Jadąc sobie dzisiaj przez moje rodzinne miasto wypatrzyłem w przydrożnym warsztacie nowy okaz w Gryfinie- W115. Nie darowałem i skręciłem z drogi w celu obejrzenia tego autka. Podjeżdżając bliżej zauważyłem coś ciekawego- "sławny" z Allegro ciemno brązowy z białą skórą w środku. Właściciel warsztatu nie bardzo chciał, by auto oglądać, ale parę rzeczy dojrzałem:
1.Auto pozbawione jest całkowicie listew ozdobnych- otwory są zaszpachlowane. Zamiast listew progowych przykręcone są jakieś aluminiowe listwy do wykończeń wykładziny podłogowej.
2. Do napraw blacharskich nie została użyta chyba ani jedna reperaturka- przednia część podłogi (przed przednimi siedzeniami) to jeden wielki zlepek blach, tak samo nadkola zewnętrzne tylne w miejscu zamknięcia progu i podłużnica przednia przy wsporniku drążka kierowniczego.
3. Błotniki przednie opylone barankiem pod lakier do wysokości parę centymetrów nad zderzak- do takiej wysokości, gdzie w dolnych rogach przy lampie robią się dziury (wiem bo w swoim już mam). Tak więc błotniki to 100% oryginał - 30-letni
4. Progi po otworzeniu drzwi też opylone barankiem pod lakier- widok nieciekawy
5. Całość przygotowania do malowania- tragedia- góry,doliny zwłaszcza na tak ciemnym kolorze wszystko widać.
Po obejrzeniu stwierdzam, że Pan Samsung1 ( tak jest chyba u nas zarejstrowany) to bardzo dobry sprzedawca
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
, skoro wcisnął takie coś za takie pieniądze.
Ale jest też nadzieja- z tego co się dowiedziałem, auto kupił ktoś w miarę zamożny, więc może on naprawdę doprowadzi go do 100% oryginału.