Witam dzisiaj przeglądając allegro napotkałem się na taką oto aukcję
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=56259441
Nigdy nie miałem do czynienia z magnetyzerami, jednak po przeczytaniu lektury na tej stronie zastanawiam się czy warto jest coś takiego zamontować myśle o momi samochodziku W124 300TD i czy faktycznie to w ten spsób zacznie działać jak opisano - czyli spadek zużycia paliwa i wzrost mocy. Facet wspomina też coś o tym, że na silniku nie osadza się nagari itp. - domniemuje że pozwala to na dłuższe życie silnika?! Fakt że do mercedesa poprawnie eksploatowanaego mało które autko jest w stanie dorównać żywotnością, ale skoro ktoś takiego coś wymyślił to może warto mu jeszcze dopomóc.
Co o tym sądzicie - a może ktoś coś takiego stosuje?
Pozdrawiam
Adam