanym przypadku - w okolicy serwa (jak mokro jest po lewej), a jeśli potop jest po prawej stronie, to pewnie wypadła dziura pod półką na akumulator. Plus stała śpiewka w W123 - odpływy pod maską w rejponie zawiasów maski, oraz wszelkie łączenia blach w tej, jakże przecież łatwo dostępnej, okolicy [zlosnik] . Gdzieś na forum nawet są zdjęcia i dobre opisy, zdaje się w Mańka wykonaniu. Nowy jesteś, to i poszukam Ci tego, ale może innym razem, bo teraz już mi się nie bardzo chce ;)


Na górę
 Tytuł:
Post: czw mar 16, 2006 12:46 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn sty 31, 2005 8:44 am
Posty: 149
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
proti pisze:
w prawdzie w 123 240 TD i nie pod nogi kierowcy ale pasazera za kierowca... na podlodze stoi pare cm wody az plywa wycieraczka.

Sprawdź próg wewnętrzny na wysokości środkowego słupka- podwiń wysoko dywanik na progu. Mnie stamtąd się woda dostawała do środka a brała się tak jak mówi:
Wojz pisze:
Plus stała śpiewka w W123 - odpływy pod maską w rejponie zawiasów maski

Nie wiem jak idą kable od przodu, ale tam chyba pod fotelem jest jakieś poprzeczne przetłoczenie.

_________________
W123 200 '81 manual


Na górę
 Tytuł:
Post: czw mar 16, 2006 4:31 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz paź 23, 2005 7:10 pm
Posty: 217
Lokalizacja: Warszawa
Les, pokazał byś kiedyś swoją 116'stkę.

_________________
__________________________________
Mercedes-Benz W123 240D 1982r.
Mercedes-Benz W116 280SE 1979r.
Mercedes-Benz W116 450SEL CDN 1978r.


Na górę
 Tytuł:
Post: czw mar 16, 2006 4:37 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt paź 22, 2002 8:12 pm
Posty: 1180
Lokalizacja: Pruszków
Witam Cię!
proti pisze:
i jeszcze jedno: ta ciecz to woda, ale jakas tlusta, nawet probowalem, ale to nie ON...

Piszesz że tłusta więc może zacznij od sprawdzenia czy to nie płyn chłodniczy. Odkręć osłonę pod deską rozdzielczą, łatwiej będzie od strony pasażera, i wsuń rękę pomiędzy tunel a nagrzewnicę.
Jeśli się okarze że to woda deszczowa to sprawdz trop ściany grodziowej, pod akumulatorem a konkretniej pod jego półką - tam lubi wygnić na wylot. A jak nie to pozostaje lać wodę i sprawdzać po kolei pozostałe elementy na uszczelce szyby kończąc.

_________________
Michał M Pruszków
W123 240D `82 classic white "Księżniczka"
W115 220D Kombi BINZ `73 Touring-Service
.....
Golf 1.2 TSI
maniek@w114-115.org.pl


Ostatnio zmieniony pt mar 17, 2006 9:32 pm przez Maniek, łącznie zmieniany 1 raz.

Na górę
 Tytuł:
Post: pt mar 17, 2006 8:21 pm 
Offline
postmajtek
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 08, 2006 6:19 pm
Posty: 12
Lokalizacja: Warszawa
dzieki za pomoc :)
teraz nie bardzo mam kiedy sprawdzic te miejsca bo tak to jest z praca dorywcza ze raz jest a raz nie ma.
ale jak tylko zrobi sie jeszcze ciut cieplej to wybebesze te newralgiczne punkty do blachy! :evil: ;)
pozdro


Na górę
 Tytuł:
Post: śr mar 22, 2006 10:43 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: wt lip 09, 2002 12:44 pm
Posty: 84
Lokalizacja: Warszawa
OPOL pisze:
Les, pokazał byś kiedyś swoją 116'stkę.

Obiecuję, chociaż nie ona jest w najlepszym optycznym stanie. Dwa trudniejsze lata dały się nie tylko mi ale i jej we znaki.
Do zobaczenia!

_________________
Leszek

W116 280 SE z 1979 roku


Na górę
 Tytuł:
Post: czw mar 23, 2006 6:41 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt wrz 02, 2003 11:44 am
Posty: 1802
Lokalizacja: Warszawa
Les pisze:
czy wystarczy szpachla, czy tez zaopatrzyć sie w jakąś żywicę?


Może być szpachla, teraz jest naprawdę szeroki wybór na rynku. Poza tym teraz utwardzacze nie działają tak szybko jak kiedyś, więc można dobrze wymieszać i spokojnie nakładać bez obaw, że stwardnieje po chwili. Dodaktowym plusem tego jest mniejsze ryzyko korozji.

Pamiętaj jednak, że stosując szpachle dobrze by było najpierw pomalować miejsce gdzie będziesz ją nakładał! Najlepiej użyj farby antykorozyjnej, aby zmniejszyć ryzyko korozji do minimum!

Les pisze:
chociaż nie ona jest w najlepszym optycznym stanie


Nie przesadzaj :roll: . Masz dobre wyposażenie 8) i ładną tapicerkę.

Les pisze:
Obiecuję
Do zobaczenia!


Trzymamy Cię za słowo [zlosnikok] ! Zapraszam na spot w niedzielę na barce o 13:15. Tu masz link (klinkij). Będzie Tomek z Klubu W 116.

_________________
Nur fünfzylindrige Diesel!


Na górę
 Tytuł:
Post: pt mar 24, 2006 3:47 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: wt lip 09, 2002 12:44 pm
Posty: 84
Lokalizacja: Warszawa
Mitu pisze:
Trzymamy Cię za słowo ! Zapraszam na spot w niedzielę na barce o 13:15. Tu masz link (klinkij). Będzie Tomek z Klubu W 116.

Dzięki ale w tę niedzielę jeszcze nie dam rady. Dopiero wracam do Warszawy i nie zdążę, ale ... proszę o łagodny wymiar kary i następny termin.
Pozdrawiam

_________________
Leszek

W116 280 SE z 1979 roku


Na górę
 Tytuł:
Post: pt mar 24, 2006 9:30 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt paź 22, 2002 8:12 pm
Posty: 1180
Lokalizacja: Pruszków
Mitu pisze:
...Osusz miejsca gdzie leci woda i zalep je, np. szpachlą. ....

No jak rany gościa nie obraź się Mitu ale za to Cię zbesztam normalnie [lanie] tylko NIE SZPACHLĄ bo:
1. Chłonie wodę jak gąbka
2. Pęknie i wyleci zwłaszcza w tym miejscu gdzie nieraz mastyki gumowe pękają
3. Mają prawie żadne własciwości antykorozyjne

Moja recepta: (naprawa doraźna!!!)
1. osuszyć i wyczyścić z rudego - to drugie to prawie niewykonalne ale należy się jakoś postarać.
2. Uzyć gruntu reaktywnego. (np Cortanin, Brunox epoxy, Corina)
3. Zalepić dziurę środkiem elastycznym (np guma na pędzel firmy Boll, Silikon neutralny badź dekarski)
4. W przypadku większej dziury jesli nie dyspoujemy sprzętem spawalniczym można uzyć maty szklanej na zywice, kawałka blachy wklejonego na wspomniany środek elastyczny najlepiej w tym przypadku aby to była raczej ta guma niż silikon
5. Zamalować na odpowiedni kolor jak to komu humor poprawi [zlosnik]
Pozdrawiam

_________________
Michał M Pruszków
W123 240D `82 classic white "Księżniczka"
W115 220D Kombi BINZ `73 Touring-Service
.....
Golf 1.2 TSI
maniek@w114-115.org.pl


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl