MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Przyszło lato a temp. silnika dochodzi do 110stopni... :(
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=59351
Strona 1 z 2

Autor:  kaczmar52 [ wt lip 24, 2012 5:43 pm ]
Tytuł:  Przyszło lato a temp. silnika dochodzi do 110stopni... :(

Witam

Poczytałem trochę tematów ale w tej sprawie jestem laik bo nigdy przy tym nie grzebałem.

Problem polega na tym, że dziś stojąc w korkach temperatura w pewnym momencie doszła mi aż do 110stopni... mam wielką nadzieję, że nic się nie stało... Z tematów które wyczytałem gdzie może być problem:

- visco: obraca się swobodnie na ciepłym silniku, z tym że podszedłem do drugiego 124 i tam na zimnym też obraca się swobodnie...
- nie załączają się wentylatory klimy (mam dwa) jeszcze niedawno chodziły. Piszecie coś o zwarciu na krótko. Luknąłem tam i jeśli chodzi o zwarcie dwóch brązowych kabli to mam zewrzeć styki bez podłączenia kabli czy mieć podłączone kable i dodatkowo mieć zrobione zwarcie? Włączyłem też klime na szyby czyli na osuszanie gdzie ktoś napisał,że wtedy powinny się załączyć od razu. Nie załączyły się.

Proszę pilnie o pomoc. W najgorszym wypadku będę miał i awarię wentylatorów do usunięcia i visco do wymiany, trudno. Przyszło lato, jeździć trzeba więc i naprawić trzeba jak najszybciej. Tylko co? gdzie? któredy?

Aha, gdy stanąłem i podniosłem maskę woda w zbiorniku z płynem chłodniczym była pod samym korkiem...

Autor:  ukaniu [ wt lip 24, 2012 9:40 pm ]
Tytuł:  Re: Przyszło lato a temp. silnika dochodzi do 110stopni... :

Wentylator na wisko ma chodzić jak helikopter przy 110. Trudno nie zawuażyć tego przeciągu na wysokich obrotach silnika. Nawet z kabiny doskonale słychać kiedy wchodzi w tryb V8 ;-)
Wentylatory chłodnicy właczają się od ciśnienia czynnika klimy ale ztcp i powyżej pewnej temepratury silnika też jako backup, sprawdź bezpieczniki, połączenia, silniki, sterownik.
Co do poziomu płynu - korek szczelny? przy 110 węże mają być baardzo mocno twarde.

Autor:  kaczmar52 [ wt lip 24, 2012 11:20 pm ]
Tytuł:  Re: Przyszło lato a temp. silnika dochodzi do 110stopni... :

ukaniu pisze:
sprawdź bezpieczniki, połączenia, silniki, sterownik.


Możesz mi napisać gdzie to wszystko się znajduje? Zapewne wiesz boś obcykany w temacie :)
Chciałbym zrobic jak najszybciej te wentylatory to moze dadzą radę wspomagać chłodzenie i nie bede musiał wymieniać visco na wariata.

Powiedz mi jeszcze czy włączając nawiew na szybę powinny się załączać od razu?
Jak dokładnie sprawdzić je na krótko? Nie chciałbym nic popalić a sprawa pilna :( akurat teraz kurde gdy musze jeździć i nie mam czasu na awarie :(

Autor:  ukaniu [ wt lip 24, 2012 11:47 pm ]
Tytuł:  Re: Przyszło lato a temp. silnika dochodzi do 110stopni... :

Co do pytań elektrycznych to ja Ci nie odpowiem bo ostatnim razem widziałem wentylatory od klimy w 124 ze 3 lata temu. Może ktoś dobry wklei schemat odpowiedniej rocznikowo/modelowo wersji. Było ich kilka.

Autor:  zegarek [ śr lip 25, 2012 12:25 am ]
Tytuł:  Re: Przyszło lato a temp. silnika dochodzi do 110stopni... :

Niech zgadnę - chodzi o kreskę, która wydaje się oznaczać 110 stopni, a w rzeczywistości oznacza 100?

Pokaż jak możesz, na której kresce jest wskazanie temperatury.

Autor:  kaczmar52 [ śr lip 25, 2012 11:14 am ]
Tytuł:  Re: Przyszło lato a temp. silnika dochodzi do 110stopni... :

No nie to jest najistotniejsze czy 100st czy 110 ale ok:

Obrazek

Teraz najbardziej zależy mi żeby uruchomić te wentylatory dlatego prosżę o pomoc...

Autor:  Mirmur [ śr lip 25, 2012 11:57 am ]
Tytuł:  Re: Przyszło lato a temp. silnika dochodzi do 110stopni... :

Sprawdź bezpiecznik "D" oraz jego gniazdo pod kątem wypalonych styków. Sprawny wentylator klimy pomoże, ale nie zastąpi sprawnego wentylatora silnika.

Autor:  kaczmar52 [ śr lip 25, 2012 12:16 pm ]
Tytuł:  Re: Przyszło lato a temp. silnika dochodzi do 110stopni... :

ale wentylator silnika chodzi, tyle ze obraca się lekko

Autor:  krasuss młodszy [ śr lip 25, 2012 12:37 pm ]
Tytuł:  Re: Przyszło lato a temp. silnika dochodzi do 110stopni... :

kaczmar52 pisze:
ale wentylator silnika chodzi, tyle ze obraca się lekko


No to masz pewnie wiskozę skopaną, skoro się nie zasprzęgla.

Autor:  Omen [ śr lip 25, 2012 1:33 pm ]
Tytuł:  Re: Przyszło lato a temp. silnika dochodzi do 110stopni... :

W takich przypadkach wisco pierwsze do wymiany. Potem dopiero wiatraki od klimy, które mają wspomagać chłodzenie cieczy tylko w sytuacjach kryzysowych. W większości przypadków sprawne wisco wystarcza.

A wiatraki swoją drogą, będzie lepiej klima chłodziła.

Autor:  ukaniu [ śr lip 25, 2012 2:16 pm ]
Tytuł:  Re: Przyszło lato a temp. silnika dochodzi do 110stopni... :

kaczmar52 pisze:
ale wentylator silnika chodzi, tyle ze obraca się lekko


hehe chodzi ale nie chodzi. Jak chodzi to po ddodaniu gazu huczy i powoduje mały huragan pod maską.
Sprawdziłeś czy korek zbiorniczka szczelny?

Autor:  kaczmar52 [ śr lip 25, 2012 5:30 pm ]
Tytuł:  Re: Przyszło lato a temp. silnika dochodzi do 110stopni... :

Dobra, byłem, widziałem wiem mniej więcej teraz jak to wszystko wygląda.

Mirmur pisze:
Sprawdź bezpiecznik "D" oraz jego gniazdo pod kątem wypalonych styków


Nie mam bezpiecznika "D" mam A, B i C.

czy ten ceramiczny bezpiecznik to taki przykręcony na 3 śruby z dwoma kablami i na środku z niemałą sprężyną? odkręciłem te kable, zwarłem bezpośrednio. Nic nie dało. Jak sprawdzić te bezpieczniki/przekaźniki za skrzynką z małymi bezpiecznikami czy są sprawne? Jak sprawdzić czy czujnik jest dobry? Wyciągając i wkładająć kabel było słychać jakieś tyknięcie, więc chyba działa (nie wiem czy to kompresor ale tak mi sie wydaje).

Łopatologicznie: jak zrobić to "zwarcie na krótko" tymi brązowymi kablami? spiąć te kable razem czy co? bo nie kumam tego

Nie odpuszcze, żeby nie zrobić visco ale na to jest potrzebny dzień wolny, nowe visco a ja teraz nie mam czasu na to a myślę że żeby zmusić wentylatory klimy do ponownej pracy trzeba mniej zachodu niż naprawić visco więc najpierw skupmy sie na wentylatorach a później będę Wam truł jak wymienić visco ;D
Ukaniu - zapomniałem... :/

Remontując visco będę musiał wyciągnąć chłodnicę zapewne więc od razu zapytam jak najskuteczniej ją wyczyścić? Nazbierało sie tam trochę robactwa i syfu...

Dziękuję za dotychczasową pomoc i liczę na dalszą ;)

Autor:  zegarek [ śr lip 25, 2012 5:46 pm ]
Tytuł:  Re: Przyszło lato a temp. silnika dochodzi do 110stopni... :

kaczmar52 pisze:
No nie to jest najistotniejsze czy 100st czy 110 ale ok:

Teraz najbardziej zależy mi żeby uruchomić te wentylatory dlatego prosżę o pomoc...


No to rzeczywiście 110 ;)
Przy 100 się nic nie załączy, a przy 110 powinno, więc w sumie najistotniejsza sprawa.

Jak już masz taką awaryjną sytuację w korku, to otwórz ogrzewanie i wentylator na max, wtedy temp spadnie.

Autor:  kaczmar52 [ śr lip 25, 2012 6:07 pm ]
Tytuł:  Re: Przyszło lato a temp. silnika dochodzi do 110stopni... :

Nie ma to jak zapodać sobie ogrzewaniem przy 30st! :D

A może ktoś z trójmiasta miałby ochotę się spotkać w celu podmienienia na chwilę tych bezpieczników czy przekaźników? Odwdzięczę się 40% ;)

Czyli podsumowując awarię wentylatorów czy może to być coś innego niż: ceramiczny bezpiecznik, bezpieczniki za skrzynką ze standardowymi bezpiecznikami, czujnik?

Nie chciałbym wszystkiego wymieniać na czuja dlatego przyszedł mi do głowy pomysł chwilowej podmianki :)

Autor:  leopold [ czw lip 26, 2012 9:27 am ]
Tytuł:  Re: Przyszło lato a temp. silnika dochodzi do 110stopni... :

W każdym razie jest w całej aferze jedna dobra wiadomość: przy 110 stopniach nic ale to nic silnikowi stać się nie mogło. W ciśnieniowym układzie chłodzenia płyn wrze przy wyższej temperaturze. Ale oczywiście warto sprawdzić, czemu się tak nagrzał.
Pozdrawia Leopold

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/