A kto powiedział, że pop-gwiazdki wogóle muszą umieć śpiewać... Liczy się show, zgrabna pupa i fajne cycki... Takie już mamy czasy;p Co niektórym to nawet chyba odpowiada...
A tak poza tym, to z punktu widzenia marketingu cel został osiągnięty. MacKuz ma najzupełniejszą rację: W pewnych branżach to naprawdę nie ma znaczenia jak o tobie mówią, ważne że mówią.
Sami zobaczcie ile postów i wyświetleń ma ten topik?!
No i przecież trzeba się czasem pośmiać, więc zanim politycy się nie rozkręcą przed wyborami to Mandaryna poprostu zadbała o nastroje społeczne i urządziła nam mały kabarecik w sezonie ogórkowym;)
