MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

123 240 USA wkoncu mam beczke
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=50&t=64872
Strona 9 z 10

Autor:  Kowal_80 [ śr sie 17, 2016 8:08 pm ]
Tytuł:  Re: 123 240 USA wkoncu mam beczke

tak tak,z turbodieslem też porównywałem w swoim dawcy i zupełnie co innego. a jaki kolor ma 240 usa z trójmiasta ? bo nie kojarzę takowej a często tam bywam i znam troche środowisko. kiedyś kiedyś była jakaś 123 usa (nie pamiętam silnika) błękitna do sprzedania za reklamówke pieniędzy. no i jest ta w gdyni ale manual i bez tempomatu. a to właśnie te ciśnienia mnie męczą.

Autor:  Idzik [ pt sie 19, 2016 12:33 pm ]
Tytuł:  Re: 123 240 USA wkoncu mam beczke

Kowal_80 pisze:
a jaki kolor ma 240 usa z trójmiasta?


Pewnie chodzi o tę beczkę:

Załącznik:
240D_USA.jpg
240D_USA.jpg [ 150.7 KiB | Przejrzano 11222 razy ]


tylko ona z Luzina ;)

Autor:  Kowal_80 [ pt sie 19, 2016 8:45 pm ]
Tytuł:  Re: 123 240 USA wkoncu mam beczke

to napewno była ta. raczej nie ma kilku usa w tym kolorze w okolicy 3 miasta ;)
czyli jednak została w pomorskim. dzięki za odzew.

Autor:  kokosz [ śr sie 31, 2016 9:29 pm ]
Tytuł:  Re: 123 240 USA wkoncu mam beczke

Moja po remoncie zrobiła dzis 560 km, zawieszenie -40, z tylu dystanse 20, do tego dorzucony lenkrad i Nardi, Ameryka pełna gęba.

Załączniki:
image.jpg
image.jpg [ 1.44 MiB | Przejrzano 11144 razy ]
image.jpg
image.jpg [ 57.44 KiB | Przejrzano 11144 razy ]
image.jpg
image.jpg [ 1.98 MiB | Przejrzano 11144 razy ]

Autor:  THC [ śr sie 31, 2016 10:43 pm ]
Tytuł:  Re: 123 240 USA wkoncu mam beczke

Jak mi się te usa nie podobają to ta daje rade , a wnętrze już zupełnie, jak w moim dawnym 230 , heh aż się łezka woku kręci.

Autor:  Kowal_80 [ sob paź 29, 2016 3:35 pm ]
Tytuł:  Re: 123 240 USA wkoncu mam beczke

czas na małą aktualizacje. i pokazanie to na czym dziś zamknęliśmy dzień.
jak zawsze były małe lub dłuższe przerwy od roboty,czasami auto przyprawiało o mdłości. ale po dziśiejszym dniu już tylko z górki. i w sumie to co najprzyjemniejsze czyli składanie. praktycznie wszystkie fant mam,zostały do kupienia jakieś duperele.
zapraszam do oglądania.
ObrazekObrazekObrazek
blachy ostatecznie spasowane i zapodkładowane. wiadomo,że przy składaniu poprawi się jeszcze to i owo. wjazd na lawet i kurs do lakierni. oklejanie,czyszczenie i mogłem tylko podziwiać przez szybkę.
ObrazekObrazekObrazek
pierw poszły elementy,potem karoseria. przednie błotniki malowaliśmy na aucie. gdyż zabrakło stojaków. druga rzecz,że błotniki od spodu jak i wnęki nadkoli zostały już wsześniej sowicie zabezpieczone i pomalowane.
ObrazekObrazek
niestety fotek ostatecznego efektu na karoserii nie dane mi było dziś zrobić. byłem skutecznie odganiany od kabiny gdyż istniało podejrzenie,że w przypływie emocji moge się przytulić do jeszcze świeżego lakieru ;) w pon odbieramy auto i wtedy wrzuce fotki w świetle dziennym.
ogólnie jestem bardzo zadowolony z efektu. a za jakieś 3 tyg,po polerce myśle,że będzie całkiem elegancko. lakiernik (pozdro Adaś) potraktował mnie bardzo po koleżeńsku. ostateczne szpachlowanie,pasowanie elementów,podkładowanie,docieranie pod lakier,lakierowanie i późniejsze polerowanie wyszło mnie 1200zł. gdzie robiliśmy 2 soboty,1 niedziele i kilka popołudniówek w tygodniu do nocy. za wynajęcie komory (pozdro Tomek) wyszło mi też coś koło 150zł. laweciarz też nie zdarł skóry. więc w tym tyg wszyscy byli bardzo litościwi,a z efektu jestem bardzo zadowolony. za jakieś 3-4 tyg polerka i spokojne składanie auta w całość.

Autor:  Kowal_80 [ śr lis 02, 2016 6:40 pm ]
Tytuł:  Re: 123 240 USA wkoncu mam beczke

dziś udało mi się złapać małą przerwe w opadach deszczu więc wyjechałem autem żeby cyknąć jak wygląda po malowaniu. niestety w momencie odpalenia aparatu znowu zaczęło padać więc fotki robione w biegu. ale mam nadzieje,że coś tam ukazują. i jak przed rozpoczęciem remontu nie byłem przekonany do fabrycznego koloru tak teraz nie zamieniłbym go na żaden inny.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
poniżej widok na komore bagażnika. niestety,mimo iż mat to światło się odbija i nie ukazuje głębi czerni. na żywo wygląda lepiej.
ObrazekObrazek

Autor:  Mroczny117 [ czw lis 10, 2016 8:00 pm ]
Tytuł:  Re: 123 240 USA wkoncu mam beczke

progi zostają w kolor?

Autor:  THC [ czw lis 10, 2016 11:13 pm ]
Tytuł:  Re: 123 240 USA wkoncu mam beczke

No jak w kolor , przy takim resecie to by była zmoka projektu po całości.
To nie kupej żeby takie cyrki ustanawiać.
:)

Autor:  jakub_gozdzik [ pt lis 11, 2016 1:34 pm ]
Tytuł:  Re: 123 240 USA wkoncu mam beczke

Trzeba przyznać, że ładnie blachy wyprowadziłeś. Auto prezentuje się bardzo ładnie, szpary ładne, kanty równe, krawędzie nie zaokrąglone, naprawdę ładnie. Przednie blotniki pewnie zamienniki, bo narożnik przy migaczu słabo pasuje do maski. Ale poza tym ok [ok]

Autor:  Kowal_80 [ pt lis 11, 2016 5:12 pm ]
Tytuł:  Re: 123 240 USA wkoncu mam beczke

no właśnie ten narożnik też mi średnio pasuje.a szczerze to nie wiem po czym poznać oryginalny błotnik od zamiennika. te pierw wyglądały mi jak by na tym aucie były od zarania dziejów. bo i były "zużyte" wprost proporcjonalnie do reszty karoserii.ale pewnie zamienniki zużywają się szybciej to i "dogoniły" reszte. a będąc już przy błotnikach - do czego/w jakim celu są w przedniej części błotników,tak jakby pod lampami duże okrągłe dziury,po 1 na błotnik,zaślepione nakładką z blachy,tak jakby przyłapane spawem?
co do progów w kolor - narazie tak zostają. auto będzie troche obniżone i chce się przekonać czy progi w kolorze przyczynią się do wizualnego obniżenia. jeżeli będzie kicha to pójdą tak jak należy. wkońcu żeby dać je we właściwy kolor to pół dnia roboty. więc puki co nic straconego. wiem,że odbiega to "drastycznie" od oryginału ale już dawno wspominałem,że nie wszystko będzie jak fabryka robiła.

Autor:  MajsterGarage [ wt lis 29, 2016 7:41 pm ]
Tytuł:  Re: 123 240 USA wkoncu mam beczke

kokosz piękne W123, piękne zestawienie! Kowal_80 twoja ma wyglądać tak samo :)

Autor:  kokosz [ ndz gru 04, 2016 10:46 am ]
Tytuł:  Re: 123 240 USA wkoncu mam beczke

Dzieki Majster za miłe słowa. Duży szacun dla Tomka i Arka za kupę pracy przy remoncie i zgranie silnika wersji eu z pajęczyna podciśnien od usa. Na złocie przekonałem sie, ze niektore osoby do końca nie rozumieją remontu starucha i maja wrażenie ze wyjedzie z warsztatu nowe auto a nie stare zrobione w którym niektore rzeczy jak brzeczek niezapietych pasów potrafią zyc własnym życiem. Mysle ze możliwe jest zrobienie beczki wylacznie na nowych częściach ale pewnie wyszłaby drożej niż nowa eklasa. Aby nie było ze beczka śniegu nie widziała

Załączniki:
image.jpg
image.jpg [ 1.96 MiB | Przejrzano 10685 razy ]

Autor:  THC [ ndz gru 04, 2016 7:08 pm ]
Tytuł:  Re: 123 240 USA wkoncu mam beczke

Kiedyś czytałem artykuł, golf IV z nowych części ponad 300 tysięcy złotych.
Także o ile dałby się kupić wszystkie nowe części i złożyć 123 to pół bańki nie styknie.

Autor:  mercfan [ wt gru 06, 2016 1:32 pm ]
Tytuł:  Re: 123 240 USA wkoncu mam beczke

To i ja się pochwalę moją nową 300D USA która niedługo do mnie przypłynie

Załącznik:
14972010_1225273570828993_771892732_n.jpg
14972010_1225273570828993_771892732_n.jpg [ 41.34 KiB | Przejrzano 10639 razy ]

Strona 9 z 10 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/