No wiec tym razem cos dla miłośników klasycznych samolotow.
Bylem w Góraszce wlaściwie tylko dlatego aby zobaczyć tą legendarna maszyne w akcji.
Spitfire prezentuje się doskonale zaś w locie...poezja...
Dzwięk dwunastocylindrowego Rolls-Royce Merlin jest poprostu niesamowity wszystkie V8 bije na głowę...
Przy okazji Anglicy sprawili miłą niespodziankę prezentując Spitfire w orginalnym malowaniu na cześć polskiego pilota Jana Zumbacha, dowódcy słynnego 303 Dywizjonu Myśliwskiego im. Tadeusza Kościuszki, utworzonego w ramach Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii w 1940 roku.
Do kompletu ze Spitfire mozemy sobie dokupić orginalną kurtke lotniczą RAF -jak zapewnia sprzedawca jest to orginał ponieważ jest to kurtka szyta sciśle wg wymagań wojskowych przez tą sama firme ktora dostarczała kurtki dla RAF w czasie wojny....a firma podobno ma swoją siedzibę na starym lotnisku w południowej Anglii...
No i maly przelot....
http://youtube.com/watch?v=B-xYuJdRQPA