MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest sob sie 09, 2025 10:27 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 102 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 13 4 5 6 7
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: śr lis 26, 2008 8:17 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt wrz 16, 2008 7:27 pm
Posty: 172
Lokalizacja: Kraków
Janfocus pisze:
Katrina pisze:
taksamo jak niewolno miec słabych - złych hamulcow taksamo niewolno wymuszać pierszeństwa.! wiec?

wjedzie przed maskę miałem na mysli zmieni pas -u nas to norma gdy jest kilka metrów wolnego... [zlosnik]


jeśli jest kilka metrów wolnego to i jest "czas" na reakcjie.

pozatym nikt nie mówi ze samochód niema miec hamulcy.

_________________
polonez 2.0 turbo - "zabawka" Męża ( i jego miłość)
syrena 105- nasze wspolne dziecko
CLK208 2.3 kompressor
FSO Polonez caro plus 1.6


Na górę
 Tytuł:
Post: śr lis 26, 2008 8:28 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 29, 2006 10:24 am
Posty: 5349
Numer GG: 60349017
Lokalizacja: Bolesławiec
leopold pisze:
Szanowni Dyskutanci,
pozwolę sobie zaproponować, byśmy zrezygnowali w kolejnych korespondencjach z artykułowania apriorycznych i obraźliwych ocen cech osobowości interlokutorów,
Pozostaję z wyrazami szacunku, Leopold

PS. Przygotowując korespondencję, zawsze można skorzystać ze słownika ortograficznego.



Pięknie powiedziane, ciekawe do ilu dyskutantów i dyskutantek trafiło :)

PS. Jeszcze jest mozilla.


Na górę
 Tytuł:
Post: śr lis 26, 2008 9:46 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 26, 2003 12:24 pm
Posty: 7489
Lokalizacja: WWL
Katrina pisze:
Janfocus pisze:
Katrina pisze:
taksamo jak niewolno miec słabych - złych hamulcow taksamo niewolno wymuszać pierszeństwa.! wiec?

wjedzie przed maskę miałem na mysli zmieni pas -u nas to norma gdy jest kilka metrów wolnego... [zlosnik]


jeśli jest kilka metrów wolnego to i jest "czas" na reakcjie.

pozatym nikt nie mówi ze samochód niema miec hamulcy.


Chyba szkoda czasu na gadanie o takich uczestnikach ruchu jak dzieci, starsi ludzie przechodzący przez ulice itp.

Trzeba pamiętać, że niesprawny samochód często jest większym zagrożeniem dla postronnych, niż dla właściciela. Jak ktoś ma fantazję jeździć samochodem niesprawnym lub niezgodnym z przepisami to na tor. A ulice powinny być wolne od wszelkich wynalazków, złomów i innych "narzędzi zbrodni".

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM


Na górę
 Tytuł:
Post: śr lis 26, 2008 11:20 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob wrz 01, 2007 9:53 am
Posty: 753
Lokalizacja: Szczecin
Bukol pisze:
Trzeba pamiętać, że niesprawny samochód często jest większym zagrożeniem dla postronnych, niż dla właściciela. Jak ktoś ma fantazję jeździć samochodem niesprawnym lub niezgodnym z przepisami to na tor. A ulice powinny być wolne od wszelkich wynalazków, złomów i innych "narzędzi zbrodni".

Forumowicze także o mnie piszą jak o zwolenniku zabijania uczestników ruchu drogowego niesprawnymi złomami, więc może coś wyjaśnię... Ja nie mówię, że jazda niesprawnymi pojazdami jest godna pochwały i naśladowania. Po prostu uważam, że w interesie każdego użytkownika samochodu jest to, by jego wóz był w jak najlepszym stanie, a zakładając, że każdy dba o stan swojego auta nie trzeba tego stanu co rok kontrolować! Przecież jak się ktoś uprze, to tak jak nie jedna osoba już tu pisała, da flaszkę w stacji kontroli i i tak będzie jeździł tym złomem. Ile czasu, ile pieniędzy, ile zachodu zaoszczędziłoby się ogólnie na zniesieniu tych kontroli! Pewnie, że stan niektórych aut pogorszyłby się, ale nie zapominajmy, że ludzie mają coraz więcej pieniędzy i i tak jeździlibyśmy lepszymi wozami niż kilka lat wstecz z kontrolami. Niektórzy po prostu żyją z przeświadczeniem, że skoro jakieś tam opłaty, podatki, wymogi, pierdoły, choćby nie wiem jak absurdalne są konieczne, bo bez nich by się świat zawalił, a wcale tak nie jest. Za kilka lat, gdy wszystkim zakoduje się jazda na światłach całą dobę w głowach to tak jak reagujecie na propozycję zniesienia obowiązku kontroli pojazdów ludzie będą reagować na pomysł zniesienia jazdy na światłach przez cały rok- nie można, bo świat się skończy, Słońce zgaśnie, a ludzie pozabijają się i rozjadą wszystkich pieszych w ciemnościach....

_________________
ex W123 300D 83'
ex Jawa 50 typ23


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lis 27, 2008 12:16 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz paź 08, 2006 10:04 pm
Posty: 2233
Lokalizacja: Lublin
Piątal pisze:
zakładając, że każdy dba o stan swojego auta nie trzeba tego stanu co rok kontrolować!


Zakladac, to sie mozna w STSie i tym podobnych instytucjach, jeden o samochod zadba, dziewieciu sobie na czyms tam oszczedzi i bedzie druga Afryka, jesli chodzi o stan techniczny pojazdow poruszajacych sie po drogach publicznych. I tak z wieloma sprawami nasz kraj jest do tylu i smieja sie z nas za granica, po co dolewac oliwy do ognia? To akurat merytorycznie slaby argument, ale znajac nasza polska dume, predzej przemowi do rozsadku niz inne wazniejsze.

_________________
..technika idzie do przodu a dla mnie i tak czas sie zatrzymal w 98r..

*C124 E200 94r. brillantsilber *W124 250D 86r. taigabeige *W126 260SE 87r. nauticblau ex*W124 300D 92r. arcticweiss ex *S210 270CDI 01r. antrazitgrun *W202 C180 96r. brillantsilber ex


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lis 27, 2008 10:34 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr gru 14, 2005 8:08 pm
Posty: 2975
Lokalizacja: W-Wa
Piątal pisze:
a zakładając, że każdy dba o stan swojego auta


Piątal pisze:
Ile czasu, ile pieniędzy, ile zachodu zaoszczędziłoby się ogólnie na zniesieniu tych kontroli!

[zlosnik] -szklane domy

_________________
W126'89 300SE "Piękniak"
ex W202'99 C200 KOMPRESSOR Sport
ex W126'89 500SE "eSa" -jak Smok -znaczy Smoczyca :)
ex W110'64 200D "Kaczuszka"
ex W123'81 240D "Niszczyciel" -obecnie tatowóz
ex 353W'87


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lis 27, 2008 10:40 am 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 26, 2003 12:24 pm
Posty: 7489
Lokalizacja: WWL
Janfocus pisze:
Piątal pisze:
a zakładając, że każdy dba o stan swojego auta


Piątal pisze:
Ile czasu, ile pieniędzy, ile zachodu zaoszczędziłoby się ogólnie na zniesieniu tych kontroli!

[zlosnik] -szklane domy


W sumie z OC podobnie - można założyć, że nikt nie chce wypadków to ich wtedy nie będzie. Ile czasu i pieniędzy by się zaoszczędziło [zlosnik]

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lis 27, 2008 12:59 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt mar 04, 2008 12:02 pm
Posty: 86
Lokalizacja: Gdańsk
Piątal pisze:
nie trzeba tego stanu co rok kontrolować


Znowu w modzie byłyby Kamazy i Tatry, tudzież inne Jelcze, a miasta spowiłby gęsty dym... ;)

_________________
W124 230E '87 smoke silver metallic
W210T 320CDI '99 brilliant silver metallic -ex
W211T 220CDI '05 titanite red metallic -ex
W123 230E '83 manganbraun
W210T 290TD '96 brilliant silver metallic - ex
W211 270CDI '03 - ex
W124 200D '93 bornite metallic


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lis 27, 2008 10:23 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt wrz 16, 2008 7:27 pm
Posty: 172
Lokalizacja: Kraków
moim zdaniem przesadzacie!

_________________
polonez 2.0 turbo - "zabawka" Męża ( i jego miłość)

syrena 105- nasze wspolne dziecko

CLK208 2.3 kompressor

FSO Polonez caro plus 1.6


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lis 27, 2008 11:58 pm 
Od lat jeżdżę wyłącznie używanymi, długoletnimi samochodami, nigdy nie szyowałem auta specjalnie na przegląd, jeżdżę często na kontrole i stan techniczny moich starych aut jest często lepszy niż niejednego nowego.
I następne kupione będzie znowu nienowe. Bo zwyczajnie szkoda mi pieniędzy na nówkę, która będzie nówką przez około 2 tygodnie, bo potem będzie już stara i brudna dwutygodniowa.


Na górę
   
 Tytuł:
Post: pt lis 28, 2008 1:44 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn mar 28, 2005 6:50 pm
Posty: 1596
Lokalizacja: Warszawa
Witam

To nadal wątek o propozycji Palikota? :P Jakoś od zdaje się czwartej strony tego wątku to już bijecie pianę na zupełnie inny temat niż ten którego dotyczy wątek.

Dla mnie sprawa pomysłu Palikota ma jedną zaletę: wreszcie wiem ile mam sobie doliczyć kasy do ceny samochodu, który właśnie oglądam na ebay'u, czy innym podobnym serwisie. Nie trzeba liczyć lat, pojemności , sprawdzać norm spalania, sprawa jest łatwa i jasno określona.

Pomijam fakt tego czy się państwu należy ta kasa czy nie, bo uważam że się nie należy. I też drażni mnie podejście takie, że jak Cię nie stać na nowy samochód to albo płacisz akcyze, albo karta miejska, a mażenia pieczorkiem przed zaśnięciem co najwyżej, ale... Jak mi kiedyś kolega przy piwie powiedział, że od chrzanienia na temat jak powinno być nic się nie zmieni, a czas oczekiwania na "lepsze" czasy nie jest zbieżny do żadnej określonej wartości. Jest tak jak jest i zamiast biadolić trzeba znaleźć najlepsze dla siebie rozwiązanie...

O kontrolach i obchodzeniu przepisów nie będę się wypowiadał, bo nie czuję się na siłach żeby rzucać kamieniem, albo stawiać jakieś stanowcze tezy na ten temat. :)

Pozdrawiam,

_________________
Konrad Lapsz / harrier
[ex]: W126 280SE, S210 E320 CDI, X166 GL350 BlueTEC
[in]: S211 E320 CDI, W639 Viano 3.0 CDI


Na górę
 Tytuł:
Post: pt lis 28, 2008 7:43 am 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pn lip 17, 2006 1:45 pm
Posty: 633
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Państwo to nie jest twór abstrakcyjny, państwem jesteśmy my, MY wszyscy razem. Państwo musi mieć kasę na emerytury, renty, kanalizację, policje, wojsko i całą resztę folwarku (nie ważne, czy poprzez organy samorządowe czy państwowe). Znaczną część dochodów państwa dają podatki i akcyzy. Kupując nowy samochód, płaci się tych danin bardzo dużo; kupując stary - niemal nic. Dlatego oczywiste jest, że dla Państwa (czyli dla nas jako społeczeństwa) korzystne jest zachęcanie do kupowania nowych samochodów lub przynajmniej uzyskanie jakiegoś dochodu po pojawieniu się kolejnego używanego z importu.
Krótko mówiąc - na własne państwo trzeba się zrzucać. Zabawa w niepodległość jest zawsze kosztowna, zresztą żyjąc dobrowolnie lub przez przemoc w obcym państwie podatki też się płaci. Zamiast biadolić nad daninami trzeba uważnie kontrolować sposób ich zwrotnej dystrybucji. No i brać udział w procesach wyboru organów władzy.
Pozdrawia opodatkowany Leopold

_________________
Pozdrawia Leopold


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 102 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 13 4 5 6 7

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl