Odnośnie rozwarzań n/t wyposażenia 280 i innych.
Idzie Helmut do salonu i wertuje katalogi.
Z zewnątrz chce 280 czyli listwy kratki itp.
Wewnątrz również,a silnik 200D.
Wypełnia formularze i czeka na tel.z salonu.
Osobiście widziałem oryginalną 240 z kratkami na podszybiu.Lakier metalic i prązkowany welur wewnątrz.
Niklowanych listew jest dużo więcej niż było wszystkich C i 280.
Dziś jest podobnie.Żadko zdarza się 124 250D wyposażone jak chociażby 320 E.
Widziałem też 240D z kompletemm drewna w środku.Też oryginał.
Sam miałem 300D z roku 1976 z klimą ,nivo i centralnym.O wspomaganiu nie wspomnę.Wszystko zależało od zapatrywań przyszłego własciciela auta.Przy innych markach też zdarzają się dziwne zestawienia.
Fiesta,klima,skóry i szyby na korbę oraz brak wspomagania.
Przy 123 można polemizować w nieskończoność.Są stare i po przejściach.Więc niejeden skłąda się z kilkunastu.
|