MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

[W115] Trzebnickie poprawki czyli droga przez mękę.
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=51&t=67241
Strona 1 z 1

Autor:  AMG [ pt paź 30, 2015 11:40 am ]
Tytuł:  [W115] Trzebnickie poprawki czyli droga przez mękę.

Witajcie!

Dawno nic nie pisałem na forum, a teraz opiszę historie pewnego projektu.

Ok 2 lata temu wszedłem w posiadanie auta pierwotnie chyba W114 250 2.8 po siedmioletniej renowacji w Trzebnicy.
Autko przeszło kompletna odbudowę, zostało polakierowane i odebrane jako gotowe do składania.
Po zawiłym odbiorze auta przez jednego z forumowych kolegów, było odbierane pewnej nocy w styczniu 2013 roku, trafiło do mnie.
Zastanawiałem się co z nim dalej robić, z jednej strony auto był zrobione i polakierowane a z drugiej strony od razu rzuciła mi się w oczy wychodząca rdza w okolicach tylnego zawieszenia.
Pierwsze co zrobiłem to przetransportowałem auto, a w zasadzie sama budę bo jest to samo nadwozie na kołach, do zaprzyjaźnionego blacharza aby rzucił okiem.
Pierwsze co zrobiliśmy to auto trafiło na kanał i okazało się, że rdzawych punktów w podwoziu jest więcej a do tego pod obfita ilością baranka ukazała się naszym oczom rdza.
Decyzja mogła być tylko jedna ZRYWAMY wszystko... I tak też się stało.
Podgrzewanie i usuwanie gum i baranków zajęło mi dwa pełne tygodnie, a przy okazji odsłoniła cały obraz zastanej sytuacji.
Okazało się, że wstawiane blachy (nowe elementy) nie były niczym gruntowane a jedynie "zabezpieczane" barankiem, co skutkowało pokrywaniem się blachy rdzą na całej powierzchni podłogi i innych elementów.
Następnym etapem było usuwanie szpachli, której nikt nie żałował, znajdowała się w ogromnych ilościach na ścianie grodziowej od strony zarówno silnika jak i kabiny, we wnęce koła zapasowego (kilka kg) itd.
Po oczyszczeniu większości elementów stwierdziłem, że bez piaskowania się nie obędzie.
Aktualnie buda jest w trakcie piaskowania...

Zdjęcia pojawią się niebawem, oraz opiszę różne ciekawe znaleziska....

Autor:  KarolS1988 [ pt paź 30, 2015 3:28 pm ]
Tytuł:  Re: [W115] Trzebnickie poprawki czyli droga przez mękę.

pagoda również została spierdolona, ciekawostki : fartuchy się przemieściły o jakieś 6 cm do wewnątrz dlatego nie mieściła się nowa chłodnica..... ściągając uszczelkę tylnej klapy zerwałem ją z 0.5 cm wartwą starego szpachlu prawdopodobnie tego z matowania który nie został dobrze usunięty i przykryli go farbą. prawe drzwi nie był przykręcone, jak je przykręcili do budy to okazało się że nie da rady ich zamknąć, i tak auto od lutego/ marca miało ponownie zabawę z blacharką, o silniku nie wspominam, smaczki typu : zerwany gwint wtryskiwacza i wklejony na czerwony sylikon ,odmalowany wygłaskany silnik wycieraczek z którego się wysypało przy rozbieraniu. Rozrusznik i alternator po fachowym remoncie takim że mało nie spaliłem instalacji elektrycznej...... generalnie auto się kończy ale co kilka dni okazuje się że brakuje części za 5,10,15,100,200, 500 euro bo je zgubili i tyle.....

Autor:  AMG [ sob paź 31, 2015 7:02 am ]
Tytuł:  Re: [W115] Trzebnickie poprawki czyli droga przez mękę.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Zobacz całą galerię | Aukcjoner.pl - darmowe galerie na Allegro

Autor:  AMG [ ndz gru 20, 2015 4:49 pm ]
Tytuł:  Re: [W115] Trzebnickie poprawki czyli droga przez mękę.

Kolejny etap, czyli odsłonięcie tego czego widać nie było z pod tony szpachli i baranka.
Co prawda auto jest po blacharce i było już polakierowane ale nadaje się do ponownej wizyty u blacharza.
Zobaczcie sami...


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Zobacz całą galerię | Aukcjoner.pl - darmowe galerie na Allegro

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/