MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
[W126] Lampy tylne https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=60961 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | kit [ wt sty 22, 2013 3:46 pm ] |
Tytuł: | [W126] Lampy tylne |
Jak wiadomo materiał z jakiego zostały wykonane lampy w w126 nie należy do najlepszych. Chodzi mi tu o klosz światła cofania, który z biegiem lat (pod wpływem prawdopodobnie UV) żółknie - ciężko jest spotkać S-kę z ładnymi lampami. Zastanawiam się co z tym problemem zrobić. Zakup w ASO nawet samego klosza raczej odpada ze względu na kosmiczną cenę, znalezienie idealnych używanych lub nowych oryginalnych lamp na allegro, ebay itp. graniczy z cudem. Zacząłem zastanawiać się nad zamiennikami, które za nieco ponad 200pln można kupić na allegro. Czy ktoś miał kontakt z takimi wyrobami? Czy to nie będzie straszyło na samochodzie? Być może nie odbiegają bardzo od oryginałów jakością wykonania i jest szansa, że plastik będzie bardziej odporny na żółknięcie. Mówię o tych normalnych czerwono-pomarańczowo-białych, a nie fajansiarskich clearach, dymionych itd. |
Autor: | darus [ wt sty 22, 2013 5:22 pm ] |
Tytuł: | Re: [W126] Lampy tylne |
Plastik jak plastik, jest gorsza rzecz. Czasami te zamienniki po prostu nie pasują kształtem do okulara, zamontujesz i okaże się, że są jakieś szczeliny, nie dolega itp. |
Autor: | tomashbo [ ndz sty 27, 2013 12:50 am ] |
Tytuł: | Re: [W126] Lampy tylne |
Może regeneracja? W płaskich lampach temat jest prosty, po prostu zdziera się pożółkłą warstwę. Tutaj o ile dostaniesz się papierem wodnym zawiniętym na jakimś klocku o tyle pozostaje pytanie jak to później wygładzisz, bo raczej ciężko będzie polerować. Może zamiast polerować to rozpylić lakier? Ew. spróbuj czymś rozjaśnić/wybielić. Może woda utleniona albo poproś kobietę o jakiś specyfik do rozjaśniania włosów - kiedyś rozjaśniałem tym zaczerniony parkiet. Raczej wypróbuj wcześniej na jakimś zapasowym kloszu ;] Jesteś pewien, że żółta warstwa nie jest od środka? |
Autor: | Milosh [ ndz sty 27, 2013 6:39 pm ] |
Tytuł: | Re: [W126] Lampy tylne |
Moze perhydrol - rozjasni wszystko ![]() |
Autor: | Jawu [ wt sty 29, 2013 3:03 pm ] |
Tytuł: | Re: [W126] Lampy tylne |
W mojej 190 - jak kupiłem, lampy tylne były czymś przyciemnione. Efekt - stale wyglądały jak brudne. Ze szrotu przywiozłem sobie ładne i wymieniłem, a stare w zasadzie były na śmietnik. Przedtem zrobiłem próbę z papierem na wodę (jak lakier). Wszystko czarne poschodziło, ale lampa była matowa. Wypolerowałem chyba pastą do aluminium i innych metali. Wyszło tak : Załącznik: Trochę słabo widać, ale naprawdę jest wypolerowana i błyszczy |
Autor: | THC [ wt sty 29, 2013 3:14 pm ] |
Tytuł: | Re: [W126] Lampy tylne |
Być może to zmatowienie białych kloszy usunie technika, którą stosują w plastikowych kloszach przednich reflektorów w W210. Tam najpierw papier wodny kilka gradacji, na końcu pasta tempo. Ale w 210 klosz matowieje od UV i warstwę łatwo usunąć. W tylnych reflektorach jest to pewnie inny plastik . Miałem w ręku taki klosz to przezroczysty kawałek był jak biała ściana , także to może matowieć w całości i polerka nic nie da. |
Autor: | tomashbo [ wt sty 29, 2013 5:03 pm ] |
Tytuł: | Re: [W126] Lampy tylne |
Wodny papier ścierny (1500 i stopniowo coraz niżej) plus polerka (są specjalne pasty polerskie do plastików) zawsze pomoże - lampy mogą być uszkodzone od UV jak również po prostu również zmatowiałe (szczególnie w tylnym napędzie), problemem jest raczej jak się tam dostać, żeby to wypolerować. Mimo wszystko zacząłbym od wypłukania wnętrza lampy. |
Autor: | THC [ wt sty 29, 2013 6:58 pm ] |
Tytuł: | Re: [W126] Lampy tylne |
Co ma napęd na tył do rzeczy? |
Autor: | tomashbo [ wt sty 29, 2013 9:10 pm ] |
Tytuł: | Re: [W126] Lampy tylne |
No dobra, może trochę przeszarżowałem, ale np. w razie utraty przyczepności wyrzuca duża ilość piachu, który może wypiaskować lampę. |
Autor: | zegarek [ pt lut 01, 2013 5:50 pm ] |
Tytuł: | Re: [W126] Lampy tylne |
Jawu pisze: Wyszło tak... Ale to chyba nie jest efekt finalny i wyczyściłeś resztki białej pasty? |
Autor: | kit [ sob lut 02, 2013 3:32 pm ] |
Tytuł: | Re: [W126] Lampy tylne |
Lampy oczywiście były rozebrane i porządnie wyczyszczone od środka. Wydaje mi się, że plastik w tylnych lampach w126 jest żółty w całej swojej objętości a nie tylko powierzchniowo. Mam gdzieś zapasową lampę i jednak spróbuję regeneracji. Polerowałem kiedyś zapyziałe przednie lampy od Renault Launa '98 i wyszło ok. ale lekki żółtawy odcień pozostał. |
Autor: | maxit [ wt lut 19, 2013 9:35 pm ] |
Tytuł: | Re: [W126] Lampy tylne |
Dobry wieczór. Dodam tylko od siebie, że lampy po takim odświeżaniu dość szybko matowieją. |
Autor: | THC [ wt lut 19, 2013 9:50 pm ] |
Tytuł: | Re: [W126] Lampy tylne |
maxit pisze: Dobry wieczór. Dodam tylko od siebie, że lampy po takim odświeżaniu dość szybko matowieją. Dobry wieczór. Ale właśnie o to chodzi , żeby odświeżać. |
Autor: | zegarek [ wt lut 19, 2013 10:44 pm ] |
Tytuł: | Re: [W126] Lampy tylne |
No niestety, polerując plastikowe reflektory ścieramy fabryczne zabezpieczenie. Pocieszające jest to, że jak reflektory zmatowiały, to tej powłoki już nie ma, więc gorzej już być nie może. Można po takiej operacji położyć coś w stylu cquartza, co wydłuży okres między polerowaniami. Druga sprawa jest taka, że polerując pastami typu "tempo", możemy nieświadomie uzyskać zadowalający efekt, bo zmatowienia się wypełnią i wyjdą szybko spowrotem po kilku/kilkunastu myciach. Widuje często pastucha B5 z reflektorami, które odświeżałem rok temu i cały czas są klarowne jak po robocie. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |