MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Witam Forumowiczów!

Niestety mam problem ze swoim Mercedesem. Chodzi mianowicie o kickdown. Gdy jadę na BENZYNIE, po wciśnięciu kickdownu obroty rosną momentalnie do 5600 obr/min, prędkość nie może przekroczyć 80km/h i zaczyna szarpać samochodem. Dodam, że na LPG problem nie występuje. W czym może tkwić przyczyna takiego stanu rzeczy?

Pozdrawiam.

_________________
W124 260E

Najprawdopodobniej na Pb dochodzisz do obrotów granicznych dla których zaczyna działać odcinanie elektroniczne. Na LPG ta opcja nie działa.

_________________
Andrzej
W126 300SE '90 - chyba nikt nie ma większego wypasu VIN
W126 300SEL '86 - oryginalny lakier i bez rdzy
W126 300SE '86 - LPG od 1995r
W124 200D '86 - został dawcą dla wielu
W115 240D 3.0 - był ze mną 20 lat... sprzedany :(

Ale na kickdownie jest napisane, że max obroty to 6550/min, natomiast u mnie odcina ~5600. Na gazie wszystko jest prawidłowo, ciągnie do prawidłowej wartości odcięcia.

_________________
W124 260E

Na gazie nie ma wcale odcięcia obrotów i możesz wykręcić ile dusza zapragnie.
Na benzynie masz ograniczenie, widać działa poprawnie i właśnie na nim zaczyna bujać samochodem.
(Ograniczenie obrotów nie jest poprzez odcięcie zapłonu a odcięcie paliwa)
Jeśli faktycznie prędkość odcięcia jest za niska to może masz przekaźnik pomp z niewłaściwego modelu?

_________________
Pamiętaj, że Mercedes daje znać, że go coś boli. Nie bagatelizuj oznak słabości.
190E 2.6 - bez LPG - Megasquirt 3.
Chcesz coś naprawić? skonstruować? - www.ldl-elektronika.pl

Przekaźnik jest oryginalny. Pamiętam, że kiedyś kickdown działał prawidłowo i przestał sam z siebie.

_________________
W124 260E