(me: how) pisze:
przekoszony jakiś na tych zdjęciach, zwłaszcza z lewej strony szpary się nie zgadzają i źle spasowany zderzak i maska.
Nilovitz pisze:
az strach pomyslec, ze takie "kicze" oferuje sie kolegom z forum, a nie wciska obcemu
Niby auto jest sprzedane więc powinienem mieć w du*ie wasze złośliwe komentarze, ale napiszę, bo aż strach pomyśleć, że tacy "znawcy" piszą na tym forum....
Przekoszony ?! Człowieku.... Znam ten samochód od kiedy został pierwszy raz zarejestrowany i zapewniam, że nie był nigdy nawet lekko puknięty z którejkolwiek strony. Jedno zdjęcie było troszkę krzywe, bo po prostu tak trzymany był aparat. Nie ma to nic wspólnego z geometrią samochodu. Jak ktoś na codzień widzi u siebie szpachlę i rdzę, to później doszukuje się jej u innych.
Ciekaw jestem kolego Nilovitz co jest kiczowatego w założeniu do współczesnego auta zderzaków od tego samego modelu tylko wyższej wersji... Kolor nie zgadza się może w 100% ale jeśli ktoś ma minimalne pojęcie o lakiernictwie to wie, że nawet w nowych samochodach ten kolor nie jest idealnie dobrany a co dopiero w aucie po zmianie zderzaka.
Jak ktoś widzi rzekome niedopasowanie maski, która była w ogóle otwierana może z kilkanaście razy, to przydałby mu się psychiatra a przynajmniej dobry okulista.
Żal, żal, po stokroć żal....