Auto po regeneracji wiązki silnika, po założeniu LPG - zaczęły się problemy z szarpaniem na wolnych obrotach na LPG. Okazało się, że w ciemności kable WN Beru wymienione pół roku temu świecą, świece Beru po 20tkm jazdy na benzynie wypalone mają aż porcelanki oraz w ciemności po cewkach i na obudowę latają iskry. Pomyślałem, że cewki padły a za nimi kable i świece. po wymianie wszystkich cewek na nowe Boscha, świece NGK, fajki na cewki Bosch i nowe przewody NGK... właśnie wracam z auta i okazuje się, że nowe kable też świecą i na całej ich długości latają iskierki!! co może być przyczyną? jestem załamany, bo straciłem kupę kasy a efektu zero (teraz już nie szarpie silnikiem na LPG, ale zaraz nowe kable szlag trafi jak tak będę jeździł)
ktoś ma pomysł? testy robione bez przykręconej pokrywki na silniku, tej co dociska cewki - czy to może być przyczyną?
![[totalszok]](./images/smilies/totalszok.gif)
![[zlosnikz]](./images/smilies/icon_biggrin.gif){kind=icon}
![[szalone]](./images/smilies/szalone.gif)