MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Luz na przekładni kierowniczej W140
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=61686
Strona 1 z 1

Autor:  lukip66 [ wt kwie 09, 2013 8:52 pm ]
Tytuł:  Luz na przekładni kierowniczej W140

Witam mam luz na przekładni kierowniczej, jak jade przy prędkość i ok 90 i więcej to zaczyna bić kierownicą.
Wie ktoś którą śrubą ten luż sie reguluje bo słyszałem ze jest taka możliwość

Autor:  THC [ wt kwie 09, 2013 9:13 pm ]
Tytuł:  Re: Luz na przekładni kierowniczej W140

Luz to się inaczej sprawdza.
Bicie przy tej prędkości to od uszkodzonej opony, poprzez niewyważone koło, luz na łożysku aż do luzów w samym zawieszeniu.
Luz najlepiej sprawdzić kręcąc kierownicą w innym mercedesie, luz kiedy jest spory to wiadomo nawet osobie nie znającej się na tym.

Ale gdybyś chciał kasowac , to jest jak w 123 124 126 , imbus 5 i oczkowe 17.
Koła w górę tzn. cały przód.
Luzujesz nakrętkę i wykręcasz śrubę na imbus o 1/4 obrotu, wsiadasz jedziesz.
Naturalnie dostęp przy M119 jest z kategorii " po co sie za to brałem".

Ale szukaj gdzie indziej, nawet może paść amortyzator ukł. kierowniczego.

Autor:  lukip66 [ śr kwie 10, 2013 9:32 am ]
Tytuł:  Re: Luz na przekładni kierowniczej W140

Witam
Felgi są wyważone, zakładłem do innego auta to nie było bicia a tu sie tak stało ja wczesniej uderzyłem w kraweznik z dużą prędkością na diagnostyce powiedzieli mi że nie ma żadnych luzów w zawieszeniu i na łożyskach też nie tylko na przekładni kierowniczej

Autor:  krasuss młodszy [ śr kwie 10, 2013 11:01 am ]
Tytuł:  Re: Luz na przekładni kierowniczej W140

THC pisze:
Koła w górę tzn. cały przód.


Po co koła w górę? Pytam poważnie.
Cytuj:
(...) jak boga kocham, wiesz, bo czasami żartujemy.

Autor:  THC [ śr kwie 10, 2013 11:08 am ]
Tytuł:  Re: Luz na przekładni kierowniczej W140

Jak tak wyczytałem to tak robiłem.
To byc może coś w stylu" ustaw pojazd na kobyłkach, odłącz klemę".
Albo żeby łatwiej kręcić kierownicą, choć do regulacji obracanie nie potrzebne.
Choć może kiedy jest spory luz , to wtedy należałby minimalnie ruszać kierownicą i ewentualnie posunąć się jeszcze o 1/4 obrotu.

Autor:  tomasz bugaj [ pn kwie 22, 2013 9:24 pm ]
Tytuł:  Re: Luz na przekładni kierowniczej W140

ostrożnie z tym regulowaniem luzu przekładni, bo jak ktoś za bardzo luz skasuje to się może zdziwić gdy mu sie przekładnia zablokuje na skręconych kołach. Luz powinien być nie mniejszy niz 20 30 mm mierzone na obwodzie kierownicy. Można to sprawdzić na pracującym silniku przy kołach na wprost stojąc obok auta należy poruszać kierownicę delikatnie palcami i zmierzyć zakres luzu w którym kierownica obraca się w zasadzie bez oporu. Na podniesionych kołach robimy tak samo tylko patrzymy ile da się ruszać kierownicą tak by koła nawet nie drgnęły. No i podstawa to niewybite drążki i wspornik

Autor:  jdef90 [ pn maja 20, 2013 9:29 pm ]
Tytuł:  Re: Luz na przekładni kierowniczej W140

yyyy... 20-30mm, czyli 2-3 cm... to chyba w fabrycznie nowym jelczu na dotarciu... bez urazy, ale taki luz na kierownicy na wprost jest niebezpieczny, a przy skręconych kołach jeszcze najczęściej jest większy... czy coś Ci się przypadkiem nie pomerdało?

Autor:  Szumek [ wt maja 21, 2013 8:40 am ]
Tytuł:  Re: Luz na przekładni kierowniczej W140

Luz np. dla W124 to max 25 mm na obwodzie kierownicy, więc

tomasz bugaj pisze:
Luz powinien być nie mniejszy niz 20 30 mm mierzone na obwodzie kierownicy


jest lekką pomyłką.

Złota zasada: luz kasować tak, aby w czasie jazdy, przy mocno skręconych kołach, po puszczeniu kierownicy - wracała ona sama do środkowego położenia. Jeśli nie wraca, to znaczy, że przesadziliśmy. ;)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/