Witam, mam kolejny problem z autem:(
Otóż od kilku dni mam coś takiego:
odpalam auto, włączam wycieraczkę, nic sie nie dzieje, ale widze, ze słabiutko się świeci światełko SRS na desce (to poduszki?). Wycieraczki nie reagują, nic a nic. Tak samo nie działa roleta elektryczna na tylnej szybie. I dopiero po chwili cos sie odcina i nagle wycieraczka zaczyna pracować, i roletę mogę podnosić. Coś z radiem też jest nie tak bo jak gaszę silnik i wyciągam kluczyk ze stacyjki to radio automatycznie się wyłącza. A jak włączę kluczyk z powrotem, to powinno sie włączyć samo, a tak się nie dzieje. I tak jest własnie wtedy kiedy nie działają wycieraczki i roleta.
To się nie dzieje zawsze tylko od czasu do czasu. Miałem to już miesiąc temu, ale to było tak rzadkie, że nie przejmowałem sie tym, ale to zjawisko sie mocno nasila i jest już wkurzające. Martwi mnie bardzo słabo świecąca kontrolka SRS na desce. Jak włączę stacyjkę, świecą się ładnie wszystkie kontrolki, zapalam silnik i gasną wszystkie, wtedy ta jedna od SRS się słabiutko świeci, ale tylko wtedy kiedy nie działają wycieraczki i roleta. Sprawdzałem bezpieczniki, wszystko jest ok.
Nic już nie wiem, normalnie ręce mi opadają
