W sumie nic w tym dziwnego poza tym że macie tam (ludziska z tej okolicy) bardzo dziwny klimat

Pogoda tak mnie sponiewierała że 325 km zrobiłem w ...7h ... do 150 od Gdańska poruszałem się z prędkością średnio 30km/h szukając słupków przy drodze żeby wiedzieć czy jeszcze na jezdni jestem czy może już po polu jadę tak walił śnieg...

Po czym w miejscowości Biały Bór chyba ... droga sucha. A u mnie w metropolii nawet grama śniegu
tak wyglądała coupetka na samym początku o 9
rano we Władysławowie .. potem już było tylko gorzej

do momentu aż nie mogłem go znaleźć na parkingu bo zmienił kolor

teraz ma poprzymarzane grudy śniegu i kolo zmieniła na szaro biały...

jadę myć
tak czy tak ,,.....Bunkrów nie ma nie było ale i tak jest zajebiście.....,,

(bunkry były

) Pozdrawiam