MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Poza tym polecam ten silnik. Zwróć uwagę na instalację gazową: czy jest silnik krokowy, jaki jest mikser(najlepsze są podkładane pod filtr zwężki). Posłuchaj klawiatury - czy nie stuka, bo to częsta usterka w tym motorze. Do gazu warto założyć stabilizator wolnych obrotów bo będzie się ksztusił na skrzyżowaniach..No i ten automat...

Niby wszystko ok.ale prosze zwrocic uwage na jedno... to jest składak! ten kto to kupi uwolni własciciela,ale sam bedzie miał kłopot.....Teraz mozna przyciagnac tyle mercow i to w jakim stanie.... a 7 lat w Polsce po dziurach i soli w zimie to juz mu dało popalic.......Reasumując lepiej kup cos sciagnietego,a ta cena to jest jak dla mnie za wysoka 12,5 za poobijanego składaka? max 8-9tysiecy....

Mój też nie za bardzo chodzi na Pb, ale mam nadzieję, że jutro to w końcu naprawię(zostały mi do wymiany wtryski). 17l gazu to jest zajebiście dużo. 17 l to spalił mój jak jeżdziłem cały dzień po mieście typu Kutno. A dzisiaj po trasie jechałem ok 120km/h i wyszedł 11,4l LPG. W normalnej jeździe po mieście pali 14l. Tamten może tak chlać ze względu na taką instalację (żałosna śrubka). Jak jest ładny i nie wytłuczony to można by pomyśleć.

Apropos automatu: to dobrze czy źle? ja preferuję automat.

MERCEDES 4 EVER pisze:

Nigdy nie rozumiałem problemu "składak". Nawet nie pytam o to przy zakupie auta. Miałem 124 składaka i niejeden chciałby go mieć, piękne i zadbane auto, nawet zastanawiam się czy nie odkupić go od obecnego właściciela! Moesz wyjaśnić jaki problem w tym widzisz. :roll:

Znikome oszczędności, a...

Autor:	bartfoot [ śr sie 04, 2004 9:40 pm ]
Tytuł:	W124 ocynk czy nie?
Witam, potrzebuję szybkiej porady. Jest do kupienia Mercedes W124 300E z 1988 roku (wg zamówienia wychodzi '87) sprowadzony kilka lat temu ze Szwajcarii (zarej. jako składak 1997), wg. DatenKarty wszystko się zgadza: klima, automat, el. szyby przód, szyberdach el., centralny, ABS, tempomat, skóra "mushrooms", kolor czarny-granat, założony gaz. Jednynym mankamentem jest to, że jest dość zaniedbany, i lekko poobijany (jeździ nim kobitka ) Moje pytanie do szanownego grona brzmi: czy blacha jest w nim ocynkowana? Bo jeśli tak to gra jest warta świeczki bo cena za niego to ok. 12500 PLN. Proszę o szybką poradę bo jeszcze ktoś mnie podkupi...

Autor:	laudan [ śr sie 04, 2004 9:46 pm ]
Tytuł:	Re: W124 ocynk czy nie?
Z tego co mi wiadomo to kazdy w201 i w124 ma blachy ocynkowane i dlatego jesli sa nie bite i nie fachowo naprawiane, to nie ma na nich rdzy. Jesli jest pobijany to juz sie zaczyna:)

Autor:	Antoni Janikowski [ śr sie 04, 2004 10:06 pm ]
Tytuł:
Poza tym polecam ten silnik. Zwróć uwagę na instalację gazową: czy jest silnik krokowy, jaki jest mikser(najlepsze są podkładane pod filtr zwężki). Posłuchaj klawiatury - czy nie stuka, bo to częsta usterka w tym motorze. Do gazu warto założyć stabilizator wolnych obrotów bo będzie się ksztusił na skrzyżowaniach..No i ten automat...

Autor:	bartfoot [ śr sie 04, 2004 10:18 pm ]
Tytuł:
Antoni Janikowski pisze: Poza tym polecam ten silnik. Zwróć uwagę na instalację gazową: czy jest silnik krokowy, jaki jest mikser(najlepsze są podkładane pod filtr zwężki). Posłuchaj klawiatury - czy nie stuka, bo to częsta usterka w tym motorze. Do gazu warto założyć stabilizator wolnych obrotów bo będzie się ksztusił na skrzyżowaniach..No i ten automat... Dzięki za refleks. apropos gazu to miałem dziwne wrażenie że auto nie chodzi dobrze na wolnych na benzynie ale na gazie jest nieźle. ponoć pali ok. 17l/100km gazu. Napiszcie mi Panowie jeszcze czy to jest okazyjna cena na to auto, bo tak naprawdę to mnie nie pili kupno auta ale może warto zmienić... Apropos automatu: to dobrze czy źle? ja preferuję automat. Pozdrawiam.

Autor:	MERCEDES 4 EVER [ śr sie 04, 2004 10:29 pm ]
Tytuł:
Niby wszystko ok.ale prosze zwrocic uwage na jedno... to jest składak! ten kto to kupi uwolni własciciela,ale sam bedzie miał kłopot.....Teraz mozna przyciagnac tyle mercow i to w jakim stanie.... a 7 lat w Polsce po dziurach i soli w zimie to juz mu dało popalic.......Reasumując lepiej kup cos sciagnietego,a ta cena to jest jak dla mnie za wysoka 12,5 za poobijanego składaka? max 8-9tysiecy....

MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/

W124 ocynk czy nie? https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=7401	Strona 1 z 2

Autor:	Sebian [ śr sie 04, 2004 10:39 pm ]
Tytuł:
MERCEDES 4 EVER pisze: Niby wszystko ok.ale prosze zwrocic uwage na jedno... to jest składak! ten kto to kupi uwolni własciciela,ale sam bedzie miał kłopot.....Teraz mozna przyciagnac tyle mercow i to w jakim stanie.... a 7 lat w Polsce po dziurach i soli w zimie to juz mu dało popalic.......Reasumując lepiej kup cos sciagnietego,a ta cena to jest jak dla mnie za wysoka 12,5 za poobijanego składaka? max 8-9tysiecy.... Hehe... Eminencja figuruje jako składak, ale wszystko jest jej. Właśnie wpompowałem w nią kupę szmalu, żeby doprowadzić do stanu bdb, bo warto było - mi ten wpis nie przeszkadza

Autor:	Sebian [ śr sie 04, 2004 10:52 pm ]
Tytuł:
Antoni Janikowski pisze: Mój też nie za bardzo chodzi na Pb, ale mam nadzieję, że jutro to w końcu naprawię(zostały mi do wymiany wtryski). 17l gazu to jest zajebiście dużo. 17 l to spalił mój jak jeżdziłem cały dzień po mieście typu Kutno. A dzisiaj po trasie jechałem ok 120km/h i wyszedł 11,4l LPG. W normalnej jeździe po mieście pali 14l. Tamten może tak chlać ze względu na taką instalację (żałosna śrubka). Jak jest ładny i nie wytłuczony to można by pomyśleć. Znikome oszczędności, a...

Autor:	Wookee [ śr sie 04, 2004 10:54 pm ]
Tytuł:
bartfoot pisze: Apropos automatu: to dobrze czy źle? ja preferuję automat. I już masz odpowiedź

Autor:	georem [ śr sie 04, 2004 10:55 pm ]
Tytuł:
MERCEDES 4 EVER pisze: Niby wszystko ok.ale prosze zwrocic uwage na jedno... to jest składak! ten kto to kupi uwolni własciciela,ale sam bedzie miał kłopot.....Teraz mozna przyciagnac tyle mercow i to w jakim stanie.... a 7 lat w Polsce po dziurach i soli w zimie to juz mu dało popalic.......Reasumując lepiej kup cos sciagnietego,a ta cena to jest jak dla mnie za wysoka 12,5 za poobijanego składaka? max 8-9tysiecy.... Nigdy nie rozumiałem problemu "składak". Nawet nie pytam o to przy zakupie auta. Miałem 124 składaka i niejeden chciałby go mieć, piękne i zadbane auto, nawet zastanawiam się czy nie odkupić go od obecnego właściciela! Moesz wyjaśnić jaki problem w tym widzisz.

Autor:	Wookee [ śr sie 04, 2004 10:57 pm ]
Tytuł:
georem pisze: MERCEDES 4 EVER pisze: Niby wszystko ok.ale prosze zwrocic uwage na jedno... to jest składak! ten kto to kupi uwolni własciciela,ale sam bedzie miał kłopot.....Teraz mozna przyciagnac tyle mercow i to w jakim stanie.... a 7 lat w Polsce po dziurach i soli w zimie to juz mu dało popalic.......Reasumując lepiej kup cos sciagnietego,a ta cena to jest jak dla mnie za wysoka 12,5 za poobijanego składaka? max 8-9tysiecy.... Nigdy nie rozumiałem problemu "składak". Nawet nie pytam o to przy zakupie auta. Miałem 124 składaka i niejeden chciałby go mieć, piękne i zadbane auto, nawet zastanawiam się czy nie odkupić go od obecnego właściciela! Moesz wyjaśnić jaki problem w tym widzisz. Chyba, że poskładany/pospawany przód i tył od 2 różnych

Autor:	georem [ śr sie 04, 2004 11:01 pm ]
Tytuł:
Przeciez wiadomo jak kiedyś przywozili auta, nie mówię o 3w1 tylko że na 2 lawetach przyjechało jedno auto (a to głównie nazywa się składakiem). Osobiście nie widze problemu!

Autor:	georem [ śr sie 04, 2004 11:10 pm ]
Tytuł:
Nie przesadziłeś z tym 300D 24V?

Strona 1 z 2	Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/

Autor:	Antoni Janikowski [ śr sie 04, 2004 11:28 pm ]
Tytuł:
Niestety kolega nie mógł mnie dogonić na światłach takim W124.Takie 300D zbiera się nieżle ale nie jest to przecież żadne CDi żeby fruwało jak rakieta. Nie zmierzyłem się jeszcze z 300D TURBO. Groźnymi rywalami są jedynie mocniejsze benzyny W124. Jakoś lubię jeździć szybko, więc może sobię kupię jakiegoś 560SEC .Ale mało zwrotny jest niestety . Najbardziej mnie kusi 500E albo jescze lepiej E60 AMG. A wogóle to nie lubię starych diesli.