don_edek pisze:
Albo jeszcze gorzej jakby sobie jakiś dzieciak ciekawski coś zrobił...
nie przesadzaj.. byle dzieciak nie uciagnie Ci gwiazdy z sila kilkunastu Kg, a nawet jesli sie troche pokaleczy, to tylko bedzie mial nauczke na przyszlosc. A dorosly jak sobe odetnie palucha...Jego sprawa. W koncu moglby tez zbic szybe i sie pokaleczyc..
don_edek pisze:
Oczywiście póki się go nie złapie za rękę
W Polskim Panstwie Prawa powie Ci ze to nie jego reka...
don_edek pisze:
Paskudna jest bardzo i leży w szufladzie
...a nie lepiej naostrzyc?

Pozdrawiam! <br>
Dodano po 2 minutach.:<br>
Żeluś pisze:
z drugiej strony będzie miał nauczke, żeby więcej nie zbliżac się do cudzych aut (żeby ukraśc).
Mysle ze po takim doswiadczeniu limit zyc mu sie wyczerpie i juz nie bedzie mial szansy skorzystac z nauczki
