MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest pt wrz 05, 2025 3:17 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: czw sty 26, 2006 7:40 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw gru 15, 2005 2:37 am
Posty: 1053
Lokalizacja: Radomsko / Łódź [ERA]
Taka prawda - to nie jest moto do jeżdżenia tylko do "mania"!

_________________
S124 E28 1995r.


Na górę
 Tytuł:
Post: czw sty 26, 2006 7:53 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: czw gru 22, 2005 6:22 pm
Posty: 32
Nie wiem dlaczego każdy uważa motocyklistów za dawców organów, oszołomów lub inaczej nazwanych tutaj nie wymienionych...
mam 4 maszynki w garażu i używam ich regularnie....
enduro jeżdze nawet teraz [zlosnik]
nie rozumiem tylko ludzi którzy sie upieraja jezdzic wydumkami wbrew zdrowemu rozsądkowi.Pare lat temu na trasie do łodzi przyłaczył sie do mnie koleś zaporkiem prze 200km stawaliśmy chyba 4 razy jak mu cos prawie nie odpadlo to olej zagotował i tak na okretkę.... :roll:
ja lubie wsiąśc i jechać a nie martwić sie czy dojade
żałoby za paznokciami też nie lubie na codzień... [zlosnik]


Na górę
 Tytuł:
Post: czw sty 26, 2006 10:17 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lut 14, 2004 3:43 pm
Posty: 2822
Lokalizacja: Pyrlandia
POL pisze:
Nie wiem dlaczego każdy uważa motocyklistów za dawców organów, oszołomów lub inaczej nazwanych tutaj nie wymienionych...
mam 4 maszynki w garażu i używam ich regularnie....
enduro jeżdze nawet teraz [zlosnik]
nie rozumiem tylko ludzi którzy sie upieraja jezdzic wydumkami wbrew zdrowemu rozsądkowi.Pare lat temu na trasie do łodzi przyłaczył sie do mnie koleś zaporkiem prze 200km stawaliśmy chyba 4 razy jak mu cos prawie nie odpadlo to olej zagotował i tak na okretkę.... :roll:
ja lubie wsiąśc i jechać a nie martwić sie czy dojade
żałoby za paznokciami też nie lubie na codzień... [zlosnik]


naucz się wreszcie cytować, ok?

_________________
Kuba
W116 300SD '79
Ex:
C114 250 2,8 '71, S203 220 CDI '04, W115 200 '72, W123 200 '84, C123 230 '82, W116 350 '77, C123 280 '80, S202 250TD '98, W124 300D '88, W201 1.8 '91, W202 180 '99


Na górę
 Tytuł:
Post: czw sty 26, 2006 10:23 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz gru 04, 2005 7:51 pm
Posty: 475
Lokalizacja: Tuszyn/Łódź
wedlug mnie jeden lubi to a drugi to a jeszcze inny to i to. sadze ze jazda na wszelakiego rodzaju sprzecie wywodzi sie jak nie z kasy to z wlasnej nieprzymuszonej woli. jedni lubia jezdzic mesiami inni bmw jeszcze inni scigaczami, chopperami, motorowerami i wynalazkami z silnikami zapa czy syrenki. wszystko rzecz gustu. ja tez lubie powyglupiac sie na trialu w terenie czy depnac na trasie w pedal w bmw ale wsiade tez z przyjemnoscia do 30 letniego mesia czy pojade na rajd na wuefemce z predkoscia 50km/h. pewnie ze sa ladne i niechlujnie zrobione samoroby ale krytykujmy to po cichu bo to co tobie wydaje sie kupa g...wna dla innych jest spelnieniem marzen.
---------------------
.Pare lat temu na trasie do łodzi przyłaczył sie do mnie koleś zaporkiem prze 200km stawaliśmy chyba 4 razy jak mu cos prawie nie odpadlo to olej zagotował i tak na okretkę....
---------------------
a tak poza tym nie zdziwilbym sie tak bardzo jakby okazalo sie ze gostek z ktorym mierzyles sie na trasie nie parkuje w garazu obok tego obskurnego SAMA ladnie utrzymanej 115...
a temat stereotypu motocyklisty sadze ze jest tak rozlegly ze niejedna ksiazke na temat zachowan kierowcow polskich w stosunku do motocyklisty napisac mozna by.

_________________
Ex: MB W 115 240D '75 - Babcia Miecia - niedokonczony remont...
Ex: MB W 115 200D '73 - Arbiesowy dawca dla Mieci
Ex: MB W 124 300CE '88 - Wnuczka
Obecnie: W124 200E '89


Na górę
 Tytuł:
Post: pt sty 27, 2006 1:42 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob mar 26, 2005 12:29 am
Posty: 461
Lokalizacja: Wałbrzych
pffffffffffffffffff ..........................

POL pisze:
.Powychodziły ztego potworki,ktore nie były a ni szybkie ani bezpiecznie


potworki to zawsze wychodzą z samoróbek, jedne zrobione porządnie, a drugie do dupy ... jak chcieli mieć szybki motór to trzeba było zbierać na jakiegoś zzr-a czy coś

a że nie było bezpieczne ... no cóż zawsze byłem zdania że "jak nie potrafisz to się nie pchaj na afisz"
Widziałem na własne oczy ramy wyrzeźbione z rur, wydłubanych ze ścian w domu po remoncie ... (na szczęście mało)


POL pisze:
Na paru zlotach w zeszłym sezonie widziałem raptem jednego


jakoś mi się wierzyć nie chce ... ja widziałem więcej ...

POTWORKI -- własnymi rękami nie zrobisz super bikea

POL pisze:
ja lubie wsiąśc i jechać a nie martwić sie czy dojade


a inni lubią się babrać w smarach po pachy na trasie .... jak im sie rozsypie skrzynia w połowie trasy gdynia - zakopane to się zaczyna dobra zabawa ...
druga sprawa nie każdego stać na motóry za 20-30 czy 60tyś... dlatego jeżdżą uralem, avo czy innym w bardzo dobrym stanie ... i kochają to co mają ...

jeszcze...
motocykliści motocyklistami ale też nie trzymają razem jakby się mogło zdawać ... np: jakieś tam różne marki choperów i zabytków ... nie za bardzo lubią przecinaki ... ale zauważyłem że od pewnego czasu od kiedy dzidziuś na 18 urodziny dostaje ZXR 750, albo inne japońskie ustrojstwo co ma 3s do100km ... tymbardziej że jak wszystko motóry też tanieją ... i jak kilka lat temu tylko niektórych było stac żeby kupić sobie śmierć za 20tyś , tak teraz za 8 tysięcy mozna kupić naprawde szybką maszynke ... z niemiec po 4 dzwonach ... ale tatuś co kupuje nie wie no i trach ...
tyle...

_________________
Warszawa M-20 1958
Hanomag Henshel F45 - 1968
W116 280SE 1978


Na górę
 Tytuł:
Post: pt sty 27, 2006 1:30 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn sie 01, 2005 6:47 pm
Posty: 459
Lokalizacja: Rzeszów/Warszawa
punkt widzenia zależy od punktu siedzenia:
-kierowca samochodu widzi ścigacza mknącego z prędkością 150km/h na spotkanie śmierci
-motocyklista jedzie rozsądnie bo w granicach swoich umiejętności i warunków atmosferycznych
-kierowca samochodu wścieka się na motocyklistów którzy pojawiają się z nikąd
-motocyklista widzi kierowce samochodu który znowu zapomniał sprawdzić w lusterku czy coś go nie wyprzedza
-kierowcy samochodów dzielką sięna kategorie: Z_punktu_A_do_B, Zaopatrzenie, Kierowca_kochający_jeżdzić
-kierowcy motocykli dzielą się na: Kochających_motocykle, Kurier
kategorie w obu przypadkach nie musza być rozłączne)

Najczęstsze różnice między motocyklistami a samochodziarzami: jedni chcą jechać a dródzy dojechać i wszyscy mają prawo bawić się jak chcą.

Mnie przestało już ruszać że ktoś mówi o motocyklistach "dawcy nerek"

_________________
W123 200D [Zielony Smok] - wspaniałym samochodem był...

"Szanse jedne na milion spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć"


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lut 02, 2006 11:05 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: czw gru 22, 2005 6:22 pm
Posty: 32
dowiedziałem sie dzisiaj że umarła ważna i powszechnie znana osoba
CIPIÓR z KRAKOWA jeżeli ktoś przez ostatnie 20 lat był choć na 3 zlotach motocyklowych powinien go znać.Date pogrzebu podam po jej ustaleniu
SPOCZYWAJ W POKOJU BOGUŚ


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl