MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest pn sie 25, 2025 8:53 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 84 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 5 6 Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: pn cze 04, 2007 5:58 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 14, 2005 12:08 pm
Posty: 605
Lokalizacja: W-wa Ursus
Warszawa to duze i zapchane miasto, ktore wytworzylo byc moze specyficzny sposob poruszania sie.
Ja odstawilem 2 lata temu samochod i poruszam sie skuterem. Czasem ktos mnie zlosliwie przyblokuje, ale generalnie "miasto" sie uczy i ostatnio to prawie caly czas jade w korku z lapa w gorze w gescie podziekowania. Czyli nie jest zle z kultura.
Ale np jak wyjade gdzies dalej, gdzie zycie toczy sie spokojniej, to cholera mnie trafia jak zapala sie zielone, a kierowca dopiero szuka biegu. Nikomu nigdzie sie nie spieszy i nie przeszkadza, ze przejada dwa, trzy auta w ciagu jednej zmiany swiatel. Taki spokoj ma swoj urok.
Ale w W-wie tak sie poprostu nie da, nie codziennie.

_________________
pozdrawiam
S211 220
W639
http://www.supermoto.pl" onclick="window.open(this.href);return false;


Na górę
 
 Tytuł:
Post: pn cze 04, 2007 9:27 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: sob sie 09, 2003 1:13 pm
Posty: 308
Lokalizacja: Warszawa
Waciak, relax, niedlugo wakacje i w Wwie bedzie luzno, milo, tablice zaczynajace sie glownie na W ... ;)
az dzisiaj jadac z pracy obserwowalem kulture kierowcow na "obcych" blachach : 1 mi zajechal droge, 2 wpuscilem ale nie podziekowali, jeden mi wyjechal na czolowe jadac pod prad, zas jeden zaparkowal tak ze pol auta stalo na trawniku a pol na wjezdzie na osiedle- artysta , naprawde. i co - mam napisac posta, ze Niewarszawiacy to matoly, jedzic nie umiom, chamy i buraki som ?
i kto tu leczy kompleksy ?

_________________
Albert
Honda CRX ED9
Mitsubishi L300 4x4


Na górę
 
 Tytuł:
Post: pn cze 04, 2007 9:41 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 10, 2003 7:55 pm
Posty: 3388
Lokalizacja: Warszawa
Niech ktoś zamknie ten temat, bo ciśnienie mi rośnie ( i chyba nie tylko mi ) na te wypowiedzi. Głupszy jest od tematów poltycznych, a jeszce 2 strony odpowiedzi i czuję, że ostre słowa polecą ...

_________________
Nerwowa Niemra


Na górę
 
 Tytuł:
Post: pn cze 04, 2007 9:43 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: sob lis 20, 2004 6:02 pm
Posty: 1919
Numer GG: 12453483
Lokalizacja: Warszawskie Jelonki
WeebShut pisze:
Niech ktoś zamknie ten temat, bo ciśnienie mi rośnie ( i chyba nie tylko mi ) na te wypowiedzi. Głupszy jest od tematów poltycznych, a jeszce 2 strony odpowiedzi i czuję, że ostre słowa polecą ...


[ok]


Na górę
 
 Tytuł:
Post: pn cze 04, 2007 9:55 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz paź 08, 2006 10:04 pm
Posty: 2233
Lokalizacja: Lublin
Cos sie dyskusja zaostrzyla, to moze sie przylacze ;) Nigdy nie przepadalem za jezdzeniem po obcych miastach, glownie dlatego ze ich nie znam, korki i inne sytuacje trzeba jakos zrozumiec. Ktos juz w tym watku napisal, ze w Stolicy jest multum kierowcow ktorzy mieszkaja w tym miescie moze pol roku, moze rok a rejestracje maja warszawskie, wiec nie ma sensu uogolniac.

Wszedzie znajda sie czarne owce, ja uwazam ze na chamstwo trzeba odpowiadac kultura, w innym wypadku bedzie to bledne kolo i po ptokach. Zreszta nigdy nie zauwazylem, zeby Warszawiacy byli jacys nadpobudliwi i niegrzeczni w stosunku do przyjezdnych, predzej osoby ktore maja wiecej literek niz cyferek w numerze, ale to tez stereotypy [szalone]

A konczac moj post pozdrawiam wszystkich ku(L)turalnych Warszawiakow i prosze o wyrozumialosc dla zielonego S210 LU 9009C, bo jutro sie do was wybiera ;)

_________________
..technika idzie do przodu a dla mnie i tak czas sie zatrzymal w 98r..

*C124 E200 94r. brillantsilber *W124 250D 86r. taigabeige *W126 260SE 87r. nauticblau ex*W124 300D 92r. arcticweiss ex *S210 270CDI 01r. antrazitgrun *W202 C180 96r. brillantsilber ex


Na górę
 
 Tytuł:
Post: pn cze 04, 2007 10:17 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 22, 2006 11:33 pm
Posty: 794
Lokalizacja: z Poznania
Nieeeee no koledzy, ten post po prostu z nazwy dotknął Warszawiaków....

Kibel jest wszędzie i chyba każdy sie zgodzi....

u nas w pyrlandii jest to samo..... Zderzenie tych, którym zależy z tymi którzy mają to wszystko głęboko w pupie.....

Ale i tak można zauważyć pewne zmiany na lepsze.

_________________
280 CE Automat.....,
W123 200D Miś! Pałkowy
Ex. MB 410


Na górę
 
 Tytuł:
Post: pn cze 04, 2007 10:51 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw paź 16, 2003 10:16 pm
Posty: 974
Lokalizacja: pomiędzy Legnicą a Wrocławiem
Jaki mily watek.

W kwestii przejezdzania na czerwonym swietle we wroclawiu,
zas pewnie obudze jakiego byka, ale tyczy sie to glownie
kierowcow na rejestracjach trzyliterowych (poczynajac od moich "ulubionych" DSR...)

Tak wiem, generalizuje i uogolniam, ale co mi tam, widze jak na codzien jezdza przyjezdzajac do miasta. Chociaz cwaniakow z DW rowniez nie brakuje.

PS. Rano jade do Wawy, prosze o wyrozumialosc dla Audi 100 DW... ;)

_________________
MB 123 200D '81, wersja taxi, podłokietnik, elektryczne lusterko - najsympatyczniejszy dieselek.
MB 123 230E, ASB i gaz 82 - dawca
Audi 100 2,3, ASB i gaz 91.


Na górę
 
 Tytuł:
Post: pn cze 04, 2007 11:06 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw gru 15, 2005 2:37 am
Posty: 1053
Lokalizacja: Radomsko / Łódź [ERA]
beet pisze:
predzej osoby ktore maja wiecej literek niz cyferek w numerze, ale to tez stereotypy

Ej, tego to jeszcze nie słyszałem. O co w tym chodzi? Trzeba liczyć cyferki i numerki...?? [oczko] [ERA 66NT] , [ERA 73VW] , [ERA C200] , [FRA 390] Wychodzi na to, że najbardziej kulturalny jestem jadąc Komarem i to by się zgadzało [oczko]

_________________
S124 E28 1995r.


Na górę
 
 Tytuł:
Post: pn cze 04, 2007 11:53 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lip 24, 2006 12:35 pm
Posty: 1219
Lokalizacja: Wrocław
Waciak pisze:
Codziennie jakiś gość, może z waszej wioski/miasta na obcych blachach nie chce mnie wpuścić ,tworzy korki i nie wrzuca kierunkowskazów (bo przecież łun jadzie) i nie piszę epitetów.
Taksiarze jeżdzą na hura kurierzy i inni trudno.
Taka jest specyfika wielkich aglomeracji na całym świecie.

Waciak wybacz ale tutaj sie z Toba nie zgodze. Za dlugo mieszkalem przy granicy z niemcami, zeby nie zaobserwowac ich kultury jazdy. W zeszle wakacje w Zurichu bardzo podobnie. Nikt sie nie spieszy na drogach, jak jest 50 to ludzie nie jada 70, nikt na zoltym nie wjezdza na skrzyzowania, pieszych sie przepuszcza a w korkach nikt k....ami nie rzuca na blizniego. A przeciez wszyscy tam tez pracuja i walcza o byt (badz co badz tez maja kapitalizm). Jadac z Zurichu do Tiengen i spowrotem podrzedna droga z predkoscia ok 80-90 nie mialem ani jednej sytuacji, zeby mnie ktos koniecznie musial goraczkowo wyprzedzic. Na naszych drogach tez jest to mozliwe, pod warunkiem ze lecisz 130 lub wiecej..Nikt tam nie leczy kompleksow na ulicach. A w koncu to tez duze miasto.. Nie wiem czy to za sprawa czystego powietrza, czy kultury wyssanej z mlekiem przodkow, czy tez za sprawa zajebistych mandatow za kazde przewinienie.. Tak czy inaczej niezaleznie od srodka perswazji-jest on skuteczny!!! Chyba naszej PL jest taki potrzebny.
Sluchajcie, bo z robil sie w tym watku straszny burdel i najazd na Warszawiakow. Nie mialem zamiaru obrazac Warszawiakow! Po Waszych reakcjach drodzy koledzy utwierdzam sie tylko w przekonaniu ze zeby spowodowac klotnie porzeba co najmniej dwoch polakow i zostawic ich samych sobie.. Dajmy juz temu spokoj. Kretynow nie brakuje czy to na ulicach czy poza nimi i w sumie niezaleznie czy maja na tylku rejestracje DW czy WW czy DSR. W sumie zamiast opluwac blizniego moze powinnismy sie sami nad soba czasem zastanowic czy nie drzemie w nas chocby zalazek szalenca, ktory mozna chocby we wczesnym stadium swiadomie zaleczyc dla dobra ogolu... Czego sobie i wszystkim zycze!
Pozdrawiam!

_________________
Wojtek P. (Borys)
--------------------------------------------------------
'92 MB 124 260E Lalunia - automat, gaz, poducha, elektryka
'94 BMW R1100GS Balbinka, '95 Honda NTV 650 Honoratka, '60 Awo 425S
ex - '88 MB 124 200TD


Na górę
 
 Tytuł:
Post: wt cze 05, 2007 12:14 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn sie 07, 2006 9:56 pm
Posty: 428
Lokalizacja: Lidzbark warminski
WeebShut pisze:
Debesciak pisze:
Warszama niestety jest strasznie nieprzyjazna dla obcych mozesz czekac i pół godziny i tak cie nikt nie wpusci jak chcesz zmienic pas kiedys tak czekalem az przyjechala policja i spytali dlaczego nie jade ??


Furmanką do miasta kolego się nie wjeżdża. A dla kolegów co czekają na pustą drogę polecam szkolenie włączania się do ruchu. Jakoś ja nigdy nie doświadczyłem problemów jazdy w dużym mieście, pomimo tego, że Opole ma 20 razy mniej ludności. Braki w umiejętnościach najłatwiej zwalić na brak kultury ...

chyba typowy przyklad takiego Warszawskiego kierowcy :P
jakosc nie jestem przyzwyczajony do nieuprzejmosci wobec obcych kierowcow co sie zamotali zawsze ich wpuszczam
chyba malo jezdzisz po Warszawie ze nie wiesz ze potrafi tam sznur samochów zderzak w zderzak jechac przez pół godziny niekiedy i dluzej zaden nawet lekko nie zwolni nie mrugnie nie wpusci nawet dojezdzajac do czerwonego nie zrobi luki tylko zerzak w zderzak jakby swiat sie zawalil jak ktos wjedzie przed niego :P

_________________
zycie jest piekne
124 300D 1991


Na górę
 
 Tytuł:
Post: wt cze 05, 2007 9:50 am 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 13, 2005 8:56 am
Posty: 4306
Lokalizacja: Zurich, Debica
Borys pisze:
W zeszle wakacje w Zurichu bardzo podobnie. Nikt sie nie spieszy na drogach, jak jest 50 to ludzie nie jada 70, nikt na zoltym nie wjezdza na skrzyzowania, pieszych sie przepuszcza a w korkach nikt k....ami nie rzuca na blizniego. A przeciez wszyscy tam tez pracuja i walcza o byt (badz co badz tez maja kapitalizm). Jadac z Zurichu do Tiengen i spowrotem podrzedna droga z predkoscia ok 80-90 nie mialem ani jednej sytuacji, zeby mnie ktos koniecznie musial goraczkowo wyprzedzic.
Mam wrazenie, ze w Szwajcarii nie ucza manewru wyprzedzania na kursie prawa jazdy ;-)
Borys pisze:
Na naszych drogach tez jest to mozliwe, pod warunkiem ze lecisz 130 lub wiecej..Nikt tam nie leczy kompleksow na ulicach. A w koncu to tez duze miasto.. Nie wiem czy to za sprawa czystego powietrza, czy kultury wyssanej z mlekiem przodkow, czy tez za sprawa zajebistych mandatow za kazde przewinienie..

Przekroczenie 3-9km/h 40CHF, 9-19km/h 120CHF, 20-30km/h kolegium z mozliwoscia odebrania prawa jazdy i mandatu procentowego od zarobkow, pozyzej 30km/h odebranie prawa jazdy i kara wiezienia.
W miescie jest przerabane bo nikt nie patrzy na to co sie dzieje dookola tylko na licznik, zeby nie przekroczyc predkosci (jest kupa fotoradarow).

_________________
TReneR

W124 230E '87
Drink Beer!


Na górę
 
 Tytuł:
Post: wt cze 05, 2007 10:01 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lip 24, 2006 12:35 pm
Posty: 1219
Lokalizacja: Wrocław
TReneR pisze:
Mam wrazenie, ze w Szwajcarii nie ucza manewru wyprzedzania na kursie prawa jazdy

Wiesz.. Osobiscie trafilem na jednego pirata na niemieckich blachach na obwodnicy Zurichu, jechal A6 2,5TDI.. Zmienial pasy ze skrajnego prawego pobocza ktorym wyprzedzal kolumne aut, na skrajny lewy, wyrastajac mi nagle przed maska.. Ale to byl wyjatek.

TReneR pisze:
W miescie jest przerabane bo nikt nie patrzy na to co sie dzieje dookola tylko na licznik, zeby nie przekroczyc predkosci (jest kupa fotoradarow).

Dzieki temu ludzie tam tak nie gina na ulicach miast, jezdzi sie na prawde bardzo "langsam" i bez stresow. Osobiscie bym wolal, zeby choc procent tej mody zagoscil na naszych ulicach..
Pozdrawiam!

_________________
Wojtek P. (Borys)
--------------------------------------------------------
'92 MB 124 260E Lalunia - automat, gaz, poducha, elektryka
'94 BMW R1100GS Balbinka, '95 Honda NTV 650 Honoratka, '60 Awo 425S
ex - '88 MB 124 200TD


Na górę
 
 Tytuł:
Post: wt cze 05, 2007 10:03 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr maja 17, 2006 9:23 am
Posty: 83
Lokalizacja: Warszawa
Debesciak pisze:
potrafi tam sznur samochów zderzak w zderzak jechac przez pół godziny niekiedy i dluzej zaden nawet lekko nie zwolni nie mrugnie nie wpusci nawet dojezdzajac do czerwonego nie zrobi luki tylko zerzak w zderzak



A może kolega na przejeździe kolejowym stał? Bo mi ten opis pociąg przypomina :P

_________________
W126 500SE


Na górę
 
 Tytuł:
Post: wt cze 05, 2007 10:08 am 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 13, 2005 8:56 am
Posty: 4306
Lokalizacja: Zurich, Debica
Borys pisze:

TReneR pisze:
W miescie jest przerabane bo nikt nie patrzy na to co sie dzieje dookola tylko na licznik, zeby nie przekroczyc predkosci (jest kupa fotoradarow).

Dzieki temu ludzie tam tak nie gina na ulicach miast, jezdzi sie na prawde bardzo "langsam" i bez stresow. Osobiscie bym wolal, zeby choc procent tej mody zagoscil na naszych ulicach..
Pozdrawiam!


No to akurat kwestia kultury i wychowania, mi sie tez musze przyznac udzielilo i jak jestem w Polsce zawsze sie zatrzymuje przed przejsciem gdy stoi przechodzien - niestety polski przechodzien patrzy z glupia mina i dalej stoi czekajac niwiadomo na co. Ostatnio juz dwa razy nie wytrzymalem i po minucie stania i machania reka, zeby przeszli, po chamsku przojechalem dalej.
Natomiast ciagle zapatrzenie w licznik moim zdaniem jest bardzo niebezpieczne... kultura tak, drakonskie przepisy nie (tolerancja predkosci +3 km/h)

ps. niedawno jedna patria wyszla z propozycja ograniczenia predkosci na autostradach do 80km/h (jest 120km/h).

_________________
TReneR

W124 230E '87
Drink Beer!


Na górę
 
 Tytuł:
Post: wt cze 05, 2007 11:11 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: sob sie 09, 2003 1:13 pm
Posty: 308
Lokalizacja: Warszawa
w sensie ze w ktorym kraju ? zarowno w DE , jak i PL, dopuszczalna predkosc na autostradzie to 130 km/h .
Tylko ze Polsce prawie nie ma autostrad :)

_________________
Albert
Honda CRX ED9
Mitsubishi L300 4x4


Na górę
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 84 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 5 6 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl