Zatem, przy okazji służbowej byłem i widziałem,
przyznaję pobieżnie, te 280- tkę.
Cóż

, wóz jest ładny, śladów korozji nie zauważyłem. Według sprzedającego samochód byl malowany przed 1998 rokiem, on tylko zrobił polerkę lakieru.
Silnik suchy, przyjemnie mruczy, bez problemów z odpaleniem, trzyma odpowiednią temparaturę, a ciśnienie oleju po lekkim dodanu gazu wskakuje od razu na "3".
Skrzynia świetna, zmnienia biegi bez szemrania, przełożenia z "N" na "D" lub "R" bez jakichkolwiek szarpnięć, także na ciepłym oleju.
Zawieszenie, nie mam się do czego przyczepić, mercedesowsko miękkie, bez stuków. Lekkie luzy na kierownicy.
Środek w istocie czysty i zadbany, fotele trochę za miękkie, ale to chyba normalna przypadłość I serii. (Nie ma podłokietnika

)
Ze słupków, z których wychodzą pasy "zeszło" pokrycie tapicerki, do doklejenia. Co mnie zastanowiło- tylne szyby nie mają korbek do otwierania, w tapicerce są dziury, ale nie wyczułem trzpieni do mocowania korb. Jest podejrzenie, że tylne szyby są nieotwieralne
Uszczelki w porządku, w czasie jazdy nie słychać szumów czy pisków. Szybie od strony pasażera trzeba "pomóc" przy zamykaniu.
Światła przygasają na wolnych obrotach, jaśnieją po dodaniu gazu.
Zatkane kanaliki odprowadzające wodę, klapa bagażnika aż ciężka od znajdującej się w niej wody.
VIN: WDB12305012003077, do wzięcia za ok. 13.000 zł.
Zobaczyłem także
tę 230-stkę. Blacharka ok, ale są braki poszczególnych cześci tylnego zderzaka, środek choć kolorystycznie nie najpiekniejszy, to jest zadbany, bez większych uszkodzeń. Pęknieta przednia szyba. Wozem nie jechałem, ale coś czuję, że silnik, pomimo, że bez trudu odpalił, delikatnie mówiąc nie jest najlepszy

.
Chodzi jak średni diesel, na 3 cylindrach, ciśnienie na zimnym silniku ok 1, trzęsie się jak pralka Frania. Wozem nie jeździłem.
VIN: WDB 12324312019321
Jeśli któryś z Kolegów jest zainteresowany mam telefon bezpośrednio do właściciela.
No, Koledzy, teraz czekam na Wasze propozycje sprzedaży ładnej QP, poważnie szukam.
Kalach