MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest sob sie 23, 2025 9:34 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 58 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: pt gru 07, 2007 8:38 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz paź 29, 2006 10:00 am
Posty: 812
Lokalizacja: Łódź
Popatrzcie na następną rewelację http://fakty.interia.pl/kraj/news/niemi ... ,1023588,3 oraz dość ciekawe komentarze np. http://fakty.interia.pl/kraj/news/niemi ... 13122361,3,
Pozdrawiam.


Na górę
 Tytuł:
Post: pt gru 07, 2007 10:03 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 26, 2003 7:02 pm
Posty: 6472
Lokalizacja: Ciecin
Jak ukradną trzeci radiowóz, a Polizianci będą wracać na stopa na granicę, to sam się problem rozwiąże.

Komentarze są oczywiście poniżej poziomu, więc nie warto ich nawet otwierać.

Jedno jest pewne. Jeśli bardziej cywilizowany i bogatszy otwiera swoje drzwi biedniejszemu i bardziej dzikiemu, to można się spodziewać, że będzie wesoło. Nic więc dziwnego, że w razie W domaga się prawa do kopnięcia go w zad dalej niż sięga próg. Możecie się bulwersować, ale tak jest od kilkuset lat, że otwarcie następuje w kierunku na Zachód, a nie odwrotnie.

_________________
123. W, S i C.


Na górę
 Tytuł:
Post: pt gru 07, 2007 11:12 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw paź 16, 2003 10:16 pm
Posty: 974
Lokalizacja: pomiędzy Legnicą a Wrocławiem
Jeśli bardziej cywilizowany i bogatszy otwiera swoje drzwi biedniejszemu i bardziej dzikiemu, to można się spodziewać, że będzie wesoło.

Komentarze zalosne, to prawda. Ale nie zgadzam sie z Toba, ze Niemcy sa bardziej cywilizowanie niz Polacy. Czy to my rozpoczelismy dwie wojny, ktore pochlonely znaczaca czesc ludnosci Europy i przestawilismy porzadek calej ludzkosci. Mamy opoznienia, to prawda. Niemcy maja kontakt z bardziej rozwinieta technicznie cywilizacja przez dluzszy czas niz Polacy z czego wynikaja pewne dziwne sytuacje, ktorzy niektorzy interpretuja jako zacofanie cywilizacyjne Polakow. Ale to blad. Bogatsi sa, bardziej cywilizowani? Mocno dyskusyjne. Ja uwazam, ze nie. <br>Dodano po 2 minutach.:<br> Możecie się bulwersować, ale tak jest od kilkuset lat, że otwarcie następuje w kierunku na Zachód, a nie odwrotnie.

Co najwyzej 300 lat, wczesniej to bylo roznie. Polska w wieku 16 i 17 przezywala czasy swojego rozkwitu i nikt tu nie myslal o jakis zaleglosciach wobec zachodniej czesci Europy :)

_________________
MB 123 200D '81, wersja taxi, podłokietnik, elektryczne lusterko - najsympatyczniejszy dieselek.
MB 123 230E, ASB i gaz 82 - dawca
Audi 100 2,3, ASB i gaz 91.


Na górę
 Tytuł:
Post: sob gru 08, 2007 3:20 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 26, 2003 7:02 pm
Posty: 6472
Lokalizacja: Ciecin
holyfido pisze:
Komentarze zalosne, to prawda. Ale nie zgadzam sie z Toba, ze Niemcy sa bardziej cywilizowanie niz Polacy.


Masz prawo się nie zgadzać. Ale ja piszę, tylko o tym, że po drugiej stronie granicy mniej osób kradnie lusterka w samochodach, mniej osób rysuje gwoździem po lakierze, mniej robi kupę 5 metrów od parkingu, mniej szcza w centrum miasta, mniej je wafelka i rzuca opakowanie pod siebie. Mam wyliczać dalej? Czytałem kiedyś świetny tekst W POLITYCE o wakacjach na Mazurach. Podobno jesteśmy jednym narodem (z tych, które mówią o sobie, ze są cywilizowanym), który w sytuacji barku warunków do wysrania się w kanalizację, czyli np podczas biwakowania, robi kupsko i go nie zakopuje. Mój kot jak nawali w ogrodzie, to się wstydzi, a instynkt natychmiast każe mu zakopać. W tym samym tekście była jeszcze mowa, o tym, że typowo polskie jest też usyfienie kibla ekstrementami łącznie ze ścianami i sufitem. Antropolodzy nie odkryli jeszcze dlaczego tak się zachowują ludzie nad Wisłą, ale chyba spotkałeś się z tym nie raz.

Nie ma co sprowadzać dyskusji do zawiłych stosunków polsko - niemieckich, a tym bardziej do skomplikowanej historii, tym bardziej jak się ją zna z opowiadań babci. Tacie roadrunnera ktoś podpieprzył parasolkę, więc do końca życia nie będzie lubił profesorów niemieckich uczelni, bo to złodzieje. Wika pracuje z chachmętami, którzy przeładowali ciężarówkę, więc Niemcy są na maksa nieuczciwi. Ja pracuję w kulturze przez duże KUL i takich problemów nie mam, bo Niemcy, z którymi się spotykam, to najzwyczajniej moi przyjaciele. Ale jeżdżę też przez NRD i widzę różne obrazki. Każdy ma swoje doświadczenia, ale jest gdzieś też średnia z tego wszystkiego, a ona wypada tak, że po Schengen to w niemieckich miejscowościach ludzie będą musieli zmienić nawyki, a nie odwrotnie.

_________________
123. W, S i C.


Na górę
 Tytuł:
Post: sob gru 08, 2007 4:06 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:46 pm
Posty: 2195
Lokalizacja: [ZS] Szczecin
(me: how) pisze:
Antropolodzy nie odkryli jeszcze dlaczego tak się zachowują ludzie nad Wisłą, ale chyba spotkałeś się z tym nie raz.



Chyba wiem w czym problem, poprostu jesli sie sprowadza ludzi do wspolnego mianownika w koncu pewne zachowania sa uznawane za normalne. Wiec jesli ktos mowi ze u nas maza gownem toalety to ludzie ktorzy tego nie ppowinni robic po pewnym czasie moze uznaja to za normalne w tym kraju i zaczna to robic. Powinienes pamietac co sie dziala w szczecinckim srodmiesciu lub niebuszewie gdzie komuna skumulowala ludzi z polswiadka, jak by nie mowic czlowiek to zwierze stadne i przejmuje zachowania ktore w danej grupie sa uznawane za normalne.

Ze mnie tez sie smiali na Krymie gdy podnosilem kapsel po piwie jak mi wypadl i wrzucalem do kosza. Ale kilka osob potem tez tak robilo w moim towarzystwie, wiec zamiast narzekac poprostu propagujmy porzadane zachowania.

Co do samych niemcow to malo mnie oni obchodza nie zaprzeczysz jednak ze jest to jeden z gorzej wyedukowanych narodow w europie o jezykach obcych juz nie wspominajac a sila napedowa ich gospodarki byla ostatnia wojana w ktorej ograbili polowe europy. niestety kasa im sie zaczyna konczyc jak widac po obecnym stanie ich gospodarki.

_________________
Toyota MR2 2,0 '93
Chrysler Voyager 3,8 auto na zakupy :)
ex: S124 300TE 4matic '87 w świni, patyku i leniuchu
ex: Ford Escort MK II 75' 1,3GL
ex: Nissan Micra 1,3 RR Edition
Ex: W124 300E 4matic '87
[url=http://www.w114-115.org.pl/jomla/content/view/145/52/]RR Auto Szczecin-Pilchowo, ul. Staroleśna 1A[/url]


Na górę
 Tytuł:
Post: sob gru 08, 2007 4:49 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 06, 2007 8:40 pm
Posty: 512
Lokalizacja: Piastów (Warszawa)
roadrunner pisze:
wiec zamiast narzekac poprostu propagujmy porzadane zachowania.

A dla czego "zamiast"? Ja wolę ponarzekać na tych, co wywalają puszkę po piwie z pędzącego auta i samemu zbierać śmieci w samochodzie i wywalać je do kosza. A jak ktoś jadąc w moim samochodzie wyrzucił papier przez okno, to się zatrzymałem, cofnąłem i kazałem to zabrać z trawnika. Obraza majestatu była ogromna, ale to był pierwszy i ostatni przypadek, kiedy z mojego auta coś wyleciało, bo tą historię znają wszyscy moi znajomi.

roadrunner pisze:
jest to jeden z gorzej wyedukowanych narodow w europie o jezykach obcych juz nie wspominajac

Ale porządek u Nich jest większy niż u nas, chyba przyznasz? Niemiec jak wieżdża w teren zabudowany, to przeważnie zwalnia do 50, a Polak - rozgląda się czy radaru nie ma. Oczywiście nie wszyscy, ale większość.

_________________
Pozdrawiam - Bartek

MERCEDES-BENZ A 160 CDI 2005r. Jeszcze nie mój.
Mercedes W123 240D 1979r. - do sprzedaży jako dawca.
VW GOLF 1,6 LPG AUTOMAT 3D 1990r. -"CZARNY LOTNIK" - Sprzedany.


Na górę
 Tytuł:
Post: sob gru 08, 2007 4:50 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: sob lip 06, 2002 12:52 pm
Posty: 1226
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Me how - proszę - zachowuj się !!! Bądź POLAKIEM ! BŁAGAM !

To,że Niemcy próbują cwaniaczyć i np. przeciążyć ciężarówkę , to jest akurat najmniejszy problem , to jest pikuś ,to jest strata dla kierowcy kilku godzin.
Jest to raczej przykład , który obrazuje ich mentalność .
Siebie wybielają a innych chcą wykorzystać . A później jak polski kierowca spowoduje wypadek to wielkie halo . O nie , tak już się nie bawimy . My teraz jeździmy zgodnie z AETR i basta !!!
Nie pracuje też z "chachmętami" jak napisałeś . Może kiedyś tak było,gdzieć do 1999 r. ale gdy kilka razy nie zapłacili w terminie ( oj pracują sobie na opinie , pracują ) , to poszukałem lepszych partnerów handlowych .
Teraz akredytywa albo przedpłata to podstawa . Ja nigdy nie dam już niemieckiej firmie towaru na przelew .
I to nie jest podyktowane uprzedzeniami bez podstaw,bo wcześniej dawałem ale niestety przykrymi doświadczeniami . To jednak moje problemy i nie ma sensu ich poruszać na forum .

Jeśli jeździsz tak często do Niemiec , to napisz o tym co widzisz - śmiało !
Podpowiem ci , bo przynajmniej pięć razy w tygodniu jestem w Niemczech ( wożę swojego synka do przedszkola w Schwedt ) i widuję wielu Niemców , załatwiających swoje potrzeby fizjologiczne w miejscach publicznych .
Zresztą wszędzie tak jest ale rzesza czarnych , którzy sprzątają po nich jakoś dba o porządek - zauważcie , że głównie czarni ( bez negatywnego znaczenia - chodzi mi jedynie o kolor skóry ) "obsługują " toalety na stacjach benzynowcych etc.
Niemcy to także "najlepsi: klienci agencji towarzyskich na terenie przygranicznym - szkoda,że tak często są wyrzucani z nich .
Brzydko to wygląda jak leżą w rzygowinach na chodniku . Nawet karetka i policja nie chce już do takich przyjeżdżać .
Jako ,że moja żona ma w Chojnie salon kosmetyczno-fryzjerski , to nasłuchałem się już też wielu opowieści o tym jakie Niemki są czyste . Oszczędzę jednak szczegółowcych opisów. Powiem jedynie , że nie wszyscy są obsługiwani a resztę się domyślcie .

Moim zdaniem kultury Niemcy mogą śmiało uczyć się od nas .


Żeby nie było , że mówimy tylko o NRD ( spuścizna komuny mogła zostawić jakieś piętno ) , to spotkałem się też z Niemcami z landów zachodnich na Majorce w Cala Barca i powiem ,że bydło lepiej się zachowuje niż oni .
Głośne zachowanie , pijaństwo , demolki to podstawa .
Są też bardzo nieuprzejmi . Byłem świadkiem jak jednemu Niemcowi wypadła taca z jedzeniem na podłogę . Ciemnoskóry steward szybko podbiegł i zaczął zbierać wszystko z podłogi a ten ani be ani me tylko spojrzał na niego z pogardą i poszedł do bufetu po następną tacę .

Me how - pamiętaj o tym ,gdy odwiedzisz swoich niemieckich przyjaciół,by w żadnym przypadku nie mówić o nas Polakach źle , bo jeśli my sami nie będziemy się szanować,to na pewno oni nie uszanują nas .

Nie zapominaj też NIGDY o naszej ,nawet najbardziej ,skomplikowanej historii . To jest bardzo ważna rzecz , o której nie można zapomnieć .
NIGDY !!!
Jak pisałem powyżej mój syn chodzi do niemieckiego przeszkola,bo chcę by znał biegle język niemiecki i mógł budować normalne relacje z Niemcami w przyszłości .
Jednak jeśli kiedyś mnie zapyta np. dlaczego niemieckie auta są lepsze niż polskie , to nie odpowiem mu ,że Polacy są gorsi od Niemców lecz powiem mu , że ze względu na nasze położenie geograficzne i polityczne , nie byliśmy w stanie przez wojnę, późniejszą okupację i lata komunizmu wypracować sobie kapitału ( tego ludzkiego także- ilu inżynierów ,którzy mogli coś stworzyć np. zginęło w obozach , ) i zbudować dobrych aut .

Dlatego nie zapominajmy o historii i nie popadajmy w kompleksy wobec Niemców,bo oni mieli całkiem inny start a na wojnie można powiedzieć nawet wygrali .
Popieram Roadrunnera i wierzę w nowe pokolenie Polaków , które na głowę bije Niemców niemal w każdej dziedzinie .

Miejmy nadzieję,że kiedyś odrobimy stracone lata .



P.S. Zastanawiam się teraz czy kiedy ostatni raz byłem w lesie i robiłem kupę , to czy ją zakopałem czy też przykryłem liściem :)

_________________
Witek J.
'95 S 350 Turbodiesel żaba
'01 E46 320D Touring
'07 E60 530D Sedan
'03 Aprilia SR50


Na górę
 Tytuł:
Post: sob gru 08, 2007 5:20 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw paź 16, 2003 10:16 pm
Posty: 974
Lokalizacja: pomiędzy Legnicą a Wrocławiem
Nie ma co sprowadzać dyskusji do zawiłych stosunków polsko - niemieckich, a tym bardziej do skomplikowanej historii, tym bardziej jak się ją zna z opowiadań babci.

...
Czytałem kiedyś świetny tekst W POLITYCE o wakacjach na Mazurach.

;-)

A slyszal kolega kiedys co sie dzieje na ulicach Dublina po godzinie 3? Jak tlumy ludzi zalatwiaja sie na ulicach? Albo slyszal co robia Anglicy w Krakowie? itd. itp. Albo byl kolega w niemieckim McDonaldzie gdzie wolno palic? To jest dla mnie przejaw zacofania cywilizacyjnego.

Polacy swieci nie sa, smierdza, smieca, pala, ale czy tak bardzo odstajemy od reszty europejczykow, zeby na sobie samych psy wieszac?

_________________
MB 123 200D '81, wersja taxi, podłokietnik, elektryczne lusterko - najsympatyczniejszy dieselek.

MB 123 230E, ASB i gaz 82 - dawca

Audi 100 2,3, ASB i gaz 91.


Na górę
 Tytuł:
Post: sob gru 08, 2007 5:38 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 26, 2003 7:02 pm
Posty: 6472
Lokalizacja: Ciecin
Wika pisze:
Me how - proszę - zachowuj się !!! Bądź POLAKIEM ! BŁAGAM !


Zanim zarzucisz mi proniemieckie wdupowłażenie [oczko] , śpieszę z wyjaśnieniem: od 8 lat wcielam zawodowo w życie ideę, która przyświecała ci, kiedy podjąłeś decyzję o zapisaniu dziecka do przedzszkola za miedzą.

Nie czas i miejsce na takie dyskusje, bo za dużo w nich uogólnień, a i moją wstawkę o sraniu gdzie popadnie (po temat sięgnął Koterski) zrozumieliście zbyt dosłownie i teraz posypią się opinie, że oto na Teneryfie widziano Francuza jak też narąbał pod dywan w hotelu. A może kurde nie zdążył, a Francuzi zakopują jak jeden mąż??

Nie o tym jest ten temat, a o strefach wolnych od śmiercionośnych i rakotwórczych spalin oraz o tym, że za 2 tygodnie niemiecki radiowóz po słowiańskiej Ziemi będzie gonił Polaka z krwi i kości w imię prawa i lewa amen.

Nikt nie podważa historii i szkoda, że miesza się ją do spraw takich jak wyżej i to 50 lat po wojnie. Napiszę raz jeszcze. Otwarcie granicy spowoduje eksport zła i nic dziwnego, że ludzie się przed tym bronią, np policjanci, bo będą mieli więcej roboty. I naprawdę nie jest istotne, że w okolicach Chojny widziano pod burdelem Niemca w rzygowinach, stare Niemki nie myją włosów, a me: how ma super frojndszaft.

_________________
123. W, S i C.


Na górę
 Tytuł:
Post: sob gru 08, 2007 9:16 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: czw gru 05, 2002 10:32 pm
Posty: 1162
Lokalizacja: Warszawa
(me:how), nie daj się. Poza tym, to w miastach którego państwa są kraty na parterze prawie wszystkich domów i bloków? :-)

Pozdrawiam. Cała nadzieja w UE i jednoczeniu się.

_________________
W114 280C 1974 "Esther"


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz gru 09, 2007 10:24 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:46 pm
Posty: 2195
Lokalizacja: [ZS] Szczecin
bartekmw pisze:
Niemiec jak wieżdża w teren zabudowany, to przeważnie zwalnia do 50, a Polak - rozgląda się czy radaru nie ma.


Tylko ze ten sam niemiec wiezdza do polski pruje juz 80 to oczywiscie juz nie teraz bo mandaty u nas za przekroczenie predkosci juz wyzsze niz u nich i spokojnie mozna scignac niemca za nie ale jeszcze kilka lat temu tak bylo. a jesli widziales niemca co przepisowo latal po polsce to znaczylo ze odwiedza on nasz kraj po raz pierwszy:D. Jakby bylo tak jak myslisz to nie potrzebowaliby ani fotoradarow ani policii ciekawe czemu marnuja na to tyle kasy skoro to taki porzadny narod?

holyfido pisze:
Albo byl kolega w niemieckim McDonaldzie gdzie wolno palic?


Bylem kiedys w angielskim - nie polecam- ogolny syf, podloga wylozona guma do rzucia (chyba od belgow sie nauczyli tam na stacjach benz. to norma) gosc za lada nawet nie wie jak mozna hambyrgera zrobic uzywajac do tego odpowiedniego sprzetu no i ten niezapomniany smak - "pies pomielony razem z buda i lancuchem".

PK2 pisze:
Poza tym, to w miastach którego państwa są kraty na parterze prawie wszystkich domów i bloków?


Moze mnie oswiecisz bo napewno nie w polsce - przynajmniej nic takiego nie widze wygladajac za okno.

Nie mam nic przeciwko Niemcom ani innym nacjom sa tacy jak inni ani gorsi ani lepsi, jedni sa bogatsi inni biedniejsi ale te relacje sie czesto zmieniaja.

_________________
Toyota MR2 2,0 '93
Chrysler Voyager 3,8 auto na zakupy :)
ex: S124 300TE 4matic '87 w świni, patyku i leniuchu
ex: Ford Escort MK II 75' 1,3GL
ex: Nissan Micra 1,3 RR Edition
Ex: W124 300E 4matic '87
[url=http://www.w114-115.org.pl/jomla/content/view/145/52/]RR Auto Szczecin-Pilchowo, ul. Staroleśna 1A[/url]


Ostatnio zmieniony ndz gru 09, 2007 10:28 am przez roadrunner, łącznie zmieniany 1 raz.

Na górę
 Tytuł:
Post: ndz gru 09, 2007 10:27 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw paź 16, 2003 10:16 pm
Posty: 974
Lokalizacja: pomiędzy Legnicą a Wrocławiem
Nie o tym jest ten temat, a o strefach wolnych od śmiercionośnych i rakotwórczych spalin oraz o tym, że za 2 tygodnie niemiecki radiowóz po słowiańskiej Ziemi będzie gonił Polaka z krwi i kości w imię prawa i lewa amen.

Przez moment wyobraziłem sobie jak niemiecka policaj goni mnie w okolicach Zgorzelca i sie wzdrygnąłem, jak to tak, żeby mnie małe himmlerki po moim ojczystym kraju ganiały. Ale przecież ja się zatrzymuję do kontroli, czy to policja niemiecka czy polska. Nie zamierzam stać sie przestępcą, nie będę okradał niemieckich domów, ani napadał na torebki starszych pań, które dopiero co odebrały emeryturę w ojro. Taka niemiecka policja pędząca za polskim przestępcą (lub niemieckim, który sie zapuścił w te rejony - biedaczek :)) nie będzie mi przeszkadzała. Po chwili zastanowienia stwierdzam, że takie rozwiązanie mi odpowiada. Dobrze byłoby aby w tej dziedzinie funkcjonowała zasada równości, tzn. aby polska policja miała takie same prawa w Niemczech jak niemiecka w Polsce.

Na Woodstocku niemieckie służby aktywnie uczestniczą w utrzymywaniu porządku już od lat i nie ma z tym żadnego problemu. Widok białego radiowozu z zielonym pasem stał sie już chlebem powszednim, ale na początku wzbudzał niemałe zainteresowanie. Co ciekawe niemiecka policja wzbudzała zainteresowanie, a polska policja, cóż, ta sie wolała na woodstocku nie wyróżniać jakoś specjalnie.

_________________
MB 123 200D '81, wersja taxi, podłokietnik, elektryczne lusterko - najsympatyczniejszy dieselek.

MB 123 230E, ASB i gaz 82 - dawca

Audi 100 2,3, ASB i gaz 91.


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz gru 09, 2007 10:30 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:46 pm
Posty: 2195
Lokalizacja: [ZS] Szczecin
holyfido pisze:
Dobrze byłoby aby w tej dziedzinie funkcjonowała zasada równości, tzn. aby polska policja miała takie same prawa w Niemczech jak niemiecka w Polsce.


Od tego by trzeba bylo zaczac przy rozpatrywaniu takiej propozycji.

_________________
Toyota MR2 2,0 '93
Chrysler Voyager 3,8 auto na zakupy :)
ex: S124 300TE 4matic '87 w świni, patyku i leniuchu
ex: Ford Escort MK II 75' 1,3GL
ex: Nissan Micra 1,3 RR Edition
Ex: W124 300E 4matic '87
[url=http://www.w114-115.org.pl/jomla/content/view/145/52/]RR Auto Szczecin-Pilchowo, ul. Staroleśna 1A[/url]


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz gru 09, 2007 12:35 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 06, 2007 8:40 pm
Posty: 512
Lokalizacja: Piastów (Warszawa)
holyfido pisze:
aby polska policja miała takie same prawa w Niemczech jak niemiecka w Polsce.

No, to chyba będzie standardem, bo nie wyobrażam sobie, żeby Oni do nas mogli, a my do Nich - nie.

Panowie. Piszecie o złych obrazkach Niemców, Anglików, Belgów itd. Nie bywałem w tych krajach zbyt często, jednak przytrafiła mi się taka wizyta swego czasu i moje odczucia były dokładnie odwrotne: Niemcy, Belgowie i Francuzi i Szwajcarzy, w moim odczuciu to ludzie czyści, porządni, uprzejmi i przestrzegający prawa, a te wszystkie zabezpieczenia, które mają, typu fotoradary, zastępy policjantów itd, są po to, żeby chronić większość przed wyjątkami, które znajdą się w każdym społeczeństwie. Wyjaśnijcie mi, dla czego bardziej mam uwierzyć waszym słowom, niż własnym oczom? Próbujecie mnie przekonać, że to, co widziałem było tylko złudnym wrażeniem?

_________________
Pozdrawiam - Bartek



MERCEDES-BENZ A 160 CDI 2005r. Jeszcze nie mój.

Mercedes W123 240D 1979r. - do sprzedaży jako dawca.

VW GOLF 1,6 LPG AUTOMAT 3D 1990r. -"CZARNY LOTNIK" - Sprzedany.


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz gru 09, 2007 1:24 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw paź 16, 2003 10:16 pm
Posty: 974
Lokalizacja: pomiędzy Legnicą a Wrocławiem
Wyjaśnijcie mi, dla czego bardziej mam uwierzyć waszym słowom, niż własnym oczom?

Chodząc po wrocławskim rynku też widzę ludzi uprzejmych, uśmiechniętych czystych, pachnących i pięknych. Czy z tego powodu mam wnioskować, że wszyscy wrocławianie są tacy?

_________________
MB 123 200D '81, wersja taxi, podłokietnik, elektryczne lusterko - najsympatyczniejszy dieselek.

MB 123 230E, ASB i gaz 82 - dawca

Audi 100 2,3, ASB i gaz 91.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 58 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl