Jeździłem już naprawdę wieloma w124, i kiedyś miałem podobne odczucia do twoich. Na podstawie wielu własnych doświadczeń mogę stwierdzić jedno : w Mercedesie w124 ( jeżeli chodzi o komfort ) podstawą są oryginalne amortyzatory, tzn. BILSTEIN lub BOGE. Tylko i wyłącznie wtedy komfort będzie taki jak przystał na Mercedesa.
Wielokrotnie już to przerabiałem, żadnych Monroe, Kayaba itp. Druga sprawa to opony. Powiem tak, kupiłem najtańsze Kormorany i komfort jest niesamowity. Oczywiście cały czas mowa o komforcie resorowania do jazdy po mieście i w trasie do 130km/h, wiadomo na szybkie trasy auto powinno być sztywniejsze.
Zacznij od sprawdzenia tych dwóch rzeczy a uwierz mi że mają one ogromny wpływ na komfort. Ostatnio Tata pożyczył moją 190D i kiedy wrócił pierwsze co powiedział : " Żeby moja w211 tak znosiła dziury...".
Dlatego tu jest główna różnica między w124 z polski robionym na zamiennikach, a w124 z Niemiec robionym na oryginalnych częściach ( żadnych FEBI itp. ).
Mieliśmy w rodzinie wiele Mercedesów, i mogę stwierdzić jedno : najlepsze zawieszenie mają oryginalne taksówki ( budyń ) sprowadzone z Niemiec. Mieliśmy kilka ( w124,w210,w202,w203,w211 ) i to nie dlatego, że taxi i tańsze tylko dlatego że wszystkie biły cywilne wersje na głowę. Może nie są piękne, ale zawsze mają pełne książki serwisowe. Wszystkie miały powyżej 600.000km i nigdy nie było z nimi żadnych problemów. Nie dość, że tanio kupisz, to jeszcze nic się nie psuje ( naprawdę nawet CDI ), i nikt ci go nie ukradnie ( kolor ). Oczywiście cały czas mowa o Taxi z Niemiec.
Wniosek jeden: Mercedes nie lubi zamienników. Można je założyć, pasują, niby tłumią ale TO NIE TO !
Serdecznie pozdrawiam
