MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Po wypadku calkowicie wywalilem instalacje gazowa z auta. Przy probie odpalenia na benzynie samochod gasl. "Cylinderek" (to dzieki czemu membrana-przepustnica chodzi rowno) w rozdzielaczu paliwa nie dzialal poprawnie, poniewaz samochod przez dluzszy czas nie jezdzil na benzynie i "cylinderek" czy tam tloczek sie zastal bo nie byl smarowany paliwem. Zakupilem caly rozdzielacz paliwa - auto ruszylo, pojawil sie nastepny problem. Auto calkowicie stracilo moc, na gazie byl duzo mocniejszy. Ktos mi doradzil, ze to beda zapchane wtryski, bo jak dlugo nie jezdzil na benzynie to tez sie mogly spieprzyc, wiec zakupilem plyn STP do udrozniania i czyszczenia wtryskow itp - wlalem do baku i troche pojezdzilem - nic to nie dalo. Zakupilem wiec uzywane wtryski (na pewno dobre bo wyciagniete z dobrego silnika). Dzisiaj je zalozylem, silnik tylko rowniej chodzi, mocy niestety dalej nie ma, uczucie jest takie jakby chodzil na 5 garach a nie na 6, a wszystkie 6 chodza.

Oczywiscie kable, swiece, kopulke i palec zakupilem nowe.

Co robic? Pomozcie!

_________________
Mercedes-Benz W116 280SE '78 - Cruiser

Kąt wyprzedzenia zapłonu? U mnie po tym jak ręką odjął. Poprostu jeden z mechesów ustawił go na podst. jakichś złych danych (kosztowało mnnie to klape spietrzajaca i kupę nerwow)

_________________
pozdrawiam Andrzej
Mercedes Benz 450 SLC - było
MGB 1965
GMail: anwojcik (at) gmail.com

A mozesz jasniej? Chodzi o ustawienie aparatu zaplonowego?

Wejdz na GG jak mozesz

_________________
Mercedes-Benz W116 280SE '78 - Cruiser