MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest pn cze 30, 2025 6:57 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 7 ] 
Autor Wiadomość
Post: sob sty 10, 2004 4:36 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: pn kwie 07, 2003 9:29 pm
Posty: 12
Witam wszystkich użytkowników MB.
Mam 190D od ponad roku i wszystko było do niedawna ok.
Pezed zimą wymieniłem świece na nowe i z zapalanie na mrozie nie mam najmniejszych problemów (nawet przy -18 zapala i cyka jak przczółeczka)
Ale za to jak chcę go wyłączyć przy niezbyt nagrzanym silniku (zanim dojdzie do pierwszej kreski na temperaturze) to już nie jest tak różowo :(
Wyłączam, wyciągam kluczyk a ona cyka sobie dalej jak gdyby nic. Tak mogę ją zostawić na 2-10 minut (w zależności od temp. silnika) i wyłącza sie sama.
Jak chcę ją zgasić to doszedłem do tego że otwieram maske i sciskam taki krótki gumowy przewód co to ma ze 5cm i z jednej strony wchodzi do czujnika (nie wiem jakiego) a z drugiej strony robi się szerszy (wchodzi w przejściówke i idzie dalej gdzieś pod spód silnika).
Tak więc proszę o poradę jak uniknąć tej niedogodności :). W mieście gdzie mieszkam to jak słyszą mercedes to zaraz nie maja ochoty tego robić.
Tak na marginesie jest to 190D automat z 85r.
Pozdrawiam i czekam pomocy.


Na górę
 Tytuł:
Post: sob sty 10, 2004 4:47 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr kwie 10, 2002 2:00 am
Posty: 345
Lokalizacja: Sulechów-Polska
być może masz do wymiany membranę w pompie podciśnienia i w czasie mrozów staje się mniej elastyczna powodując mniejsze podciśnienie i ten młyn właśnie przez to . Na początek sprawdz szczelność wszystkich wężyków i połączeń .

_________________
W 124 230 TE 89


Na górę
 Tytuł:
Post: sob sty 10, 2004 5:02 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: pn kwie 07, 2003 9:29 pm
Posty: 12
dzięki za szybką radę. wężyki sprawdzałem bo jakiś czasz temu miałem ten problem oi okazało się że wina jest w wężyku który wchodzi do świateł (ten od regulacji) a dokładnie w trójniku. jak go wymieniłe to było ok aż do pierwszych mrozów.
Pewnie bedzie to ta membrana. Mam nadzieje że nie jest to takie drogie i pracochłonne bo nie mam za bardzo żadnego zaufanego warsztatu a w tych co byłem poprzednio to wole się nie pokazywać dla dobra mojego autka - stare ale jare :) jak to się mówi i wolę żeby tak zostało


Na górę
 Tytuł:
Post: sob sty 10, 2004 5:06 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr kwie 10, 2002 2:00 am
Posty: 345
Lokalizacja: Sulechów-Polska
poczekaj na rady bardziej doświadczonych kolegów w materii W 201

_________________
W 124 230 TE 89


Na górę
 Tytuł:
Post: pn sty 12, 2004 8:58 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: pn kwie 07, 2003 9:29 pm
Posty: 12
Widze, że jakoś nikt mi nie chce więcej pomóc. Tak wogle to mineło mrozy a problem pozostał. Niestety :(
Jak ktoś wiec więcej to niech pomoże.


Na górę
 Tytuł:
Post: pn sty 12, 2004 11:52 pm 
Offline
Klubowicz

Rejestracja: śr cze 26, 2002 3:11 pm
Posty: 6660
Numer GG: 267496
Lokalizacja: Łomianki Dolne
eref pisze:
Widze, że jakoś nikt mi nie chce więcej pomóc. Tak wogle to mineło mrozy a problem pozostał. Niestety :(
Jak ktoś wiec więcej to niech pomoże.


Stanowczo podcisnienie - nic innego. Może spadły / zsunęły się jakieś przewody. Sprawdź to najpierw w pobliżu silnika (przy trójniku bodajże),ale również zwróć uwage na zachowanie się po dłuższym postoju zamka centralnego - czy działa. Niewykluczone, że jednak szlag trafił pompe podciśnienia - niestety często nie pomaga wymiana samej membranki, ale zachodzi potrzeba wymiany całej pompy, a to boli [szalone] Kiedys pisaliśmy o tym przy problemach MacKuz'a z pompą - były 2 rodzaje pomp i tylko w jednym typie mozna było ratować się membraną - w drugi zachodziła konieczność wymiany całego ustrojstwa. Zapuść w wyszukiwarce forumowej hasło: pompa podciśnienia lub vacum pompa - powinieneś znaleźć stosowne wskazówki [oczko]

_________________
SEBIAN

MB V250d long 4M '21
MB GLC 220 CDI 4M '18


Na górę
 Tytuł:
Post: śr sty 14, 2004 2:05 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: pn kwie 07, 2003 9:29 pm
Posty: 12
To jeszcze raz ja. Przeglądając posty na podobny temat coś mnie nawiedziło. Zamieniłem na czujniku dwa przewody miejscami (jeden z nich to trójnik a drugi taki pojedynczy przechodzący w dwa) i problem znikł. Ale czy teraz jest dobrze tego nie wiem, bo wydaje mi się że w czasie jazdy próbnej po tym zabiego coś mi silnik się za szybko nagrzał bo tak po przejechaniu 200 m już miał 80stC, a wcześniej to jednak musiałem więcej a nawet dużo więcej przejechać ale więcej jak te troche ponad 80st to nie wychodzi. Pozatym reszta wydaje sie działać poprawnie (biegi przełączają jak należy, wszytko inne też działa).
Tak więc nie wiem czy zrobiłem dobrze czy namieszałem jeszcze więcej.
Mogło być tak że były założone źle bo przed tym problemem miałem wymieniany ten nieszczęsny czujnik na nowy, a nie ja to robiłem więc nie wiem jak były założone przed tym faktem.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 7 ] 

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl