MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest ndz lip 27, 2025 4:46 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 26 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: pn lip 10, 2006 5:21 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: śr cze 08, 2005 10:08 pm
Posty: 18
A czy jest możliwość wyrejestrowania samochodu na czas remontu a po skończeniu go wywieść samochód do niemiec i zarejestrować jako zabytek np na kogoś z rodziny a następnie odkupienie go i zarejestrowania w polsce??


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lip 10, 2006 8:26 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lip 26, 2001 2:00 am
Posty: 3441
Numer GG: 1442573
Lokalizacja: Trzebnica
Ja myślę że tu trzeba walczyć o zmiany w ustawie i przepisach dotyczących czasowego wyrejestrowania własnego auta. Kombinacje..chyba nie tędy droga.

_________________
Pozdrawiam Sebi

http://www.zelazko.com.pl


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lip 10, 2006 9:02 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw mar 13, 2003 8:09 pm
Posty: 4194
Lokalizacja: Szczecin
Andrzej_KRK, możesz mi wytłumaczyć po kiego rejestrowac w DE jako zabytek? A opłata ekologiczna i tak zapewne nie wejdzie, bo trzeba przecie złom przepychać na wschód, tfu co ja bredzę, nie wolno blokować przepływu towarów :D

sebi pisze:
walczyć o zmiany w ustawie

Ну так, зто понятно. В перёт на танки товорищ!
Wybacz Sebi, ale jakoś tak pasuje...

_________________
W107024 '77 Smoczyca, za niedługo będzie już 10 lat razem.
w trakcie namyślania się: W116; ex: W201018 '90 Murzyn.

"bułka tarta to nasz narodowy symbol bohaterski... to nasz wkład w światową kuchnię"


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lip 10, 2006 10:09 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lip 26, 2001 2:00 am
Posty: 3441
Numer GG: 1442573
Lokalizacja: Trzebnica
Wookee pisze:
Ну так, зто понятно. В перёт на танки товорищ!
Wybacz Sebi, ale jakoś tak pasuje...



Jak nie spróbujesz to nie posmakujesz....

Może jako pełnoprawny klub możemy taką prośbę do Ministerstwa napisać ?? a co nam szkodzi ??
Przynajmniej nie bedziemy sobie potem wspominac a mogliśmy a jak to wynika z doswiadczenia wiekszość tylko potrafi gadać ... nie bierz tego do siebie czasem.

Ps. może jest ktoś kto chce zredegować taki list do Ministra Transportu ??

_________________
Pozdrawiam Sebi

http://www.zelazko.com.pl


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lip 11, 2006 10:05 am 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw mar 13, 2003 8:09 pm
Posty: 4194
Lokalizacja: Szczecin
sebi pisze:
prośbę do Ministerstwa napisać ??

A ino minister, niezależnie od potencjału, niewiele tu może, gdyż stosowny zapis zlokalizowany jest na poziomie ustawy, a nie rozporządzenia.
Oczywiście można napisać w parę miejsc, tylko pomyśl tak na logikę:
1. Ile wynosi roczne OC od wszystkich remontowanych samochodów typu young/oldtimer w Polsce? Jaka jest kwota zabierana obajtelom? (To tak pod kątem nagłośnienia kwestii) 10K, 50K, 100K to już chyba przesada. Gdyby dało się przejąć tak z 1M od firm ubezp., o to prawodawca może by się i pochylił ;)
2. Nawet jeśli są to duże kwoty, to dlaczego ktokolwiek (zwłaszcza firmy ubezp., którym klient płaci i nie jeździ [hehe] ) miałby być zainteresowany oszczędzaniem obywatelowi wydatków?
3. Kto zapłaci za: nowelizację ustawy, odp. rozporządzenie, odp. druki podań (no powiedzmy, że się zaadaptuje starsze).
4. Widziałeś koszt wycofania innych pojazdów? 120 zł za 6 i 150 zł za maks. okres 9 miesięcy. A przecież mając żółte blachy można mieć to wszystko w..., trzeba się tylko w odpowiedniej kolejności ustawić. No to po kiego komu ten nowy twór?
5. OC za rok, to jaki % kosztów profesjonalnej naprawy, która trwa np. 6 miesięcy? No niechby jaki mały facelifting w 3?

sebi pisze:
a co nam szkodzi ??

Szkoda na znaczki, ale to moja opinia, a Wódz jest jeden :D

sebi pisze:
nie bierz tego do siebie czasem

Ależ spoko. Ja mam akurat wysoki współczynnik realizacji :D
Pozwolę sobie zasugerować osobę Idzika, jako potencjalnie najbardziej biegłego w takich pismach.

_________________
W107024 '77 Smoczyca, za niedługo będzie już 10 lat razem.
w trakcie namyślania się: W116; ex: W201018 '90 Murzyn.

"bułka tarta to nasz narodowy symbol bohaterski... to nasz wkład w światową kuchnię"


Na górę
 Tytuł:
Post: śr lip 12, 2006 12:09 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lip 14, 2001 2:00 am
Posty: 494
Lokalizacja: Giżycko
Wookee pisze:
Sikor pisze:
napisał:
ma ponad 40 lat

A można prosić o podanie podstawy prawnej?


Proszę bardzo:
Ustawa z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z dnia 16 lipca 2003 r. Nr 124, poz. 1152 z późn. zm.)

(...)
Art.2 Określenia użyte w ustawie oznaczają:
(...)
11) pojazd historyczny:
a) pojazd zabytkowy w rozumieniu przepisów ustawy - Prawo o ruchu drogowym,
b) pojazd wpisany do księgi inwentarza muzealiów zgodnie z przepisami dotyczącymi ewidencjonowania dóbr kultury w muzeach,
c) pojazd mający conajmniej 40 lat
d) pojazd mający conajmniej 25 lat i uznany przez uprawnionego rzeczoznawcę samochodowego za pojazd unikatowy lub mający szczególne znaczenie dla udokumentowania historii motoryzacji;

(...)
Art.27.1. Umowę ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych na czas krótszy niż 12 miesięcy, zwaną dalej "umową ubezpieczenia krótkoterminowego", można zawrzeć, jeżeli pojazd mechaniczny jest:
(...)
5) pojazdem historycznym.

(...)

I to tyle cytatu ustawy.

Dodam tylko od siebie, że brak żółtych blach w rozumieniu powyższej ustawy wcale nie wyklucza uznania naszego pojazdu za pojazd historyczny (art.2 pkt 11d) - wystarczy że ma ponad 25 lat i opinię uprawnionego rzeczoznawcy samochodowego uznającego pojazd za unikatowy lub mający szczególne znaczenie dla udokumentowania historii motoryzacji - nic tu o zabytkowych blachach nie ma bo to chyba art.2 pkt 11a). [smiech]

Pozdrawiam

_________________
Piotr
W114 230/8 Automatic '72 - w remoncie...
W124 300D '87 - ojcowy
S202 C250T TurboDiesel Sport ASB '97
W202 C180 Esprit ASB '93 - ex


Na górę
 Tytuł:
Post: śr lip 12, 2006 6:45 am 
Offline
postmajtek

Rejestracja: wt mar 14, 2006 10:00 am
Posty: 41
Lokalizacja: Targanice k/Andrychowa
No czyli mozna wyrejestrowac merolka aby go potem zarejestrowac na zólte tablice jako zabytek.

_________________
`69 W 115 220 D


Na górę
 Tytuł:
Post: śr lip 12, 2006 10:42 am 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw mar 13, 2003 8:09 pm
Posty: 4194
Lokalizacja: Szczecin
Pioterek, niezły bajzel z tego wychodzi, bo:
Do spełnienia warunku "a" potrzebny jest "b", gydż wedle prawa o ruchu drogowym "pojazd zabytkowy - pojazd, który na podstawie odrębnych przepisów został wpisany do rejestru zabytków lub znajduje się w wojewódzkiej ewidencji zabytków;" tyle tylko, że nie jestem przekonany, czy ta "wojewódzka" w ogóle funkcjonuje dla pojazdów.

Do spełnienia warunku "b" potrzebny jest "d", może wystarczy też samo "c" Oznaczałoby to zarazem, że wystarczy mieć ramę z 2 kołami i resztką korbowodu ;), aby zażądać wpisu, bo owe 40 lat to już gwarancja "historyczności"; w końcu "pojazd - środek transportu przeznaczony do poruszania się po drodze oraz maszynę lub urządzenie do tego przystosowane;" Na szczęście nie przewiduje zakupu 40-latka w najbliższym czasie, więc inni przetestują :D Tak na poważnie, to mam miłe wrażenie, że i tu postawione są jakieś warunki dodatkowe, zbliżone duchem do znanych nam 75% oryginalnśsci.

Bajzel częściowo chyba wynika z nakładania się w prawie obszarów wiążących się z pojęciami "o walorach kolekcjonerskich"/zabytkowy/"o wartości historycznej".


luki26 pisze:
No czyli mozna wyrejestrowac merolka aby go potem zarejestrowac na zólte tablice jako zabytek.

Poczytaj spokojnie.
Nie, nie można w legalny sposób. Można bez "żółtych" starać się o papiery na "historyczny".

P.S. "Merolka" to może Twoja koleżanka, ale raczej nie Mercedes.

_________________
W107024 '77 Smoczyca, za niedługo będzie już 10 lat razem.
w trakcie namyślania się: W116; ex: W201018 '90 Murzyn.

"bułka tarta to nasz narodowy symbol bohaterski... to nasz wkład w światową kuchnię"


Na górę
 Tytuł:
Post: śr lip 12, 2006 3:00 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: śr cze 08, 2005 10:08 pm
Posty: 18
A jeśli mój samochód po zakończeniu remontu będzie miał już 40 lat to chcąc go zarejestrować na zabytek będe musiał mieć ciągłość w oc??Chodzi mi o nie płacone oc w czasie remontu.


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lip 13, 2006 11:20 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw cze 09, 2005 10:28 pm
Posty: 2823
Numer GG: 578747
Lokalizacja: Katowice/Stuttgart
Panowie, i po co te kombinacje?! Wiadomo, ze rzadzacy w naszym kraju wymyslaja coraz to glupsze przepisy a uciskany lud kombinuje jak je obejsc ale w tym akurat przypadku sposob jest prosty (bylo juz zreszta pisane o tym tutaj):

1. Samochod, ktory ma byc remonowany/wycofany na dluzszy czas z ruchu sprzedajemy cioci, wujkowi, siostrze, bratu, mamie, znajomemu, w kazdym razie komus kto jak najbardziej istnieje i ma staly adres. W tym celu spisujemy umowe i zglaszamy sprzedaz w wydziale komunikacji. Od tej chwili nie ciaza na nas zadne zobowiazania z tytulu posiadania samochodu.
2. Szczesliwy legalny nabywca zglasza fakt kupna pojazdu w urzedzie skarbowym, placi haracz w postaci podatku od czynnosci cywilno-prawnych (2% od wartosci na umowie przy czym US moze te wartosc zakwestionowac [zlosnik]) a nastepnie nie rejestruje samochodu na siebie w wydziale komunikacji bo nie ma takiego obowiazku (moze sie tez zdazyc, ze mimo najszczerszych checi nie bedzie w stanie tego zrobic bo nie pozwala na to stan techniczny pojazdu :) ). Wazne natomiast jest, zeby w ciagu miesiaca od daty zakupu wypowiedzial dotychczasowa umowe ubezpieczenia OC bo ta, zgodnie z obowiazujacymi od 01.01.2005 przepisami automatycznie przechodzi na nowego wlasciciela o ile ten jej nie wypowie (termin wypowiedzenia wynosi wlasnie miesiac od daty zakupu pojazdu).
3. Powstaje sytuacja, kiedy wygasa dotychczasowa umowa ubezieczenia a nowej nie ma bo nie mozna (i nie trzeba) przeciez ubezpieczyc samochodu, ktory nie jest zarejestrowany. Wszystko jest legalne bo nowy wlasciciel nie ma obowiazku rejestracji samochodu a co za tym idzie nie ma tez obowiazku jego ubezpieczania. Wazne jednak, zeby poprzedni wlasciciel zglosil sprzedaz w urzedzie komunikacji a nowy oplacil umowe kupna-sprzedazy i wypowiedzial dotychczasowa umowe OC.
4. Samochod w spokoju remontujemy przez rok, dwa czy ile tam potrzeba a kiedy jest juz gotowy do przegladu to poprzedni wlasciciel go odkupuje, ponownie placi haracz w US, robi przeglad, rejestruje auto i zawiera nowa umowe OC. Jak ktos ma obawy, ze sprawa sie wyda (w sumie nie ma co sie wydawac bo kazdy moze sobie kupowac i sprzewawac co chce i ile razy chce) to moze auto "sprzedac" jeszcze raz zeby nie bylo dwoch nastepujacych po sobie umow miedzy tymi samymi osobami przy czym trzeba bedzie zglosic umowe w US i zaplacic haracz w US (tak czy owak dwu-, lub nawet trzykrotne zaplacenie 2% od wartosci starego merca bedzie znacznie tansze niz placenie latami za ubezpieczenie, z ktorego i tak sie nie kozysta. Dopoki kazda z umow kupna-sprzedazy oplacona jest w US, dopoty wszystkie urzedy i ubezpieczalnie III i IV RP moga nas cmoknac w trabke :P

P.S.

Przypuszczam, ze cale to zamieszanie wynika z tego, ze CEPiK wdrazany przez firme prezesa kauzego z republiki kolesi nie poradzilby sobie z "zamieszaniem" jakie wprowadziliby niezdyscyplinowani kierowcy, ktorzy na zlosc wyrejestrowywaliby i rejestrowali swoje auta co dwa tygodnie... :)

_________________
'68 250, szwajcar
'70 250 C, niemiec
'71 230, austryjok
'71 250 CE, angol


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lip 13, 2006 11:31 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lip 14, 2001 2:00 am
Posty: 494
Lokalizacja: Giżycko
Wookee pisze:
Pioterek, niezły bajzel z tego wychodzi, bo:
Do spełnienia warunku "a" potrzebny jest "b", gydż wedle prawa o ruchu drogowym "pojazd zabytkowy - pojazd, który na podstawie odrębnych przepisów został wpisany do rejestru zabytków lub znajduje się w wojewódzkiej ewidencji zabytków;" tyle tylko, że nie jestem przekonany, czy ta "wojewódzka" w ogóle funkcjonuje dla pojazdów.


Wooke a gdzie masz zapis, że muszą być spełnione wszystkie punkty a, b, c i d? IMO wystarczy jeden z powyższych, aby pojazd uznać za historyczny w świetle ustawy o ubezpieczeniach, a Twoje rozważania to już nadinterpretacja.
Zauważ, że wytarczy mieć ponad 40 letnie auto, aby nie płacić OC przez cały rok - żadne wpisy i opinie rzeczozanwcy nie są potrzebne, czyli punkty a i b odpadają.
Dlatego nadal upieram się przy swoim zdaniu z poprzedniego posta [oczko] .



Wookee pisze:
Bajzel częściowo chyba wynika z nakładania się w prawie obszarów wiążących się z pojęciami "o walorach kolekcjonerskich"/zabytkowy/"o wartości historycznej".


Według mnie należy rozgraniczyć ustawę o ubezpieczeniach i ustawę o ruchu drogowym, powiedzieć sobie, że są to dwie osobne ustawy i nie wnikać w ten bajzel bo szkoda zdrowia [zlosnik] [szalone] . Idziesz rejestrować auto myslisz według ustawy Prawo o ruchu drogowym, idziesz ubezpieczać auto - myslisz wg ustawy o ubezieczeniach [oczko] - i co nie prościej będzie [zlosnik] [hehe].
Po prostu takie mamy prawo. [szalone]

_________________
Piotr
W114 230/8 Automatic '72 - w remoncie...
W124 300D '87 - ojcowy
S202 C250T TurboDiesel Sport ASB '97
W202 C180 Esprit ASB '93 - ex


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 26 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl