MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Czy ktoś z forumowiczów ma lub miał w 140 350td?
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=61248		 Strona 1 z 1
Autor:  konradw140 [ ndz lut 24, 2013 12:38 am ]
Tytuł:  Czy ktoś z forumowiczów ma lub miał w 140 350td?
Witam,chciałbym w najbliższym czasie kupić w 140 350TD,wiem,że nie jest to dobry silnik dla tego auta i , że najlepiej było by kupić 500SE tylko problem w tym że nie chcę mieć takiego auta z instalacją gazową,jeżdżąc na benzynie to mniej więcej 100zł/100km.Turbodiesel też pewnie spali od 10l wzwyż ,ale to bym jeszcze przeżył.Zdaję sobie sprawę ,że
W140 to nie W124 i koszty utrzymania dużo wyższe.Słyszałem dużo negatywnych opinii o tym silniku i chciałbym podyskutować z kimś kto miał z nim styczność.Najbardziej podobają mi się auta z przed liftingu ,a ten nowszy 3.0TD.jak już się pojawi i jest w przyzwoitym stanie to cena ok.30tys zł,3,5TD jest więcej na rynku i za 15-20tys można by coś kupić.Z góry dziękuję za wypowiedzi,Konrad.
Autor:  THC [ ndz lut 24, 2013 11:05 am ]
Tytuł:  Re: Czy ktoś z forumowiczów ma lub miał w 140 350td?
Silnik to w prostej linii 300TD od 124, rozwiercony z zmienionym osprzętem.
Wadą jest przegrzewanie się jednostki oraz problemy z korbowodami.
Jeśli nie musisz to nie kupuj . 350 spali 12 litrów w mieście.
Inny diesel 300TD jest oszczędniejszy , ale występuje tyko w modelu po liftingu.
Skoro nie chcesz mieć instalacji lpg , a koszty w miarę do zaakceptowania to pomyśl o modelu 280 lub 320.
Unikaj modelu 320 z pierwszej serii do 94 roku bo to większa paść niż 350 .
280 czy 320 spali około 14-16 litrów benzyny w mieście , ale te silniki swoją dynamiką i małą awaryjnością biją na głowę 350 TD.
Zobacz na ceny , najtańsze i najwięcej jest właśnie 350.
V8 będzie tak jak piszesz ponad 100zł na 100 km w mieście.
Jeśli koniecznie ma być diesel to tylko 300TD.
Autor:  DJ MAKU [ ndz lut 24, 2013 7:06 pm ]
Tytuł:  Re: Czy ktoś z forumowiczów ma lub miał w 140 350td?
THC pisze:
Silnik to w prostej linii 300TD od 124

THC a wiesz może czy w razie awarii silnika to "zwykłe" turbo od 124 pasuje bez przeróbek do 140? Na pierwszy rzut oka miałem wrażenie, że nie powinno być problemów, ale może mi się tylko tak zdawało..?
Autor:  THC [ ndz lut 24, 2013 7:30 pm ]
Tytuł:  Re: Czy ktoś z forumowiczów ma lub miał w 140 350td?
Wg.epc są inne.
Autor:  darus [ ndz lut 24, 2013 7:59 pm ]
Tytuł:  Re: Czy ktoś z forumowiczów ma lub miał w 140 350td?
Podejrzewam, że 3.5TD w miescie może łyknąć z 14l/100km jak nic. Miałem 124 300D w automacie, nakrótkich miejskich odcinkach, zimą 12l pękało. 124 200D pali zima 10l/100km w miescie, a co dopiero taka krowa z takim wielkim dieslem.
Autor:  Wendzio [ pn lut 25, 2013 2:15 pm ]
Tytuł:  Re: Czy ktoś z forumowiczów ma lub miał w 140 350td?
Miałem dwie S klasy z tym silnikiem i nie miałem z nimi większych problemów auta z dużymi przebiegami (jedna okazała się po taxi).
Autor:  Bukol [ pn lut 25, 2013 5:10 pm ]
Tytuł:  Re: Czy ktoś z forumowiczów ma lub miał w 140 350td?
Chlopaki smigaja Gelendami z tymi silnikami, ale wielkich zachwytow nie ma. Przegrzewanie sie wyeliminowano, tylko nie pamietam w ktorym roku (polecam zajrzec na forum gelenda.pl - tak jest wiecej uzytkownikow tego motoru niz u nas). Niestety nigdy nie bedziesz mial gwarancji, czy auto ktore kupisz nie ma/mialo problemow z glowica, co jest czeste przy rzedowych silnikach z tendencjami do grzania sie. Ja bym olal to auto i pomyslal czemu sa tak tanie? Silnik byl tylko w dwoch (no - trzech) modelach montowany (463, 140 i 126), czemu? Bardzo szybko zostal zastapiony przez znacznie mocniejsza 300-tke, ktora tez nie jest mistrzem oszczednosci (mam w swojej Gelendzie ten silnik).
Ja bym zdecydowanie szukal benzynowej 140-tki i zatrul gazem. Zaden obciach, w koncu to stary Merc. Jezeli ma byc do jazdy, a nie do czyszczenia to V8 + LPG. Bedzie i frajda i nizsze rachunki za paliwo niz taka 350SD. Poza tym - ten silnik nie ma mocy, nie nadaje sie do ciezkiej 140-tki. Kiedys jechalem - tragedia.
Autor:  mark2222 [ pn lut 25, 2013 6:56 pm ]
Tytuł:  Re: Czy ktoś z forumowiczów ma lub miał w 140 350td?
no i jeszcze zostaje 600SEL do wożenia wurstu w bagażniku [zlosnik]
przepraszam, nie mogłem sie powstrzymać :oops:
Autor:  bary123ce [ wt lut 26, 2013 7:19 pm ]
Tytuł:  Re: Czy ktoś z forumowiczów ma lub miał w 140 350td?
DJ MAKU pisze:
THC pisze:
Silnik to w prostej linii 300TD od 124

THC a wiesz może czy w razie awarii silnika to "zwykłe" turbo od 124 pasuje bez przeróbek do 140? Na pierwszy rzut oka miałem wrażenie, że nie powinno być problemów, ale może mi się tylko tak zdawało..?

jeżeli padnie Ci 350DT to możesz przełożyć "zwykłe" 300 turbo,ale zmienić trzeba:
miskę olejową i łapy silnika. reszta to kosmetyka.
Dlaczego 350-tki są tanie? Bo najczęściej kupowane były przez osoby, które nie było stać na prawidłową eksploatację S klasy, tj. wymianę części i przeglądy i mają pełno usterek.
Oczywiście głowice się przegrzewały, ale w tych autach, w których nie działało wisko, albo chłodnica była zawalona itp. Prawidłowo chłodzony i niepałowany OM603A w tym aucie spokojnie przejeżdża pół miliona km.
Owszem- dynamika po mieście marna, ale moment obrotowy pozwala na spokojną jazdę w trasie z prędkościami 120-140 km/h z wyprzedzaniem.
Ja też wolałbym auto już z tym nowszym 300 turbo. Tobie radzę dozbierać i kupić właśnie takiego.
P.S: jak już nawet ja jeżdżę M104 Pb+LPG to nastał prawdziwy kryzys diesli ;) [zlosnikhihi]
Autor:  DJ MAKU [ wt lut 26, 2013 7:32 pm ]
Tytuł:  Re: Czy ktoś z forumowiczów ma lub miał w 140 350td?
bary123ce pisze:
możesz przełożyć "zwykłe" 300 turbo,ale zmienić trzeba:
miskę olejową i łapy silnika. reszta to kosmetyka.

I tyle mniej więcej chciałem wiedzieć. Dzięki.

bary123ce pisze:
nastał prawdziwy kryzys diesli

W pewnym sensie to prawda. Gdybym zajmował się czymś innym niż się zajmuję to pewnie też kupiłbym coś na benzynę już jakiś czas temu. Ale wciąż jest pewna grupa odbiorców tego sprzętu którzy mogą jechać nie dość, że "po vacie" to jeszcze "po akcyzie" i to swoje robi ;)
Autor:  Junak [ pn mar 04, 2013 11:31 pm ]
Tytuł:  Re: Czy ktoś z forumowiczów ma lub miał w 140 350td?
Wtrącę swoje trzy słówka, jako (być może) przyszły użytkownik W140 350.

Obglądnąłem w ostatnim czasie około 10sztuk W140.
350tka wyraźnie gorzej się zbiera od 300tki, a ta wyraźnie gorzej się zbiera od S210 z takim samym silnikiem (którego do niedawna użytkowałem). ALE!
350tki ładniej brzmią, grubiej, jakby dostojniej, ciężko to opisać. Są też wg mnie bepieczniejsze jeśli idzie o niezawodność i ogólną prostotę układu wtryskowego - nie spotkałem jeszcze 300tki która mruczy zamiast klekotać (a podono powinny mruczeć) i nie spotkałem nikogo kto by skutecznie klekoczącą 300tę doprowadził do mruczenia. Sam poświęciłem na to sporo kasy (choćby nowe wtryski), bez efektu... Klekocząca 350tka zwykle oznacza zużyte/rozregulowane wtryski i... nic poza tym.
Nie spotkałem też 300ty z suchym układem paliwowym wokół pompy wtryskowej, sam w S210 wymieniałem wszystkie oringi, potem w akcie rozpaczy całe plastikowe przewody paliwowe (za grube pieniądze) a i tak po pewnym czasie gdzieś się pociło. 350tki zwykle są tu suchutkie.
Nie oszukujmy się, żadnego z tych silników nikt nie kupi dla oszczędnej i dynamicznej jazdy, bo nawet lejąc zakazaną "oranżadę" w obu konkurencjach diesle bije zagazowana 320tka.

Acha, skrzynia 5cio biegowa sprzężona z 300tą zdecydowanie bardziej elegancko zmienia biegi od starej czterobiegowej i z pewnością wpływa na mniejszy hałas przy wyższych prędkościach, ale też mniejsze zużycie paliwa. To jest naprawdę bardzo udany twór, pod warunkiem rozsądnej eksploatacji.

PS. Jutro jadę na drugie oględziny pewnej 350tki, ale też S210 320CDI. Ciekawe co zwycięży: serce czy rozsądek? [zlosnik]
Autor:  ukaniu [ pn mar 04, 2013 11:43 pm ]
Tytuł:  Re: Czy ktoś z forumowiczów ma lub miał w 140 350td?
Jak w 350 Ci się pogną korby a w głowicy majster znajdzie pęknięcie to zwycięży prasa na złomie ;-)
Autor:  Junak [ pn mar 04, 2013 11:52 pm ]
Tytuł:  Re: Czy ktoś z forumowiczów ma lub miał w 140 350td?
To się kupi klekota 300tę, podepnie pompę z 350tki, turbo od scanii i będzie się bujać dalej :]
PS. W 300tach też pękają głowice, sam tego doświadczyłem a... w warsztacie regenerującym głowice Pan mi kazał sobie wybierać którą chcę, mają na półce "nowe" bo to chodliwy towar, ale o tym ciiiiichutko, bo to najlepszy silnik mercedesa :)

PS. Jaki majster! Nie dopuszczam na metr [zlosnik]
Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/