MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Widzisz Michal, szanuje cholernie Twoje zdanie w bardzo wielu sprawach i w rowniez wielu byc moze niewerbalnie, ale jednak podzielam je. Jednak bywaja przypadki takie jak dzisiaj, kiedy Twoja wypowiedz kompletnie przerasta moj poziom intelektualny, doprowadzajac moj organizm do panicznego ataku zwieraczy. Jesli to byl efekt zamierzony, to gratuluje, udalo Ci sie, jesli uboczny - coz, musisz nad tym jeszcze popracowac. Przykro mi to pisac, ale to jedyne slowa w odpowiedzi na Twoja jakze zawoalowana prowokacje...

Wracajac do tematu opinii o Omedze. Znajac z autopsji krotkotrwalego przywlaszczenia tegoz wehikulu musze powiedziec, ze to bardzo wygodne auto. Palilo malo w granicach 13 litrow, gryzlo w kilku miejscach blache (glownie na styku progow i tylnego blotnika, oraz sam blotnik na krawedzi). Autko z przebiegiem ponad 200tys rzezilo rozrzadem i klekotalo jak wykolejony diesel, a przeciez byla to jednostka 2,0 16v w benzynie. Slabe plastiki, slabe wykonczenie i spasowanie wielu elementow, ogolnie wydaje sie taki "gliniany" w porownaniu do Audi czy MB. To takie MOJE subiektywne wrazenia i chocby znajomi ujezdzali twarde jak dechy Stratusy z japonskimi silnikami, to opinii nie zmienie.
Czy bym takiego kupil? Raczej nie, wole starego MB, przewiduje z nim mniej problemow.
Pozdrawiam!

_________________
Wojtek P. (Borys)
--------------------------------------------------------
'92 MB 124 260E Lalunia - automat, gaz, poducha, elektryka
'94 BMW R1100GS Balbinka, '95 Honda NTV 650 Honoratka, '60 Awo 425S
ex - '88 MB 124 200TD

Japonskie silniki to montowali w Astrach i Corsach. A konkretnie silniki Isuzu. I to wlasnie te japonskie silniki niewatpliwie byly najlepsza rzecza, ktora mogla sie przytrafic wyposazonym w nie egzemplarzom.

_________________
'68 250, szwajcar
'70 250 C, niemiec
'71 230, austryjok
'71 250 CE, angol

Borys, użyłem Twoich słów z tematu o chryslerze, bo były kwintesencją tego, co ludzie piszą w tematach typu "proszę o opinię". Kiedyś mnie to irytowało, a teraz mnie po prostu bawi. Jak widać można tę samą opinię skrojoną w miarę bezpiecznie użyć kilkukrotnie odnośnie różnych aut i ludzie ją kupią. Jedni udają, że jej nie ma, bo nie bardzo pasuje, a drudzy nie wiedzą o co chodzi z tą deską i silnikami, więc na wszelki wypadek nie protestują. Jeszcze kto inny spróbował z tą przeszczepioną tezą polemizować, bo okazało się, że troche jednak pasowała do Opla...

Nie gniewaj się stary, chciałem zobaczyć tylko jak długo ewidentna bzdura może wisieć na forum. Podobno jest to wyznacznikiem jego poziomu.

_________________
123. W, S i C.

U mnie jest w rodzinie omega z 1994 roku 2.0 16V(240 tys. przebiegu, bezwypadkowy ), którą czasami użytkuję. Samochód posiada sporo plusów:
- super wytrzymała tapicerka welurowa (autentyczne zero śladów zużycia),
- bardzo tanie części z "anglików",
- jak dla mnie dobre zawieszenie powodujące wyjątkowo pewne
prowadzenie auta jak po szynach,
- ogólnie wysoki komfort,
- korzystny stosunek ceny zakupu do oferowanej przestrzeni i
użyteczności,
Z wad wymienić należy to, że na krawędzi drzwi kierowcy wyszedł po tej zimie wykwit korozji. Jakość plastików nie jest oszałamiająca.
Samochód ten stworzony jest do długich tras;z uwagi na gabaryty średnio nadaje się do zatłoczonego miasta (parkowanie).

Mam omegę , ogólnie sprzęt jak sprzęt, jakoś specjalnie mnie nie kręci.
Na pewno jest lepiej wykonana niż konkurencyjne sprzęty podobne cenowo.
Plus jest taki że nakręca się automatycznie, wcześniej miałem orienta 21 jewel i tez się sam nakręcał .Miał nawet kalendaż na cyferblacie,ale skończył się z końcem 2008.

Także omege polecam, ale bez przekonania.

ach , Wy o oplu, ehh.
Już myślałem że chociaż o zegarkach wymienimy poglądy.

_________________
W123 200 W123 230E W124 230E W201 190E C124 300CE S210 E420 W140 300SE 2.8 R129 280SL C124 E220 W220 320 CDI
C219 320 CDI

THC dobre dobre

Michal, ani troche sie nie gniewam. Faktem jest ze przecietny czlowiek skompiluje i przyswoi tylko nikly procent tego co zobaczy czy przeczyta, wiec taka bzdura rzeczywiscie ma racje bytu.. Faktem jest, ze moja wypowiedz zasadniczo nie wnosila wartosci informacyjnych, a ci, ktorzy ja ogarneli oczami przynajmniej sie usmiechneli (a wiec warto bylo ).
Tak czy inaczej, konczmy offtop bo wodka stygnie
Pozdrawiam!

_________________
Wojtek P. (Borys)
--------------------------------------------------------
'92 MB 124 260E Lalunia - automat, gaz, poducha, elektryka
'94 BMW R1100GS Balbinka, '95 Honda NTV 650 Honoratka, '60 Awo 425S
ex - '88 MB 124 200TD