MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

1. nie musisz .. to twoja własność .. ale bedziesz musial miec przeglady techniczne co rok. Do rejestracji na żółte bedzie ci brakowalo opinii rzeczoznawcy za okolo 200 zł i bad. tech za 200 zł (bezterminowe po rej. na żółte))
i nikt nie ma prawa zmusic cie żebys te 400 zł wyżygał jak nie chcesz .. i dlatego bedziesz chcial to zostaniesz przy bialych blachach

2. Na podtasawie prawa o ruchu drogowym twoje auto po dopisaniu do rejestru spełnia wymagania auta historycznego a co za tym idzie na podstawie ustawy o ubezpieczneiach komunikacyjnych nie musisz miec ciaglosci OC. Be zółtych blach .. wystarczy biala karta i wpis do rej. zabytkó.

_________________
ex W123 280E "CZOŁG" sprawił że pokochałem M110
C123 280CE '79 "QP" Klimaanlage, ASB, heated seats, Lampewiperanlage, Becker Mexico with Kurier
C123 280CE "Carlsson"
W107 560sl
W108 280se 3.5 Rote Sau

zapewne jak juz bylo wyzej napisane, kazdy kraj ma wlasne prawa, mimo ze obok jest prawo UE. Z wiedzy jaka posiadam osobiscie, to najistotniejsza sprawa jest fakt czy polisa ubezpiecza poruszanie sie na terenie innego kraju. Aktualnie przebywam we Francji, tu pojazd zabytkowy rozni sie jedynie dowodem rej. i przechodzi jeden przeglad techniczny do konca swojego zycia. Ma to jednak ulegnac pewnym zmiana. Troche przegladalem rozne oferty firm ubez., czasem jest wyraznie napisane o ubezpieczeniu waznym jedynie w granicach wojewodztwa i limitowanym przebiegu rocznym, kazde dalsze wypady nalezy zglaszac. Udalo mi sie jednak zdobyc dosc ciekawa propozycje nielimitowanych kilometrow z mozliwoscia podrozowania na terenie UE. Trzeba szukac i pytac, z tymi pytaniami to bywa roznie....

Witam,

Panowie, a jak to jest z autami które przekroczyły 40 lat od daty produkcji ? Gdzieś kiedyś czytałem, że takie pojazdy traktowane są z założenia jako auta zabytkowe i są chronione ustawowo. Czy to prawda ? Jak dokładnie wygląda ta kwestia w odniesieniu do płacenia OC, wyjazdów zagranicznych i poruszania się w zielonych strefach za granicami PL ?

_________________
Burn In Hell - muzyka 6 garów

Dzisiaj bylem w wydziale komunikacji w sprawie rejestracji pullmana. Mowie, ze kupilem auto na ebaju w Anglii, ze z papierow do niego to mam tylko wydruk z ebaja i fragment VC5 (czy jak sie toto nazywa).. Pani wziela dokumenty, postukala w komputerku i powiedziala, ze jest klopot bo z jej informacji wynika, ze samochod w Wielkiej Brytanii nie zostal wyrejestrowany i ze w zwiazku z tym albo postaram sie o jego wyrejestrowanie w Anglii albo.... przyniose angielskie tablice i oni juz sie tym wyrejestrowanie sami zajma . No to osmielony pytam dalej o samochod Sebiego: tutaj jest tylko umowa kupna spisana na kolanie i znowu wydruk z ebaja. A pani wstukuje numer nadwozia bialej coupé i mowi, ze z tym autem to juz nie ma zadnego problemu - wystarczy, ze zrobie przeglad (dot. oczywiscie rowniez pullmana) i te dokumenty co mam wystarcza do zarejestrowania auta.

Niech teraz ktorys z kolegow pojdzie do ktoregokolwiek wydzialu komunikacji w Polsce i powie, ze nie ma (prawie) zadnych papierow i chce zarejestrowac samochod. Ciekawe czy wyprowadza go w kaftanie czy zakutego w kajdankach?

_________________
'68 250, szwajcar
'70 250 C, niemiec
'71 230, austryjok
'71 250 CE, angol

jak już tyle nagadałeś ,to powiedź jeszcze jedno ,ile w Niemczech kosztuje przegląd + zarejestrowanie samochodu;
jak już tak jest słodko,to może jako Polak mógłbym zarejestrować samochód w Niemczech na siebie

_________________
Dunkelheit !

W przypadku rejestracji samochodu w Niemczech (na tablice historyczne):
- przeglad (rozszerzony), ok. 150 EUR
- rejestracja, ok. 60 EUR
- wykonanie tablic, ok. 30 EUR
- ubezpieczenie, ok. 200 EUR/rok
- podatek drogowy, 191 EUR/rok
Zerejestrowac samochod w Niemczech moze kazdy, niezaleznie od rasy, narodowosci i wyznania majacy staly adres zameldowania i tytul do pobytu w Niemczech (w przypadku obywateli UE to nie jest zaden problem).

Mozna tez zrobic przeglad i od razu tablice wywozowe, dostajesz wtedy nowy niemiecki brief i upragniony dowod rejestracyjny z zaswiadczeniem o wyrejestrowaniu (rejestrujesz auto w Niemczech a dwie minuty pozniej wyrejestrowujesz i zarejestrowujesz na numerach wywozowych). Koszta w takim wypadku:
- przeglad, ok. 150 EUR
- wystawienie niemieckiego briefu, ok. 50 EUR
- wyrejestrowanie i wystawienie numerow wywozowych, ok. 40 EUR
- ubezpieczenie numerow wywozowych, od 50 EUR - w zaleznosci od okresu waznosci ubezpiecznenia (i tablic wywozowych)
- wykonanie tablic wywozowych, ok. 30 EUR
To opcja dla kazdego - nie potrzeba nawet niemieckiego adresu zamieszkania.

Lacznie ok. 320 - 350 EUR. Jak na polskie warunki to moze i niemalo i w przypadku wielu srednio starych samochodow nieoplacalne ale juz w przypadku samochodu, w ktorego remont wlozono parenascie lub paredziesiat tysiecy zlotych jak najbardziej do uniesienia (tylko po to, zeby obejsc durne i niesprawiedliwe polskie przepisy). Jezeli zastosowac przelicznik cenowy 1:1 miedzy Polska a Niemcami (srednie pensje w walutach poszczegolnych panstw sa bardzo podobne) to wychodzi, ze rejestracja w Niemczech jest tania jak barszcz bo gdzie w Polsce zarejestrujesz samochod za 350 zl?

P.S.

w przypadku rejestrowania na tablice 07 wytarczy jedynie przeglad (150 EUR) i 10 EUR za wydanie rozowego dowodu. Nie trzeba tez robic doroczynch przegladow .

_________________
'68 250, szwajcar
'70 250 C, niemiec
'71 230, austryjok
'71 250 CE, angol

genialny post kielbik, czapka z głowy

_________________
Dunkelheit !

ale co w nim niby takiego genialnego?

_________________
'68 250, szwajcar
'70 250 C, niemiec
'71 230, austryjok
'71 250 CE, angol

dla mnie to odkrycie Ameryki

_________________
Dunkelheit !

Kiełbik swoją historią o Pulmanie mnie rozbroiłeś - kurde Polska pod wieloma względami stoi w latach 30 .
Jako że mam zboczenie na punkcie nazw proszę o nie używanie określenia rejestr zabytków w stosunku do naszych aut, bo w Polsce jeśli z 15 aut jest do niego wpisanych to dobrze - nasze auta ujmowane są w ewidencji zabytków wojewódzkiej - a jest to różnica jak między MB w202 a W115 .
Auta 40 letnie są traktowane jako zabytki - ale nie tylko auta , wszystko co tak stare może zostać zawrócone z powrotem, normalna profilaktyka państwa przed wyprzedażą cennych rzeczy z Polski .
Jeśli chodzi o strefę szhengen , to zniesiono granice w rozumieniu swobodnego przepływu towaru i usług, osób natomiast terytorialne są a interpretacja ustawy o ochronie zabytków odnosi się do tej terytorialnej ( jako przyszły prawnik się z tym nie zgadzam) bo jednak samochód to towar a z pozwoleniem jest mnogo zachodu.
Jeśli chcecie usłyszeć absurd Polskiego prawa to zapraszam :
Jakiś czas temu pewna grupa Niemców przyjechała cennymi klasykami do Polski , wjechali bez problemów ale przy wyjeździe złapali ich nasi jeszcze wtedy były granice ale już po wejściu do UE i owi Niemcy nie mogli wyjechać z kraju bo czego nie mieli?? pozwolenia od Konserwatora zabytków ( niemieckie auta na niemieckich tablicach) , dopiero po interwencji dyplomatycznej ...
Kiełbik nasze ustalenia aktualne? z mojej strony jak najbardziej

_________________
"Jestem Książę i pewnych tematów nie drążę..."

Miałem k...tyle aut co niektórzy w podpisie, na drugie popularność, na trzecie szacunek - teraz mam rower