MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest śr lip 16, 2025 1:55 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna
Autor Wiadomość
Post: pn sie 13, 2012 11:41 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 27, 2001 2:00 am
Posty: 696
Lokalizacja: Łódź
Cześć,
dawno się nie odzywałem, ale jednak dzisiaj muszę podzielić historią ostatnich dni.
Jak wiecie moja 230.4 zawsze miała problemy z zapłonem co doprowadzało mnie do obłędu.
Po wymianie wszystkich możliwych podzespołów takich jak kopułka, przerywacz, cewka, przewody, świece, oraz bardzo dokładne wyregulowanie zaworów w nowej głowicy z nowymi zaworami (oczywiście używana ale poddana pełnej regeneracji), do kompletu dodam, że gaźnik Stromberg 175 CD również jest ustawiony przez fachowca silnik auto ciągle miało problemy z równa pracą.
Po regulacji zawsze był chwila radości gdzie po 10 min. jazdy auto ponownie przy gaszeniu dostaje samozapłonu, przerywa przy głębszym wciśnięciu gazu i oczywiście problemy z zapalaniem - na ostatnim zlocie miałem już ochotę spalić samochód lub go porzucić!
Zdesperowany podjąłem decyzję kupna elektronicznego aparatu zapłonowego - cena 1550 pln! A kto mi go sprzedawał ?? Idzik :)
Tel. do Marcina280 w celu konsultacji i zabrałem się do montażu.
Cewka jak piszą w instrukcji musi mieć oporność nie mniejszą niż 1 om, założyłem 1,8 oma. Oczywiście nowe przewody i co..?ODPALIŁ !! Praca w miarę równa, na obroty wchodzi przerywając. Aby dokładnie wyregulować kąt wyprzedzenia zpłonu kupiłem dodatkowo lampę stroboskopową. I tak zeszło mi 3 dni na regulacji, odwiedzinach u 3 mechaników i auto nadal przerywa....
Jest nawet jeszcze gorzej bo jak włączam "D" auto gaśnie.
Jurto kupuję nowe przewody BERU, każdy z mechaników potwierdził, że ewidentnie sprawa dotyczy zapłonu i podstawa to mega dobre przewody - cena 200pln.
Panowie nie mam pomysłu i nie znam już innego fachowca który mógłby coś w tym temacie poradzić.
POMOCY!!!

Sam aparat jest naprawdę ok. Możliwość regulacji w 16 pozycjach (dla 230.4 - pozycja "0" dla beczki "2"), świetne wykonanie i praktycznie nie różni się wiele od oryginału (wizualnie :) )
U mnie niestety jedynie w jednym poziomie obrotów pracuje idealnie, miarowo i jakby ciszej. Przy odpowiednim ustawieniu kąta jest jak żyletka, jednak zapięcie biegu powoduje że gaśnie, a ponowne opóźnienie zapłonu pomaga mu w odpaleniu- zabawa przednia...
Fajnie by było gdyby ktoś mógł to wszystko poustawiać tylko nikt już nie wie wiem gdzie szukać problemu :(
Jestem w stanie pojechać do każdego miasta w Polsce lub nawet do Stuttgartu :)

Jeszcze raz proszę o pomoc, do 13.09 auto musi działać!

_________________
W 115 230.4 '73 automatic
VW T3 Westfalia '83
DAS BESTE ODER NICHTS...


Na górę
Post: śr sie 22, 2012 9:26 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: ndz cze 08, 2008 11:29 pm
Posty: 321
Lokalizacja: Wronki wlkp
Śledzę Twoją sprawę, bo też mam problem z 200-tką. Ja podejrzewam jedna k układ zasilania. Znaczna poprawa nastąpiła po uszczelnieniu odmy (lewe powietrze). Pierwsze uruchomienie rano jest b. trudne, silnik ciężko wchodzi na obroty, wreszcie zawyje i ponowny start juz jest łatwiejszy. Podejrzewam spadanie paliwa.Wchodzenie na obroty nadal jest trudne choc nie tak jak przy starcie porannym.
Silnik ma dość wysokie wolne obroty i "popierduje" (co jakiś czas splunie, przerwie).
Miałem nadzieję, że Ty mi odpowiesz w sprawie tej sprężyny klapy na wydechu. Ta nieszczelność na ośce może też mieć wpływ na pracę, "gang", a przede wszystkim na smród w kabinie.
Póki co zaczynam pracę nad konserwacją podwozia i nie zajmuję się, acz myślę o silniku.

_________________
w115 to żaden cud,ale kto kocha ten wybacza


Na górę
Post: pt sie 24, 2012 10:11 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 27, 2001 2:00 am
Posty: 696
Lokalizacja: Łódź
Rozmawiałem ostatnio z elektrykiem i zasugerował, że takie objawy mogą być powiązane ze zbyt niskim poziomem paliwa w gaźniku. Przejawia się to najczęściej nierówną pracą na wolnych obrotach- wrażenie jakby wypadał zapłon, równolegle są również problemy z wejściem na wysokie obroty - jakby się zgadzało...
Biorę już wszystkie możliwe opcje pod uwagę a co ty sądzisz o takiej diagnozie?

_________________
W 115 230.4 '73 automatic
VW T3 Westfalia '83
DAS BESTE ODER NICHTS...


Na górę
Post: pt sie 24, 2012 10:20 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt mar 21, 2008 9:26 am
Posty: 317
Lokalizacja: Kalisz
A pompa paliwa - czy sprawdzałeś czy daje odpowiednie ciśnienie?


Na górę
Post: pt sie 24, 2012 10:56 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 27, 2001 2:00 am
Posty: 696
Lokalizacja: Łódź
Nie sprawdzałem dokładnie ile Bar, ale jak zdjąłem przewody to zalało mi pół komory silnika.

_________________
W 115 230.4 '73 automatic
VW T3 Westfalia '83
DAS BESTE ODER NICHTS...


Na górę
Post: pt sie 24, 2012 11:11 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob paź 04, 2008 11:53 am
Posty: 544
Numer GG: 8874486
Lokalizacja: Huta Dolna k. Gdańska
A czy regulowałeś kiedykolwiek poziom pływaka w komorze? Bardzo istotny element. U mnie miał istotny wpływ na pracę silnika.

_________________
w115 230.4 '75 Duuużo mnie nauczyła.
w123 200 '81 To nie tylko auto, to już spora część mojego życia!
c123 230C '78 Po krótkotrwałym romansie przyszedł czas na poważny związek :D
w123 300D '76 Wgl co tu robi diesel?


Na górę
Post: pt sie 24, 2012 11:23 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 27, 2001 2:00 am
Posty: 696
Lokalizacja: Łódź
Nie, ale to wymaga precyzyjne pracy i chyba musi zrobić to spec. od gaźników.

_________________
W 115 230.4 '73 automatic
VW T3 Westfalia '83
DAS BESTE ODER NICHTS...


Na górę
Post: sob sie 25, 2012 10:03 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob paź 04, 2008 11:53 am
Posty: 544
Numer GG: 8874486
Lokalizacja: Huta Dolna k. Gdańska
Tak, tak, jo, jo, pitu, pitu... Z takim podejściem to Cię nie jeden "spec" pewnie wydoił na Twoich gaźnikach nic nie robiąc z nimi. Oczywiście w gaźniku jest trochę precyzyjnych układów, ale regulacja, to nie jakiś matematyczny koszmar.
Do regulacji pływaka dorabia się specjalny szablon i podgina blaszkę naciskającą na zawór w taki sposób aby pływak dotykając szablonu trzymał zawór w pozycji zamkniętej. Jak z tym się uporasz, to dopiero możesz się zabierać do ustawiania składu mieszanki. Warto też sprawdzić mechanizm ssania, czy wszystkie zapadki są na miejscu. Potem można też wyregulować czas pracy na poszczególnych "stopniach" ssania przekręcając grzałkę. Mam bardzo obszerny manual do regulacji Stromberga razem z którym doprowadziłem swój gaźnik do ładu. Mogę Ci go wysłać na maila jeśli chcesz się sam pobawić. Niestety jest w języku angielskim, ale z tym mogę Ci pomóc jak coś.
Przyszedł mi do głowy również taki pomysł: Kończę składanie Stromberga od swojej 230.4. Jak będzie gotowy, to go zamontuję do beczki i wyreguluję. Jeśli się będzie spisywał dobrze, to Ci go wyślę na próbę i sobie założysz i sprawdzisz, czy rzeczywiście winny był Twój gaźnik. Będzie wymagał pewnie niewielkiego przeregulowania dla Twojego silnika, ale poradzisz z tym sobie, bo to raptem jedna śruba, którą kręcisz w lewo lub w prawo.

_________________
w115 230.4 '75 Duuużo mnie nauczyła.
w123 200 '81 To nie tylko auto, to już spora część mojego życia!
c123 230C '78 Po krótkotrwałym romansie przyszedł czas na poważny związek :D
w123 300D '76 Wgl co tu robi diesel?


Na górę
Post: sob sie 25, 2012 6:22 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 27, 2001 2:00 am
Posty: 696
Lokalizacja: Łódź
Świetnie jeśli możesz mi wysłać to dawaj na adres: arbies@wp.pl
Jeśli tak sobie dobrze radzisz z gaźnikami to może wyslę ci swój :) Masz blaszkę, wiesz przy jakich stopniech usi być ustawione ssanie... pomyśl.
Wyślij manual to poczytam i zobaczymy może coś sam wymyślę.

_________________
W 115 230.4 '73 automatic
VW T3 Westfalia '83
DAS BESTE ODER NICHTS...


Na górę
Post: sob sie 25, 2012 9:58 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt mar 21, 2008 9:26 am
Posty: 317
Lokalizacja: Kalisz
Kamael ma racje z tymi specami , ja też kupiłem w ASO wszystkie wężyki(oprócz przelewowego niedostępny),membrany i inne elementy - potem pojechałem do specjalisty tylko od gaźników - skasowali równo a i tak mam czasami braki w zasilaniu paliwem.Raz ładnie najadłem się wstydu w centrum miasta na skrzyżowaniu.....,że odechciało mi się antyków :cry: .
Swoją drogą ten stromberg z M115 to dla mnie niedopracowana konstrukcja. Przejeździłem tyle w życiu gaźnikowcami rodzimej produkcji i naprawdę nie było tyle problemów co z tym ustrojstwem.


Na górę
Post: sob sie 25, 2012 10:33 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: ndz maja 07, 2006 8:21 pm
Posty: 159
Lokalizacja: Ze stolicy.Najstarszych gór.
Drogi Kolego Kamael ,jestem pod wrażeniem Twojego,pozytywnego, podejscia do rozwiązania problemu.Można by rzec, mercedesowska Matka Teresa.Z glębokim szacunkiem dla wymienionych.Pozdrawiam,amq.

_________________
Mówić prawdę ,jak czekista czekiście!


Na górę
Post: ndz sie 26, 2012 8:34 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob paź 04, 2008 11:53 am
Posty: 544
Numer GG: 8874486
Lokalizacja: Huta Dolna k. Gdańska
arbies - lepiej będzie jak najpierw wyślę Tobie swój gaźnik (o ile będzie sprawny) i wtedy się sprawdzi, czy problemem był Twój gaźnik. Jeśli się okaże, że tak, to chętnie się nim zajmę.
Manual się wysyła. Jest tego ponad 11mb w PDF'ie.

amg - owszem mam pozytywne podejście, ale zwróć uwagę że do gaźnika, a nie do rozwiązania problemu, bo ów gaźnik nie koniecznie musi być jego przyczyną. Mam ten sam gaźnik i regulowałem w nim wszystko to, co wymieniłem wyżej, więc nie na darmo się udzielam i staram się pomóc. Ale oczywiście lepiej jest wsadzić kij w mrowisko, poględzić nie na temat jak na internautę przystało i oczywiście, obowiązkowo na końcu serdecznie pozdrowić, bo przecież nikt nie miał złych intencji.

_________________
w115 230.4 '75 Duuużo mnie nauczyła.
w123 200 '81 To nie tylko auto, to już spora część mojego życia!
c123 230C '78 Po krótkotrwałym romansie przyszedł czas na poważny związek :D
w123 300D '76 Wgl co tu robi diesel?


Na górę
Post: ndz sie 26, 2012 3:02 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: ndz maja 07, 2006 8:21 pm
Posty: 159
Lokalizacja: Ze stolicy.Najstarszych gór.
Kamael.samochód Arbiesa szwankuje i to jest problem.Jeśli okaże się ,że przyczyną jest gażnik ,to będzie rozwiązanie tego problemu.Podnioslem na forum Twoje ,nie za częste przecież wśród forumowiczów ,zaangażowanie i wyrazilem swój szacunek,który podtrzymuję, do takiej postawy.Okazalo się jednak ,że ględzę pomagając sobie kijem. Boję się pozdrowić. amq

_________________
Mówić prawdę ,jak czekista czekiście!


Na górę
Post: ndz sie 26, 2012 3:53 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob paź 04, 2008 11:53 am
Posty: 544
Numer GG: 8874486
Lokalizacja: Huta Dolna k. Gdańska
Ach widzisz jak błędnie zinterpretowałem Twoje intencje? Powinienem być dumny a teraz jest mi głupio.

_________________
w115 230.4 '75 Duuużo mnie nauczyła.
w123 200 '81 To nie tylko auto, to już spora część mojego życia!
c123 230C '78 Po krótkotrwałym romansie przyszedł czas na poważny związek :D
w123 300D '76 Wgl co tu robi diesel?


Na górę
Post: ndz sie 26, 2012 4:02 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: ndz maja 07, 2006 8:21 pm
Posty: 159
Lokalizacja: Ze stolicy.Najstarszych gór.
Pozdrawiam :)

_________________
Mówić prawdę ,jak czekista czekiście!


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl