kaczmar52 pisze:
Gaz: wtryski HANA, Reduktor Landi Renzo, komputer Agis.
podzespoły dobre, jeszcze tylko żeby było to dobrze wystrojone, filtry zmnieniać i można latać na tym
kaczmar52 pisze:
Oni wiedzą jak to zrobić tyle, że im się nie chce tego robić bo jest za duzo roboty i właśnie dlatego 3 warsztaty już mi odmówiły...
ja tam wolę jak do mnie taki przyjedzie ze starszym autem, zawsze znajdzie się wspólny temat do pogadania, wszystko zależy od podejścia warsztatu

nie utrzymuje się z tego i wolę w garażu posiedzieć przy aucie niż oglądać denne tv, może dlatego mam takie podejście a nie inne.
kaczmar52 pisze:
A silnika zmieniać nie będę bo w każdym prędzej czy później ta uszczelka będzie do wymiany. to jest dla mnie chore podejście
nie o to mi chodziło, miałem na myśli, że taniej idzie teraz kupić cały silnik, niż koszt warsztatowej roboty. Swoją drogą jeśli w dobrej kondycji silnik i tylko ta nieszczęsna uszczelka do roboty to wołałbym to zrobić i mieć spokój
m104user pisze:
A warsztatów, które się tego podejmą jest coraz mniej - to nic dziwnego. Każdy woli teraz podłączyć fejsik do nowego samochodu (100 zł), skasować błędy (następne 50 zł) i wymienić jakiś drobiazg (znowu stówa albo i lepiej). Kilka takich samochodów dziennie, nie orobisz się wcale, rąk nie pobrudzisz a kasa leci.
tylko, że nawet prawidłowej diagnozy niektórzy nie potrafią postawić, kasować to i małpę byś nauczył, ale logicznego myślenia ??? Wszyscy na łatwiznę idą teraz, zresztą tak auta są konstruowane, żeby serwisy się dużo nie orobiły a pieniążki zarabiały
m104user pisze:
A przy m104 trzeba się oszarpać, okręcić, pobrudzić ręce, zajrzeć do literatury...
prawdziwa robota mechanika
![[palacz]](./images/smilies/palacz.gif)
niektórych cieszy, ale to już chyba rzadkość
