MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
Poszukuję: ślusarz Warszawa https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=57459 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | szymon.dziawer [ pn sty 23, 2012 11:16 am ] |
Tytuł: | Poszukuję: ślusarz Warszawa |
S124, klasyczny (nie scyzoryk) Kluczyk znów zaczyna ciężko wchodzić do zamka drzwi. Macie kogoś, kto solidnie przeprowadzi gruntownuy przegląd zamków (prawe i lewe drzwi)? Pytanie na marginesie: Czy można kupić nowy zamek w MB pod kluczyk? Mam komplet, zakładam, że kod z jakim opuścił fabrykę obowiązuje. Szymon |
Autor: | Bukol [ pn sty 23, 2012 12:02 pm ] |
Tytuł: | Re: Poszukuję: ślusarz Warszawa |
Chyba najlepszy spec jest na Narbutta. Nie pamietam dokladnego adresu, ale sie chyba wygoogla. |
Autor: | sfienty [ pn sty 23, 2012 2:31 pm ] |
Tytuł: | Re: Poszukuję: ślusarz Warszawa |
Dwóch fachowców z których usług korzystam od lat: - Ul. Dąbrowskiego 14 albo 16 (stary mokotów) - Al. Wilanowska jadąc od Wilanowa po prawej stronie przed pętlą Metro Wilanowska - Auto Kluczyk czy jakoś tak. Ten drugi na pewno biegły w Mercedesach. Obaj starej daty nie odwalający "rzeźby". Pozdr ;) |
Autor: | kokosz [ pn sty 23, 2012 3:43 pm ] |
Tytuł: | Re: Poszukuję: ślusarz Warszawa |
Patrz ranking, jest mój wpis |
Autor: | darus [ pn sty 23, 2012 4:46 pm ] |
Tytuł: | Re: Poszukuję: ślusarz Warszawa |
Kolego, spróbuj najpierw swoich sił. Przed zimą uruchomiłem jedną wkładke awaryjnie, bo na codzień uzywam pilota. Operacja zajęła w sumie z 20min, wystarczyło wyjąć wkładkę, wybić bolczyk i odddzielić bębenek od obudowy. Potem trochę cx 80 i rozruszanie zapadek wkrętakiem, wytrzeć do sucha, nawpuszczać oleju ATF, poskładać i śmiga jak nowa. |
Autor: | szymon.dziawer [ pn sty 30, 2012 1:31 pm ] |
Tytuł: | Re: Poszukuję: ślusarz Warszawa |
Kluczyka używam zawsze. Nie mam pilota z wyboru. Powodem "awarii" nie było "zastanie" zamków, a zwyczajne zyżycie. I bardziej chyba chodziło o zużycie samego kluczyka (jest wyraźnie cieńszy niż nowo wycięty), ale i samym zapadkom dobrze zrobiło gruntowne przejrzenie. Za namową kolegów, którzy kiedyś parali się zamkowym interesem, pojechałem na ulicę Pańską nr 100. Prowadzą dwaj panowie (chyba bracia). "Warstat" wygląda jak powinien, bez fajerwerków, szkła i aluminium, ale od razu czuć, że panowie mają fach w rękach. Jak na razie zamki spisują się "jak nowe". p.s. Na marginesie wraca odwieczny dylemat oceny przebiegu po zużyciu kluczyka, czy boczka siedzenia. Jak zamiast jeździć zamyka się, otwiera wsiada i wysiada (często 4 razy na dystansie mniejszym jak 20 km), to i te elementy dostają. Na liczniku u mnie aktualnie nieco ponad 180 000 km (w miarę udokumentowane i wydaje się wiarygodne), a dwa kluczyki oryginalne zajeżdżone, serwisowy (ten z "bananem" na końcu, cały metalowy) dobry, ale niewygodny w użyciu. Boczek fotela łądny, ale po "przetarciu" w pierwszym swoim 124 odsuwam fotel przy wsiadaniu. Teraz poświęciłem "żelazny zapas", oryginalną surówkę "Huf'a" (?) i mam nadzieję, że posłuży kilkadziesiąt tysięcy. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |