MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

w124 swapping
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=60935
Strona 1 z 1

Autor:  2ras [ sob sty 19, 2013 2:07 pm ]
Tytuł:  w124 swapping

Witam,
jest kilka postow, na temat swap W124, lecz nie ma nic bardziej konkretnego, jakie silniki najlepiej pasuja, chodzi mi o weksze i/lub nowsze jednostki. Jest także wzmianka o ścianie grodziowej w przypadku V8 lecz nic konkretnego. jak. silniki z W210 V6. Chcialby poruszyc ten tematbo próbuje kupic sec-a, ale coraz bardziej sklaniam sie do swap-u CE, lekkość idostepność.
Pozdrawiam

Autor:  ukaniu [ sob sty 19, 2013 2:21 pm ]
Tytuł:  Re: w124 swapping

Jak zadajesz takie pytania to chyba sobie odpuść ;-)
A na serio to nie ma PnP tylko trzeba ciąć, spawać, szlifować. Co? no to widać jak próbujesz wjechać silnikiem pod maskę i coś zaczepia - to własnie trzeba obciąć albo z jednej albo z drugiej ;-)
A i tak ból w d. powoduje elektronika agregatu bo - jak już nowszy to albo musisz przełożyć prawie wszystko bo samo ECU silnika nie zadziała albo bawić się w sterowniki stand-alone w stylu Megasquirta.
Moim zdaniem - jak sam czujesz się na siłach w walce z elektroniką i mechaniką - działaj.
Jak chcesz to zlecić - to za te pieniądze jakie dasz specom kupisz sobie nowszy silnik razem z fabryczną obudową na kołach.

Autor:  2ras [ sob sty 19, 2013 2:38 pm ]
Tytuł:  Re: w124 swapping

Liczylem na jakies bardziej rozjasniajace wskazowki z tego co wiem jak podłączysz wszystkie sterowniki, a w nowszych silnikach jest to najczesciej ecu, jedno lub jeszcze jakiś jeden, które bd działać bez sygnału dla abs, esp, pozatym nie myśle o elektronice bardziej, chodziło mi o to czy ktoś próbował coś takiego robić, i jakieś konkretniejsze wskazówki.

Autor:  THC [ sob sty 19, 2013 4:52 pm ]
Tytuł:  Re: w124 swapping

Myślę, że do 124 można włożyć spokojnie silnik M120 , zresztą rózni niemieccy tunerzy to robili.
Na pewno też każdy inny, nawet small block z usa.
Kwestia ceny.
20 000zł może być mało.

Naturalnie silnik M120 też napędzi W123 :) czy W201.

Samemu też łatwo o ile mamy zaplecze oraz dośc sporą wiedzę.

Wskazówek typu : tu tnij , tu klej a tu dorobisz w tej formie nigdzie nie znajdziesz, no może na benzworld.

Karoseria W124 przygotowana pod silnik ośmio cylindrowy ma inna belke pod silnikiem.

Autor:  ukaniu [ sob sty 19, 2013 5:52 pm ]
Tytuł:  Re: w124 swapping

2ras pisze:
z tego co wiem jak podłączysz wszystkie sterowniki, a w nowszych silnikach jest to najczesciej ecu, jedno lub jeszcze jakiś jeden, które bd działać bez sygnału dla abs, esp, pozatym nie myśle o elektronice bardziej,


Musisz zacząć myśleć o elektronice bardziej bo to nie jest "jeszcze jakiś jeden". To jest pajęczyna elektroniki. Jak wyjmiesz silnik z auta z ASB to on nie ruszy bez sterownika ASB a tenże bez skrzyni... Jak miał ESP to bez ESP...
Wszystkie swapy są jednostkowe to nie przepis na karpatkę dr Oetkera.
Widziałem 124 z silnikiem V8 z W220 z przeniesieniem napędem od W140 - tam problem z tym, że kawałek głowicy czy tam kolektora obijał się o grodź przednią był najmniejszym z możliwych. Bo reszta była wytoczona i wyspawana na wymiar.
Wskazówki i fotostory to już musisz szukać na zagranicznych forach gdzie ludzie mają sporo czasu i kasy - u nas bieda to ludzi na takie fantazje za bardzo nie stać. Taki lajf. Ja np robię turbo do M103 do W201. Wzmocniona skrzynia, hamulce z R129, wydech na wymiar, Intercooler z 400CDI z chłodnicami w nadkolach, Megasquirt, most z w140, wał na wymiar, półosie przerobić, turbosprężarki, kolektory wydechowe. Ja nawet nie chcę tego sumować bo końca nie widać zakupów. A silnik i buda została ta sama. Wiele gratów zdobyłem od znajomych z dobrego serca czy dużo taniej.

Autor:  TReneR [ ndz sty 20, 2013 2:28 pm ]
Tytuł:  Re: w124 swapping

Jakbyś miał czas opisać swoje zmagania na forum z fotkami było by super. Wiem, ze to dodatkowy pożeracz czasu, ale sporo ludzi by pewnie chętnie poczytało i pooglądało. [zlosnikok]

Autor:  DJ MAKU [ ndz sty 20, 2013 4:22 pm ]
Tytuł:  Re: w124 swapping

ukaniu pisze:
Ja np robię turbo do M103 do W201


Albo jeżeli to nie tajemnica to napisz chociaż jaką moc w założeniu ma to rozwijać, skoro zakładasz hamulce z SL żeby go potem zatrzymać.

Nie ukrywam, że pytań miałbym więcej, typu: jaką skrzynię "wzmacniasz", jakie tłoki/korbowody/wał, co robisz z głowicą, czy to jest Twoje 2.6 czy może jednak 3.0 itd.

Fajnie by było gdybyś trochę go tutaj opisał, tak jak TReneR pisze... :)

Autor:  ukaniu [ ndz sty 20, 2013 4:51 pm ]
Tytuł:  Re: w124 swapping

O tym projekcie to w zasadzie wstyd pisać bo zaczął się w 2010. Potem była z przyczyn wyższych nastała długa przerwa. Od jakiegoś czasu znów wygruziłem to co kupiłem i zaczynam składać do kupy. Jak będzie czym się pochwalić to z pewnością to zrobię. Teraz jestem na etapie przycinania i czesania gratów tak by weszły w skorupę 201. Potem przystąpię do instalowania i zrobię jakieś fotostory :-)

Silnik zostanie ten sam, jak się zmieli to się go wymieni na 3.0. Skrzynia wejdzie od 126/500. Półosie są od 201 Evo. Przyglądam się jak zamontować most od W140.
Doładowanie?- nie wiem, zaczniemy od soft a potem będę zwiększał aż coś pierdnie ;-) doleclowo chciałbym +1 atm ~320-400KM

Autor:  Worek [ ndz sty 20, 2013 7:55 pm ]
Tytuł:  Re: w124 swapping

ukaniu pisze:
+1 atm ~320-400KM


W W201?

Autor:  ukaniu [ pn sty 21, 2013 12:51 am ]
Tytuł:  Re: w124 swapping

Worek pisze:
W W201?

To dużo? kiedyś to była by moc a dziś to tylko wyrównanie do stawki, byle jaki miejski kompakt kupiowany na urodziny ma przyspieszenie jak W126 500.

Autor:  Worek [ pn sty 21, 2013 7:51 am ]
Tytuł:  Re: w124 swapping

ukaniu pisze:
To dużo?


Fajnie. Będzie śmigał.

Autor:  THC [ pn sty 21, 2013 7:49 pm ]
Tytuł:  Re: w124 swapping

Worek pisze:
ukaniu pisze:
To dużo?


Fajnie. Będzie śmigał.


Ale na pewno nie jak Buick Century z `73. [palacz] [palacz]

Autor:  jac [ pn sty 21, 2013 8:08 pm ]
Tytuł:  Re: w124 swapping

ukaniu życzę powodzenia i lektury jak jeszcze nie czytałeś.

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem ale według techników z loteca oryinalny ke jet jest stwarza problemy dopiero przy 400 km. Nawiasem fajnie by było gdyby ktoś przetłumaczył.
http://mercedes-190.co.uk/topic/6534121/1/

Autor:  ukaniu [ pn sty 21, 2013 10:12 pm ]
Tytuł:  Re: w124 swapping

jac pisze:
ukaniu życzę powodzenia i lektury jak jeszcze nie czytałeś.


Jak zdążę zrobić nim się zestarzeję to będzie pięknie. ;-)
jac pisze:
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem ale według techników z loteca oryinalny ke jet jest stwarza problemy dopiero przy 400 km. Nawiasem fajnie by było gdyby ktoś przetłumaczył.
http://mercedes-190.co.uk/topic/6534121/1/


Uturbianie KE przy dostępności Megasquirta to chyba ślepa uliczka. Ja zastosuję wtryski z saaba 2,3 turbo. Przy wydajności 350 cm3/min powinny na początek starczyć. Potem zwiększę ciśnienie na listwie a potem jeśli do tego dojdzie poszukam o większej wydajności. Właśnie dziś męczę wersję finalną szerokopasmowego miernika AFR do pracy z sondami boscha LSU 4,2 i LSU 4.9.
201 z linku jest śliczna :-)

Autor:  Cem [ wt sty 22, 2013 9:08 am ]
Tytuł:  Re: w124 swapping

Ukaniu, znasz tę stronkę? www . turbobandit . com
Doładowują m.in. M103 i M104, może coś podpatrzysz [palacz]

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/