MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest pt lip 04, 2025 1:44 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 5 ] 
Autor Wiadomość
Post: pt kwie 16, 2004 9:01 am 
Offline
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lip 14, 2001 2:00 am
Posty: 6403
Numer GG: 85536
Lokalizacja: [ZS] Szczecin
Schodze sobie dzisiaj rano do bryki a tam pod autem jezioro :(

Strzeliła (rozszczelniła) sie zaslepka w bloku silnika.

Same zaslepki już sobie zakupiłem ale nie wiem jak tą starą wyjąć w miare bezinwazyjnie, może któryś z kolegów wymieniał już to.

Na co zwrócic uwage przy wyciąganiu jak i przy wkładaniu nowej?

_________________
Nissan Pathfinder 3,5 03'
Sprzedana w dobre ręce - W116 280 SE '77 - Szwedka


Na górę
 Tytuł:
Post: pt kwie 16, 2004 5:48 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lut 06, 2004 5:44 pm
Posty: 1213
Lokalizacja: Kutno
Pukasz w rant zaślepki tak żeby się obróciła, a później wyciągasz ją z bloku szczypcami.Nową zaślepkę starzy mechanicy wbijali młotkiem drewnianym na Hermetik (taki czerwony płyn do uszczelniania). Ja tak robiłem i jest ok do tej pory a miałem w beczce taki sam silnik.


Na górę
 Tytuł:
Post: pt kwie 16, 2004 10:45 pm 
Offline
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lip 14, 2001 2:00 am
Posty: 6403
Numer GG: 85536
Lokalizacja: [ZS] Szczecin
No i po problemie z zaślepką :)

Musiałem rozebrać lewą połowe silnika, kolektory rozrusznik aby wyjąć jedno małe gówno za dwa zł :(.

Wyszła bez problemu bo o to sie martwiłem najbardziej, wbiłem lekko przecinak w rant zaślepki i uderzając potem w bok przecinaka wyciągnąłem ją.

Kawitacja płynu chłodzącego przeżarła ją na wylot dziura wielkości 3 łębków od szpilki.

Wbiłem nową (na wszelki wypadek kupłem odrazu 3 :D) ale bez rzadnych uszczelniaczy :( nie wiem czy to dobrze czy źle ?

Ciekawe jest to że przeżarło już wcześniej wymienianą zaślepke (było to widać że jest nowsza od pozostałych) czyli wynika z tego, że częći zamienne są u nas badziewne :(.

Teraz walcze z chłodnicą zakładam do W116 chłodnice od W126 wymaga to pewnych patentów ale zobaczymy co z tego będzie moja stara chłodnica ciekła już coraz bardziej.

Jutro porobie fotki obu chłodnic i końcowego rozwiązania.

_________________
Nissan Pathfinder 3,5 03'
Sprzedana w dobre ręce - W116 280 SE '77 - Szwedka


Na górę
 Tytuł:
Post: sob kwie 17, 2004 11:44 pm 
Offline
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lip 14, 2001 2:00 am
Posty: 6403
Numer GG: 85536
Lokalizacja: [ZS] Szczecin
No i chłodnica złaożona.

Ale nie obyło sie bez stersów...

Po wykonaniu odpowiednich patentów w postaci mocowania chłodnicy, podłączeniu wszystkich węży itp nadszedłą czas na zalanie układu chłodzenia.

Ja osobiście zalewam układ zawsze przez wąż który idzie z silnika do nagrzewnicy - mam pewność że od razu wszystko jest zalane płynem.

Więc sobie leje ten płyn w rure a tu nagle zaczyna kapać z chłodnicy no to ja rzucam @#$%$^&^ podstawiam miche pod chłodnice.

Kurde pochodziłem koło tego całego bajzlu a tu w misce już na dwa palce płynu - no leje sie z chłodnicy konkretnie :(.

Ale mysle sobie zapale gnoja i pośmigam zobaczymy co to będzie.

Jak wymysliłem tal zrobiłem odpaliłem puzona i dawaj w miasto smigam śmigam i patrze na temerature a tu powoli 80 .... 90 ..... 100 no se mysle dupa zbita :( ale po chwili 90 .... 85 i stanęło :D.

Ale co z tego jak chłodnica cieknie :( trza szukać nowej :( ale wracam do garazu stawiam bryke podstawiam pod nią miske a tu dupa nic nie kapie.

Myśle sobie rozgrzała sie to sie uszczelniła ostygnie to zacznie sie z niej lać ale puki co nic sie z niej nie leje - cud panowie i panie cud.

Zostawiłem auto w garażu z michą pod nim ale jestem pewny, że nic z niej nie poleci.

Ludziska wytłumaczcie mi to ?

Bo ja już jestem głupi ( a jestem z wykształcenia silnikowcem).

_________________
Nissan Pathfinder 3,5 03'
Sprzedana w dobre ręce - W116 280 SE '77 - Szwedka


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz kwie 18, 2004 9:02 am 
Offline
Moderator
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr kwie 09, 2003 11:06 am
Posty: 1156
Lokalizacja: Płochocin
Z zaślepką czyli brokiem miałem identyczny cyrk tylko że z lewej strony za pompą (beczka 240D) ale przynajmniej nauczyłem się regulować pompę wtryskową [zlosnik]. Brok kupiłem w jakimś sklepiku i okazało się że jest za mały, musiałem jechać do ASO :evil:, prawdę mówiąc do tej pory nie wiem czy kupiłem badziew czy są różne wymiary, bo w ASO nie pytali o średnicę a zaślepka pasowała?
Jeżeli chodzi o chłodnicę to jest jedno zasadnicze pytanie - czym ją zalałeś? bo uszczelniła się pewnie jakimś syfkiem pływającym w układzie i teraz jeżeli zalałeś ją wodą to na jesieni po wymianie wody na płyn masz znowu cieknącą chłodnicę(wszystkie płyny mają działanie czyszczące i doskonale wypłukuję kamień i inne badziewie).
Zastanów się też nad wymianą rdzenia, za taką operację zapłaciłem 300zł(beczka) i mam praktycznie nową chłodnicę za stosunkowo małe pieniądze.

_________________
[color=blue]K.O.-wiec z pokoju 704 [zlosnik] [/color]


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 5 ] 

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl