MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Problem
Zapala na "dotyk" niezleznie od temperatury '
Ale nie ma przez pierwsze ok 2000m mocy, musi się rozgrzeć min 60stopni i jest prawie OK (praiwe to duzo za duzo powiedziane).
Nie ma w okolicy warsztatu (Opole) aby wiedział o co biega !!!
defekt powstał po wymianie przez "fachowców" poduszki zawieszenia czy coś podobnego (nie robiono nic przy silniku ?????? )
Jest to model Mercedes 190 W201 (2.0E) skrzynia automatyczna
Czesto widac brak mocy przy tym ze po odpaleniu silnnik utrzymuje w miare obroty chwile i jezeli sam nie zgasnie to wystarczy poruszac kierownica a obroty gwaltownie spadaja i samochod gasnie. (Alternator wymieniony iwec to nie tego wina)
za cokolwiek co by mogło mnie oswiecic dzieki
pozdrawiam Marcin

Problem nr 2 - brak " Dzień Dobry "

_________________
Witek J.
'95 S 350 Turbodiesel żaba
'01 E46 320D Touring
'07 E60 530D Sedan
'03 Aprilia SR50

dziendobry ale naprade pilnie potrzbuje pomocy.


Ile moze kosztowac wymiana skrzyni w 190tce automat (skrzynia + wymiana)

Cześć:
Stawiam na "lewe powietrze" Sprawdź wszystkie połączenia układu ssącego silnika czy jakichś króćców nie poluzowali, naruszyli jak grzebali przy poduszce. Popatrz też czy jaki kabel nie wyjęty.
Moim zdaniem może to być własnie lewe powietrze, zasysane poza przewidzianym do tego układem ssacym, które powoduje, że układ głupieje.
Na samym poczatku badania sprawdz cos takiego - odpal silnik niech sobie chodzi - owtorz maske i poruszaj obudową filtra powietrza, przewodami ssacymi itp, potem spróbuj poruszac silnikiem i jak sie cos bedzie działo - przyczynę masz.

_________________
Piotr Kopczyński
DB124 300D '90

Tez to podejrzewam i po wizycie u mechanika okazalo sie ze strasznie spaliny szaleja tzn sa dziwne. Okazalo sie potem ze peknieta jest obudowa gaznika i lapalo lewe powietrze po wymianie na nowy bylo lepiej (moze nie tak jak powinno ale lepiej) niestety z czasem sprowrotem wszystko sie popsulo

tylko zastanawaim sie czy jezeli chodzilo by tu wylacznie o lewe powietrze to czemu po rozgrzaniu zaczyna byc juz lepiej... (chyba ze pod wplywem ciepla materialy sie orzszerzaja i ewentualne szczeliny zmniejszaja sie )

dzikeuje za rade ...
Chetnie wysloocham innych pomyslow

Cześć (2)
No wiec wiadomo juz co to. Zrob tak. Znajdź troche czasu, ciepły garaż i rozbrój pomalutku calutki układ ssący silnika. Poszczegolne elementy pooglądaj, wyczyść jak złoty pierścionek, daj nowe uszczelki wszedzie, wszelkie kontakty elektryczne oczysc i pomalutku to poskladaj. Jestem pewny, ze znajdziesz jakis podejrzany element. No i sprobuj odkręcic kolektor ssący i zobacz w jakim stanie jest połączenie jego z głowicą. Teraz zaswitało mi, ze kto wie czy przy wymianie poduchy nie ciagneli tego motoru do gory za kolektor (urwałbym jaja takiemu mechanikowi) i mogli coś naruszyć.
Poswiec ze 3-4 godziny na tę operację a jestem prawie pewny ze znajdziesz cos.

_________________
Piotr Kopczyński

DB124 300D '90

Dokladnie jest tak jak mówisz. Poza tym gorący motor jest mniej czuły na wahania składu mieszanki a co za tym idzie lewizna mniej mu szkodzi.
Kolejne pytanie - masz katalizator i sonde lambda ?

_________________
Piotr Kopczyński

DB124 300D '90

Uzywka skrzynia na szrociku w db stanie od 600 do 1500 złotego ale to zalezy od szrociku.
Za wymiankę zabulisz - tez zaleznie od warstatu - od półtorej do czterech stówek. Najistotniejszym jest to, że szukając skrzyni spisz numer z niej i musisz znaleźć taką samą (nie powinno byc klopotu). Tylko, ze przy kupowaniu uzywanego grata - każ sobie odkręcic dolną pokrywę od skrzyni coby zbadać czy nie ma tamże szlamu. jak zauwazysz szlam - szukaj nastepnej bo ta moze byc zaniedbada (olewał ktos wymiany olejów/filtrów)
Ale nim poszukasz skrzyni - wymien w swojej olej plus filter i zobacz co to robi. A ponadto - skad wiesz, ze skrzynia ma wadę ?

_________________
Piotr Kopczyński

DB124 300D '90

1.ze skrzynia ma wade tego nie wiem ale poprostu zakladam najgorsze i proobuje isc ku swiatlu szukajac pomocy. Teraz jest troszk uza zimno a warsztatem ani garazem nie dysponuje by poogladac uklad ssacy
ale potestuje jutro (teraz juz ciemno sie robi) jak sie zachowuja obroty gdy bede sie znecal nad silnikiem

2.katalizatora nie mam a co za tym idzie sondy tez nie...

Musze koopic koniecznie ksiazke...

Wlasnie cos dziwnego ostatnio zauwazylem (na wakacjach hehe)
a manowicie znalazlem przewod jakis do sprezonego powietrza ktory nigdzie nie jest podlaczony.
Bawilem sie nim i zauwazylem ze przy (teraz nie pamietam czy zasysaniu czy dmuchaniu mocnym) widac zmiane w obrotach silnika.
Wezyk ten nie wiem gdzie podlaczyc szukalem i nic. Bez ksiazki sie nie dalo a wtedy mialem mnoostwo roboty wiec nie mialem czasu koopywac ksiazki.
Wezyk ten znajduje sie po lewej stronie w rogu blisko szyby. (niedaleko bezpiecznikow) byc moze to wezyk od jakiejs dodatokwej opcji nie wiem ale moze to cos wspolngo z moim problemem ma.
Jedno jest pewne po odpaleniu silnika powietrze nie jest zasysane przez niego (sprawdzalem)

A ten wężyk , to nie jest przypadkiem od regulacji wysokości świateł ?

_________________
Witek J.
'95 S 350 Turbodiesel żaba
'01 E46 320D Touring
'07 E60 530D Sedan
'03 Aprilia SR50

nie poniewaz regulacja swiatel dziala doskonale

Witam.
Co do wężyka to mi wygląda na centralny zamek.

_________________
W 201 2.6 87'

poprawka popelnilem blad.

W czesie dzialania silnika powietrze jest zasysane.

....