MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest pt wrz 12, 2025 9:14 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 4 ] 
Autor Wiadomość
Post: czw mar 17, 2011 6:23 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: wt gru 04, 2007 4:52 pm
Posty: 1454
Lokalizacja: ok.Cieszyna/Słupsk
Może już dziwaczeje i wymyslam, ale wydaje mi się, że Menczysław ma twarde i mało komfortowe zawieszenie, chodzi mi o przód. W przeszłości jak kilka razy jechałem 124, albo 210 taryfiarzy komfort resorowania moim zdaniem był lepszy. Jak jadę ojca focusem to zawiecha mniej dobija i przenosi drgania. Dodam tylko, że nie mam żadnych luzów, amory wykazywały ponad 70% skuteczności, obecnie jeżdże na zimówkach 195/65/15. Zastanawiam się nad wymianą sprężyn, ew. tulei wahaczy, poduszek amortyzatorów, dla mnie tłumienie dziur jak na mercedesa średnie.

_________________
W124 200D - Śnieżyna
W124 300D - Menczysław (ex)
W123 240D - Kruszynka (ex)
Skoda Favorit 135L+LPG (ex) - pierwsza dziewczyna-przeinwestowana, dobrze, że z nią nie wpadłem


Na górę
Post: czw mar 17, 2011 9:12 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: sob lut 07, 2009 4:51 pm
Posty: 70
Lokalizacja: Gościno
Jeździłem już naprawdę wieloma w124, i kiedyś miałem podobne odczucia do twoich. Na podstawie wielu własnych doświadczeń mogę stwierdzić jedno : w Mercedesie w124 ( jeżeli chodzi o komfort ) podstawą są oryginalne amortyzatory, tzn. BILSTEIN lub BOGE. Tylko i wyłącznie wtedy komfort będzie taki jak przystał na Mercedesa.
Wielokrotnie już to przerabiałem, żadnych Monroe, Kayaba itp. Druga sprawa to opony. Powiem tak, kupiłem najtańsze Kormorany i komfort jest niesamowity. Oczywiście cały czas mowa o komforcie resorowania do jazdy po mieście i w trasie do 130km/h, wiadomo na szybkie trasy auto powinno być sztywniejsze.
Zacznij od sprawdzenia tych dwóch rzeczy a uwierz mi że mają one ogromny wpływ na komfort. Ostatnio Tata pożyczył moją 190D i kiedy wrócił pierwsze co powiedział : " Żeby moja w211 tak znosiła dziury...". [zlosnikz]

Dlatego tu jest główna różnica między w124 z polski robionym na zamiennikach, a w124 z Niemiec robionym na oryginalnych częściach ( żadnych FEBI itp. ).

Mieliśmy w rodzinie wiele Mercedesów, i mogę stwierdzić jedno : najlepsze zawieszenie mają oryginalne taksówki ( budyń ) sprowadzone z Niemiec. Mieliśmy kilka ( w124,w210,w202,w203,w211 ) i to nie dlatego, że taxi i tańsze tylko dlatego że wszystkie biły cywilne wersje na głowę. Może nie są piękne, ale zawsze mają pełne książki serwisowe. Wszystkie miały powyżej 600.000km i nigdy nie było z nimi żadnych problemów. Nie dość, że tanio kupisz, to jeszcze nic się nie psuje ( naprawdę nawet CDI ), i nikt ci go nie ukradnie ( kolor ). Oczywiście cały czas mowa o Taxi z Niemiec.

Wniosek jeden: Mercedes nie lubi zamienników. Można je założyć, pasują, niby tłumią ale TO NIE TO !

Serdecznie pozdrawiam :)


Na górę
Post: pt mar 18, 2011 2:51 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt gru 06, 2005 9:12 pm
Posty: 288
Numer GG: 5288954
Lokalizacja: Świdnik [LSW]
sebastian_1987 pisze:
sebastian_1987
nie zgodzę się z Tobą, że zamienniki są gorsze od oryginałów z Niemiec. Moje ostatnie qp jeździło po polskich drogach ponad 10 lat robiąc 250 tkm i naprawiane było na porządnych zamiennikach (febi, monroe) i nie było się do czego przyczepić! Sytuacji nie pogarszało nawet sportowe, obniżone zawieszenie i kółka 205/50R17. A wierz mi, że jestem wybredny bo niemal od dziecka jeżdżę W123 czy W115...
Na naszych dziurawych drogach cierpią nie tylko zawieszenia, ale i wszystkie inne łączenia elementów pojazdu. Co Ci to da, że wydasz harmonię pieniędzy na oryginalne gumki w ASO, jak cała reszta będzie skrzypieć, brzęczeć, trzeszczeć, piszczeć itp skutecznie odbierając przyjemność z jazdy...

_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy...
W201 190 2.0 '84 --> kundel 2,3E elpidzi - ex
C124 230CE '92 - ex
W123 240D '80 - w rękach dziadka
C124 320CE '92 - Viola
Suzuki GSX 750 F '97 - Zuzia


Na górę
Post: sob mar 19, 2011 8:43 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: wt gru 04, 2007 4:52 pm
Posty: 1454
Lokalizacja: ok.Cieszyna/Słupsk
Postaram sie namówić znajomego i przejechać się jego 124. Mysle jednak, żę możę to byc kwestia połaczeń gumowych z nadwoziem typu tuleje wahaczy i poduszki amorów. Niby nie ma luzów , ale wiek robi z gumą swoje.

_________________
W124 200D - Śnieżyna
W124 300D - Menczysław (ex)
W123 240D - Kruszynka (ex)
Skoda Favorit 135L+LPG (ex) - pierwsza dziewczyna-przeinwestowana, dobrze, że z nią nie wpadłem


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 4 ] 

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl