Cześć,
Coraz rzadziej zaglądam na forum, ale nadarza się okazja by to zmienić. Przymierzam się na początku przyszłego roku do zakupu jakiegoś auta klasy compact i tutaj wybór padł na 3 marki, a was poproszę o opinie dotycz. w140.
w140 - wydaje mi się, że to najlepszy okres na zakup ładnego mastodonta ze znośnym przebiegiem. W grę wchodzi benzyna i najlepiej rocznik 91-94 ze skrzynią 4. Słyszałem, że są lepiej zabezpieczone przed korozją niż późniejsze modele - to prawda? Locha ma być z silnikiem benzynowym, nie wykluczam żadnego choć celuje w większe pojemnościowo. Jak rozumiem wiązka zawsze do wymiany (chyba, że wymieniana), zwrócić uwagę na działający wypas sterowany podciśnieniem. Czy są jeszcze jakieś inne bolączki? Kasa na wydanie to 25k, szukać będę raczej na zachodzie, chyba że w Polsce trafi się coś wartego zainteresowania. 600 odpada - nie udźwignę tyle prestiżu.
LEXUS LS430 MK3 - ma same zalety, wydaje się lepiej dopracowany, mniej pali a z wad to drogie części (rzadko się psujące) i w większości pneumatyczne zawieszenie (do ogarnięcia w Polsce za ok 5 koła). Jest droższy, cichszy w środku i ma grację jak w140 na koksie, ale mam do niego szacunek.
Audi d2 s8 lub d3 4,2/3,7 mpi - tutaj najmniej tajemnic bo miałem już coś z tej stajni. Zalety to alu nadwozie, idiotoodporne silniki i super quattro. Wkurzwia tylko wyższa awaryjność i pierdoły elektryczne.
Dajcie jakieś info jak w140 wypada w tym zestawieniu, jak się jeździ nim w zimę i na który lecą najbardziej laski, bo to jest prawdziwy powód zakupu
![[dupa]](./images/smilies/dupa.gif)
