MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

W126 - włacznik swiateł cofania 0 problem z odpaleniem samochodu
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=64690
Strona 1 z 1

Autor:  Frytejro [ pn cze 09, 2014 8:49 pm ]
Tytuł:  W126 - włacznik swiateł cofania 0 problem z odpaleniem samochodu

Witam.
Jak w temacie - interesuje mnie jak jest poprowadzona wiazka do przelacznika swiatel cofania/blokady rozrusznika - wiem gdzie jest przelacznik, wiem jaka ma kostke.. ale potrzebuje wiedziec ktoredy orginalnie idzie i dokad idzie ;) - poprzebuje zlokalizowc wiazke, bez rozwalannia calego auta, ktos kto darł srodek napewno wie jak ta wiazka idzie i gdzie


Ten przelacznik mi sie zacina przy upałach jak sie wszystko nagrzeje, kupilem nowy, ale chce dodatkowe obejscie zrobic w kabinie i chce sie gdzies wpiac w wiązke , a nie mostkowac przy wylaczniku by na zawsze ominac blokade.

pzdr :)

Autor:  mark2222 [ wt cze 10, 2014 7:13 am ]
Tytuł:  Re: W126 - włącznik swiateł cofania - wiązka

Hej Frytejro
rozbierałem to kiedyś w swojej esie- wiązka idzie po tunelu koło nagrzewnicy pod pedał gazu i zawraca w kierunku skrzyni, musisz ściągnąc boczny panel tapicerki jak chcesz się do niej dostac tam jest przebicie do skrzyni. Tak mniej więcej na wysokości i okolicy piszczeli jest kostka łącząca wiązkę skrzyni i auta. Może wieczorem jak będe koło auta to pstrykne Ci fotke bo nie mam jeszcze paneli bocznych założonych.

Autor:  Frytejro [ wt cze 10, 2014 7:39 am ]
Tytuł:  Re: W126 - włącznik swiateł cofania - wiązka

Było by miło za fotkę :-) a to widzisz, ja myślałem że to leci środkiem tunelu od wewnątrz czyli pod deska z przyciskami do szyb itd. No i nie spodziewałem się ze jest jeszcze gdzieś po drodze jakaś kostka :-)

Dzięki i czekam na fotkę jak coś :-)

Autor:  mark2222 [ wt cze 10, 2014 7:43 am ]
Tytuł:  Re: W126 - włącznik swiateł cofania - wiązka

tak na szybko jeszcze podpowiem: idź po tropie wiązki od kickdown

Autor:  Frytejro [ sob lip 19, 2014 11:05 am ]
Tytuł:  Re: W126 - włącznik swiateł cofania - wiązka

Dzieki. Znalazlem, wbiłem sie z włacznikiem przy kostce pod nogami. Moje pytanie brzmi - czy ten przelacznik przy skrzyni to zwykly zwieracz?? czy ma cos w srodku?

bo okazalo sie ze dalej mam problem i przy mega upałach jak mamy kolo 30 stopni na polu i wszystko nagrzane w samochodzie - nie da sie odpalic samochodu z kluczyka. Przełacznikiem zwieram fiolet z fioletowobiałym ( bo tak się wpiałem) i nic to nie daje - stad podejrzenie ze ten przelacznik przy skrzyni ma cos wiecej niz tylko zwieracz?

czy moze cos w stacyjce kulec od gorąca ? tylko ze przciez w kabinie nie mam sauny, klima zawsze dziala...

Jezeli nie zastartuje z kluczyka toaAuto bez problemów odpala, jezeli podam na sygnałowy do alternatora napiecie z aku bezposrednio - czyli raczej rozrusznik sie nie zawiesza.

Co moge zatem jeszcze sprawdzic ?


Moze dla zdjagnozowania wiekszego - jak zgasze auto przy upale (auto jezdzone w tym czasie czyli silnik i skrzynia nagrzane) to odrazu po zgaszeniu samochod odpale. Ale jak np wczoraj na autostradzie zrobilem szybki postoj na WC, reakcja jest wstepna czyli - start kluczykiem i dopiero po 1-2 sek trzymania w pozycji start - auto odpala. Natomiast jak postoj trwa dłuzej niz te 2 minuty, np 15-30 to calkowicie zamiera pozycja START. Auto da sie odpalic tylko podajac 12V bezposrednio na sygnałowy rozrusznika oczywiscie w pozycji kluczyka RUN

Dodam ze to W126 z przelozonym silnikiem na 300TD, zatem zadnych pomp paliwowych nie zasila.

Autor:  Mirmur [ pn lip 21, 2014 12:18 pm ]
Tytuł:  Re: W126 - włacznik swiateł cofania 0 problem z odpaleniem s

Frytejro pisze:
Moje pytanie brzmi - czy ten przełącznik przy skrzyni to zwykły zwieracz??

Tak.
Frytejro pisze:
czy ma cos w srodku?

Ma styki.

Przełącznik blokady rozrusznika i zarazem włącznik świateł wstecznych jest zamontowany w skrzyni biegów i dochodzi do niego w zależności od rocznika okrągła lub płaska wtyczka z 4 przewodami w okolicy cięgna wybieraka ASB. Jeśli rozrusznik nie kręci na P to powinien jeszcze odpalać na N. Czasem wystarczy ruszyć ten przełącznik na jego regulacji - 2 śrubki M6. Jeśli nie pomoże to trzeba wymienić na sprawny. Przyczyną niedomagań są zwykle nadpalone styki a dziwne zachowanie względem temperatur otoczenia to prawdopodobnie rozszerzalność cieplna metalu.

Autor:  Frytejro [ wt lip 22, 2014 11:25 am ]
Tytuł:  Re: W126 - włacznik swiateł cofania 0 problem z odpaleniem s

Nie zrozumieliśmy się:-) juz wiem ze ten wyłącznik jest sprawny, bo zrobiłem jego odejście i to jak się okazało nic nie dało. Zatem diabeł siedzi a innym miejscu. Będę badał tylko temp wzrośnie bo deszczowo się zrobiło.

Zdążyłem znaleźć wtyczkę na ścianie grodziowej do rozrusznika, tak że łatwiej mi będzie zdiagnozować co się blokuje

Autor:  Wit [ wt lip 22, 2014 3:15 pm ]
Tytuł:  Re: W126 - włacznik swiateł cofania 0 problem z odpaleniem s

Mimo wszystko zaglądnij tutaj:
viewtopic.php?f=25&t=35730&hilit=czujnik
rozbierz i sprawdź co u ciebie piszczy w blaszkach.

Autor:  Frytejro [ wt lip 22, 2014 6:00 pm ]
Tytuł:  Re: W126 - włacznik swiateł cofania 0 problem z odpaleniem s

Szkoda zachodu, kupiłem i leży na półce ostatnia sztukę dostępna w pl za 49pln nowke, ale tak jak mówię obejście zrobiłem tego wyłącznika. Dziś sprawdzałem auto bo się jednak lampa zrobiła. Po 30km i staniu w korku pali po wcześniejszym wyczyszczeniu i poprawieniu styków w złączu na ścianie grodziowej. Ale będę w tym tyg obserwował temat jak tylko nie zapali i bedxie wciąż lampa.



Ale dzięki za link bo właśnie byłem ciekaw ja ten wyłącznik wygląda w środku

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/