Bukol pisze:
Jasne i OC, a co tam, światła w nocy? Moja brocha w końcu - niech inni wytężają wzrok. Kierunkowskaz to też faszystowski wynalazek, zapatrzenie się w DE lub może w USA? Niech każdy sobie. Na szczęście nieruchomości tanieją to będzie mnóstwo działek na cmentarze.
Czym innym jest przegląd techniczny, a czym innym oświetlenie. To, że samochód ma przegląd, to nie znaczy, że światła muszą mu działać, bo żarówka może się przepalić godzinę po przeglądzie.
Moim zdaniem powinny być wymagane tylko światła mijania, kierunkowskazy, światło stopu, cofania i koniec. Nie potrzeba diagnosty, żeby sprawdzić, że światło nie działa- każdy patrol drogowy zauważy. Czy badania są sensowne? Moim zdaniem nie. Przecież interesem każdego kierowcy jest to, żeby jego auto miało sprawne hamulce i całą resztę na miejscu- jeśli ktoś jest samobójcą, to może zabić 2giego człowieka i z przeglądem.
kali pisze:
Budowlaniec, nie wiem jakie ma wystawić zaświadczenie, ale czy dekarz może stwierdzić, że fundamenty są OK ? Chyba nie ?
Dekarz to nie budowlaniec, który miałby coś stwierdzać. Inżynier budownictwa może stwierdzić zarówno czy dach jest ok, jak i fundamenty, a robotnik który te fundamenty wylewał, czy dekarz nie stwierdza niczego, bo nie mają do tego uprawnień budowlanych.
Moim zdaniem jak ktoś jest technikiem mechanikiem, to jest w stanie stwierdzić, czy samochód jest sprawny czy nie. Przecież Ci, którzy pracują w stacji kontroli pojazdów, to tacy sami mechanicy jak inni. No ale to byłoby oczywiście zbyt proste i za mało czasochłonne jak na naszą ojczyznę
![[wscieklosc]](./images/smilies/wscieklosc.gif)