Witam. Mam duzy problem z Om601. Robie co moge z tym silnikem i za diabla nie moze dostac swojej mocy. Uprzedze pytanie o filtry- wszystkie wymienione i na bank sa czyste. W silniku wymienilem łancuch rozrzdu( teraz jest idealne zero na gorze i dole a bylo 8 st przewałki) wymienilem komplet hydraulicznych popychaczy zaworow( teraz jest cisza, a bylo bajbongo) ustawilem wyprzedzenie wtrysku na takie samo jak w drugim takim silniku ktory posiadam w innym aucie( ten drugi idzie jak złoto) a furmanka nadal ledwo co sie ttoczy. Nie mam juz na niego sily. Silnik chodzi rowno i cihco od sameg poczatku, nie kopci ani na czarno ani na siwo nawet przy przegazowkach. Co zauwazylem to ze na wskazniku temperatury jakby sie troszke niedogrzewal i to zarowno jak jest cieplo (latem) jaki i gdy jest zimno(zima w mrozy ) wskaznik staje zawsze w tym samym miejscu ale troche za wczesnie. Byc moze to przklamanie wskznika zwykle ale mysle sobie moze jakis osiol mu kiedys zmniejszyl albo zwiekszyl dawke paliwa na pompie. I teraz dochodzimy do clu sprawy. Moge w jakis szybki sposob zwiekszyc tudziez zwiekszyc dawke tak na probe? Z mozliwoscia powrotu do starych ustawien bez demontazu pompy wtryskowej? Wiem zapewne zakaz ktos powie "pompa na stól" lecz to nie takie proste bo trza troche porozbierac a chcialbym juz uniknac wiekszych napraw. Jednakze jak sie nie da trza bedzie.
_________________ W201 200D, w201 2,3E, W201 2,0E, W202 2,5D, EX: W115 200d 1972r., W123 200d 1977r., W123 240d 1980r, W123 300d, W126 280SE 1982r., W126 500SEL 1991r, S 124 300TD, CC 700 1995r 1991r, W 201 200D 1990r, W201 2,3E 1986 , S 124 300TD Turbodiesel 1992r,
|