MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz :: Samochód dla biedaka o dużych aspiracjach

MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/

Samochód dla biedaka o dużych aspiracjach https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=58271	Strona 1 z 2

Autor:	matizolkusza [ czw kwie 05, 2012 12:20 pm ]
Tytuł:	Samochód dla biedaka o dużych aspiracjach
Witajcie! Piszę do Was w bardzo typowej sprawie. Mam do dyspozycji ~30kPLN i chcę za to kupić Mercedesa. Ma to być E-klasa z dieslem. Chciałem za te pieniądze kupić W211 220CDI z początku produkcji, ogłoszeń niby nie brakuje, ale zastanawiam się, czy nie jest to coś w stylu "Chcę W124 za 5000zł" - kupić można, ale jeździć nie bardzo. Czy ktoś z Was kupił/sprzedał takie auto za te pieniądze? Czy może sobie odpuścić i kupić dobrze wyposażone W210 albo W203? Z góry dziękuję!

Autor:	Bukol [ czw kwie 05, 2012 1:57 pm ]
Tytuł:	Re: Samochód dla biedaka o dużych aspiracjach
Ostatnio sprzedalem swoje 220cdi kombi (211) z 2003 roku, zatem poczatek produkcji. Ale troche wiecej niz Twoj budzet (37.000). Auto bylo krajowe, bezwypadkowe, z przebiegiem ok. 170.000km. Ale zanim kupilem 1.5 roku wczesniej to troche zlomu sie naogladalem. Ciezko bedzie za 30.000 kupic cos sensownego. Ale zamiast szikac 210 czy 203 (to juz zupelnie nie ta liga) to lepiej dobrac kasy. Trzeba jeszcze miec na pakiet startowy. PS - przenioslem z HP tu, bo dotyczy wspolczesnych MB. PPS - kup Lexusa GS Mk II. Zmiescisz sie w budzecie, auto o niebo lepsze od MB klasy E, nie bedzie problemu z korozja, pompa SBC, airmatikiem w kombi itp. Tylko tu nie ma diesli

Autor:	THC [ czw kwie 05, 2012 3:24 pm ]
Tytuł:	Re: Samochód dla biedaka o dużych aspiracjach
Albo BMW E60.Albo lex. Żadnej e klasy nie kupisz za 30 tysięcy , a nawet jak kupisz to te auta sa słabe. 211.

Autor:	Bukol [ pt kwie 06, 2012 9:49 am ]
Tytuł:	Re: Samochód dla biedaka o dużych aspiracjach
THC pisze: Albo BMW E60.Albo lex. Żadnej e klasy nie kupisz za 30 tysięcy , a nawet jak kupisz to te auta sa słabe. 211. Chyba E60 przyzwoitego sie nie kupi za 30. A te 211tki nie sa takie zle. Mi sie dobrze jezdzilo. Nie powala, ale jest ok.

Autor:	class [ pt kwie 06, 2012 10:17 am ]
Tytuł:	Re: Samochód dla biedaka o dużych aspiracjach
Miałem okazję siedzieć w tym zachwalanym GS'sie. Fakt sapsowanie i materiały są ok, ale sam design deski rozdzielczej i te plastikowe drewno nie mają startu do 211. Natomiast E60 jest w równym stopniu kapryśne co w/w (poczytajcie fora BMW). Największym problemem W211 jest on sam, czyli maksymalnie wyeksploatowane i naprawiane egzemplarze krajowe. Wg mnie w tym budżecie nic sensownego nie znajdziesz. Ten model da najwięcej satysfakcji w wersji po liftingu (2007-). Nie było już owianego złą sławą SBC i tylu kłopotów z elektroniką.

Autor:	lukip66 [ pt kwie 06, 2012 3:57 pm ]
Tytuł:	Re: Samochód dla biedaka o dużych aspiracjach
dzisiaj znajomy kupił W211 220 CDI z 2002r srebrny za 30 tyś i powiem tak swieci bład SRS widać ze paskudnie malowany schowki drewniane każdy w innym odcieniu radio do łożone APS50 bo była zwykła kaseta z tego wynika bo nie ma GPS i telefonu... mozna by duzo pisac o W211 za te pieniądze ale jak masz zamiar kupić takie auto a lubisz zeby wszystko było ok w Twoim aucie( bo znam ludzi co np Świeci im SRS i wiele innych błędów ale im to nie przeszkadza ważne zeby jechał) w aucie to musisz dołożyć lub czekać na okazje których tak naprawde nie ma

Autor:	Bukol [ pt kwie 06, 2012 5:32 pm ]
Tytuł:	Re: Samochód dla biedaka o dużych aspiracjach
class pisze: Miałem okazję siedzieć w tym zachwalanym GS'sie. Fakt sapsowanie i materiały są ok, ale sam design deski rozdzielczej i te plastikowe drewno nie mają startu do 211. To juz kwestia gustu. Deske widac od razu, albo sie podoba, albo nie. Ja sie przesiadlem z 211 na GS MkIII (hybryda). E klasa, mimo ze teoretycznie gra w tej samej lidze, to jak Radzionkow do Barcelony. Drewno w 211 tez juz traci plastikiem, zwlaszcza w Classicu czy Elegance. Chcialem CLSa lub E z konca produkcji, ale nie przeszly porownania z Japoncem. Zawieszenie co prawda twardawe, zwlaszcza w porownaniu do Mercedesa, ale wiekszosc jazdze po dobrych autostradach i nawet jeszcze wciskam opcje sport, czyli dodatkowe usztywnienie. Ale design wnetrza faktycznie wole w Mercedesach, zwlaszcza CLS. Jest jeszcze jedna sprawa- 211, a nawet 212 w wersjach podstawowych lub srednio dopasionych, wygladaja zalosnie wewnatrz. Zebyntakim autem jezdzic z przyssawka na szybie? Na beznadziejnej jakosci tapicerce? Plastiki tez takie sobie. Skora cieniutka. U Fraczaka w aucie pokazowym w salonie fotel kierowcy juz ma lekko pozaginana skore, a nie jest to auto testowe, bez przebiegu. Cos chlopaki w Stuttgarcie obnizyli loty, zwlaszcza przy E klasie.

Autor:	matizolkusza [ pt kwie 06, 2012 5:37 pm ]
Tytuł:	Re: Samochód dla biedaka o dużych aspiracjach
Dziękuję wszystkim za opinie i Tobie Bukol za przeniesienie. Nic poza W211 z dieslem obecnie nie wchodzi w grę, albo kupię coś zadbanego albo zostaje przy swoim Audi i zwiększam budżet. Jednak kiedy przeglądam oferty na allegro znajduje np. te auta -> http://otomoto.pl/mercedes-benz-e-220-f ... 34164.html , http://otomoto.pl/mercedes-benz-e-220-a ... 46413.html . Co z nimi jest nie tak, że kosztują tak "mało"?

Autor:	KarolS1988 [ pt kwie 06, 2012 6:29 pm ]
Tytuł:	Re: Samochód dla biedaka o dużych aspiracjach
do opłat ? i skończy się cena w okolicach 40 tys ?

Autor:	Bukol [ pt kwie 06, 2012 9:37 pm ]
Tytuł:	Re: Samochód dla biedaka o dużych aspiracjach
matizolkusza pisze: Co z nimi jest nie tak, że kosztują tak "mało"? Ja nie wierze w te 180kkm, ten drugi nie ma podanego przebiegu nawet. Ale jesli chodzi o auta z DE - 211 z CDI do 2003 nie dostaje zielonej plakietki, zatem juz sa ograniczenia. Dopiero pozniejsze roczniki z filtrem dostaja zielone. To moze miec wplyw na cene.

Autor:	MERCEDES 4 EVER [ śr kwie 11, 2012 7:45 pm ]
Tytuł:	Re: Samochód dla biedaka o dużych aspiracjach
Bukol pisze: matizolkusza pisze: Co z nimi jest nie tak, że kosztują tak "mało"? Ja nie wierze w te 180kkm, ten drugi nie ma podanego przebiegu nawet. Ale jesli chodzi o auta z DE - 211 z CDI do 2003 nie dostaje zielonej plakietki, zatem juz sa ograniczenia. Dopiero pozniejsze roczniki z filtrem dostaja zielone. To moze miec wplyw na cene. he ja mam 220CE z 92 roku i ma zieloną plakietke .Bukol niemów nic o wykonczeniu wnętrza bo nic nieprzebije ML i to nie starego ale W164.Takich plastików twardych, i tak tanio wygladajacego wnetrza za 300tys zł za nowe auto to niekupiło sie w zadnej firmie.Przy W164 wykończenie 211 to jest Maybach Prosze mnie niezrozumiec zle ze mi sie w dupie poprzewracało ale jesli w klapie bagaznika od wewnatrz jest twardy plastik na całosci klapy a juz w głupim W210 combi jest gruby welur to cos jest nie tak.Boczki są całe z plastiku! twarde jak beton- tam gdzie w innych autach jest jakas wstawka ze skóry lub materiału jest tylko przetłoczenie .Moge porobic zdjecia ale boczek to cos jak w 123 w ktorym w PCV był odlany szew z nitki niby Poprostu historia zatoczyła koło

Autor:	kompressor [ śr kwie 11, 2012 8:48 pm ]
Tytuł:	Re: Samochód dla biedaka o dużych aspiracjach
Ja właśnie miałem już zakupić po S210 s211 ale jak bliżej się przyjrzałem to odpuściłem. Łańcuch w kompressor-ze do wymiany co 100 000km bo inaczej silnik na śmietnik, wnętrze jakieś nie mercedesowskie bo materiały tandetne. Oczekiwałem czegoś zupełnie innego za te pieniądze. Ja natomiast mam plan-za 10 000 euro można mieć przyzwoite w124 w którym wszystko mi się podoba a pożyje dłużej niż w211.

Autor:	Pedagog [ czw kwie 12, 2012 9:54 pm ]
Tytuł:	Re: Samochód dla biedaka o dużych aspiracjach
Cytuj: Mam do dyspozycji ~30kPLN i chcę za to kupić Mercedesa. Ma to być E-klasa z dieslem. A może w124, z takim budżetem można się rozglądać za bardzo ładnie zachowanym autem, będzie starszy, ale na pewno ma swój urok, zwłaszcza dobrze utrzymany. Może auto starsze, ale w lepszym stanie będzie optymalnym rozwiązaniem. Naturalnie nie będzie w nim większości cudów współczesnej techniki - osobiście mi tego nie brakuje, stąd moja sugestia.

Autor:	Bukol [ pt kwie 13, 2012 8:02 am ]
Tytuł:	Re: Samochód dla biedaka o dużych aspiracjach
MERCEDES 4 EVER pisze: Bukol pisze: matizolkusza pisze: Co z nimi jest nie tak, że kosztują tak "mało"? Ja nie wierze w te 180kkm, ten drugi nie ma podanego przebiegu nawet. Ale jesli chodzi o auta z DE - 211 z CDI do 2003 nie dostaje zielonej plakietki, zatem juz sa ograniczenia. Dopiero pozniejsze roczniki z filtrem dostaja zielone. To moze miec wplyw na cene. he ja mam 220CE z 92 roku i ma zieloną plakietke No tak, ale to benzyna... Stary diesel inaczej jest traktowany i nie ma co tu porownywac. Co do plastikow w ML i innych nowych MB: jestem podobnego zdania, masakra. Jest coraz gorzej. Tapicerki tez. Skora jest fatalna, o szmacie nie wspominam, bo to pomylka totalna. Szkoda w sumie, bo jesli chodzi o design to coraz bardziej mi pasuja nowe MB, ale odstrasza mnie wlasnie wykonczenie. I awaryjnosc.

Autor:	matizolkusza [ wt maja 08, 2012 8:43 pm ]
Tytuł:	Re: Samochód dla biedaka o dużych aspiracjach
Apdejt Panowie! Miałem kupić 211, a wyszło S420 z 93 roku. Autko w przyzwoitym stanie, do tego fajnie wyposażone. E-klasa została zdyskwalifikowana jak tylko wsiadłem do pierwszego oglądanego auta, wieje tandetą na kilometr. Wszystkie plastiki, guziczki itp. są fatalnej jakości. Skóra cienka i nieprzyjemna w dotyku, do tego 211 jest po prostu ciasne. W140 to zupełnie inna bajka. Pozdrawiam!

Strona 1 z 2	Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/