MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Witam.

Użytkując moje W124 200D od jakiegoś już czasu, zauważyłem dziwną przypadłość...

Mianowicie, im chłodniej, tym silnik rano lepiej odpala. Ogólnie nie odpala źle, ale najlepiej-najrówniej-najprzyjemniej odpala zimą, np. przy minus 10-20 st.C. Wydłużenie grzania świec w lecie nie zmienia sytuacji, więc to nie to.
Drugą dziwną przypadłością jest to, że dobrze pali zimny z rana, dobrze odpala gorący, jednak w stanie pośrednim, czyli między temperatura silnika 30-60 st.C, odpala nierówno i zajmuje chwilę, zanim wyrówna obroty.
W fazie rozgrzewania ma tendencję do dymienia na niebiesko. Zalany do silnika olej to Mobil 1 do diesli 0W40, nie odnotowałem zauważalnego jego zużycia.

Panowie, co to może być?

_________________
Mercedes W124 200D
FSO Polonez Caro 1.6 GLi

Straszna choroba. Ludzie patrzą na litery i słyszą różne głosy w głowach.
A Ty i tak powiesz, że czytają forum...

Być może to sprawka przepuszczających sekcji pompy. Może jest tak, że sekcje przepuszczają i ropa ścieka do oleju. Tylko takie moje teorie.

_________________
W124 200D - Śnieżyna
W124 300D - Menczysław (ex)
W123 240D - Kruszynka (ex)
Skoda Favorit 135L+LPG (ex) - pierwsza dziewczyna-przeinwestowana, dobrze, że z nią nie wpadłem

Podejrzana pompa wtryskowa , a jak z kompresją zimny/cieply

_________________
W124 SEDAN '95 EX
W126 SEC '89

Kompresji nie mierzyłem, ale skoro przy -20 st.C pali za pierwszym na wszystkie gary, to chyba nie jest źle.

Dodam jeszcze, że w zimne dni lubi z rana cykać popychaczami hydraulicznymi, póki trochę się nie rozgrzeje. Plus te dymienie na niebiesko, póki się nie rozgrzeje, ale to zawsze, w ciepłe dni też.

Może to wtryski + kasatory luzu zaworów?

_________________
Mercedes W124 200D
FSO Polonez Caro 1.6 GLi

Straszna choroba. Ludzie patrzą na litery i słyszą różne głosy w głowach.
A Ty i tak powiesz, że czytają forum...

Przy bardzo słabej kompresji silnik 200D nie daje się uruchomić zimą bez holowania Latem ciepły silnik potrafi zapalić nawet za pomocą rozrusznika...


Moim zdaniem przydałby się przegląd pompy wtryskowej u PORZĄDNEGO fachmana.
Zużyte sekcje pompy podają zbyt niskie ciśnienie wtryski - zimą, gdy ON jest gęstszy ciśnienie jest w normie. Przy wyższych temperaturach (latem) ON jest rzadszy, a tym samym "skuteczność ciśnieniowa" pompy maleje.

W moim przypadku było to tak, że pompiarz ustawił właściwe ciśnienie wtrysku (było za niskie) i problem zniknął.
Silnik pali od przysłowiowego "strzała" - zarówno gorący jak i zimny.

_________________
Onegdaj: W-114 200D'71, W-115 240D'74, W-116 280SE'76, W-116 450 SEL'75, S-124 250 TD'88 (skradziony), S-210 2.2 CDI'98, S-124 300TDT'92 (rozbity). W-124 E300D'93, W-124 E300TD'94.
Aktualnie bez Gwiazdy... :-(