MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Ciśnienie w ASB - różnica na P i na N
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=57333
Strona 1 z 1

Autor:  trocin [ czw sty 12, 2012 9:29 am ]
Tytuł:  Ciśnienie w ASB - różnica na P i na N

Witam.
Gdzies na forum czytalem ale nie moge znalezc - jaka jest roznica w pracy/cisnieniu w ASB podczas postoju na P i na N? Wiadomo ze na P jest zablokowana skrzynia ale jesli dobrze pamiatam ktos cos pisal ze N sluzy do wyrownania cisnienia w ASB przed przelaczeniem z D na R i odwrotnie - dlatego zawsze jest pomiedzy D i R.
Jeszcze to znalazlem
Na N mowiac prostym jezykiem odłączasz skrzynię od silnika,więc pozbawiasz ją smarowania pod ciśnieniem.
Cisnienie jest wytwarzane przez pompe, ktora jest polaczona z przekladnią.
Na D pracuje sprzeglo hydrokinetyczne, pompa wytwarza cisnienie oleju - nie zuzywają sie tak tarczki, mechanizmy skrzyni i przeniesienia napedu...

Mógłby ktos wytlumaczyc to łopatologicznie? Bo nie bardzo czaję o co chodzi... [zlosnikok]
Pzdr

Autor:  Frytejro [ czw sty 12, 2012 11:24 am ]
Tytuł:  Re: Ciśnienie w ASB - różnica na P i na N

To ja dopne sie do pytania i zadam jeszcze jedno : czy to prawda ze na N skrzynia nie ma właczonego obiegu chłodzenia? i np w lecie w mega upałach niewskazane jest zostawiac skrzyni na N na dluzej? no i czy na P tez chlodzenia nie ma? czy to wszystko bullshit i skrzynia chlodzenie ma cały czas, tylko na N pod małym cisnieniem (jak silnik na luzie wg wskaznika nie 3 a np 1,2 )

Autor:  ukaniu [ czw sty 12, 2012 1:26 pm ]
Tytuł:  Re: Ciśnienie w ASB - różnica na P i na N

trocin pisze:
Jeszcze to znalazlem
Na N mowiac prostym jezykiem odłączasz skrzynię od silnika,więc pozbawiasz ją smarowania pod ciśnieniem.
Cisnienie jest wytwarzane przez pompe, ktora jest polaczona z przekladnią.
Na D pracuje sprzeglo hydrokinetyczne, pompa wytwarza cisnienie oleju - nie zuzywają sie tak tarczki, mechanizmy skrzyni i przeniesienia napedu...

Mógłby ktos wytlumaczyc to łopatologicznie? Bo nie bardzo czaję o co chodzi... [zlosnikok]
Pzdr


BZDURA! pompa zasilająca skrzynię (smarowanie+rozum) pracuje non stop jak silnik się kręci, kręci się też i konwerter a samochód nie jedzie bo nie zapięte są odpowiedni sprzęgła i hamulce w skrzyni. Przepływ leju przez chłodnice też występuje jak silnik sie kręci bez znaczenia jaki program.
P jest takie samo jak N tylko włącza się mechaniczna zapadka blokująca na wałku wyjściowym.
Ciśnienie oleju w silniku nie ma związku z ciśnieniem oleju w skrzyni.

Autor:  trocin [ czw sty 12, 2012 1:33 pm ]
Tytuł:  Re: Ciśnienie w ASB - różnica na P i na N

Dzieki za wyjasnienie :)

Bo gdzies na forum czytalem ze nie zaleca sie postoju na odpalonym silniku na N wlasnie przez smarowanie/cisnienie oleju w ASB...

Autor:  ukaniu [ czw sty 12, 2012 1:44 pm ]
Tytuł:  Re: Ciśnienie w ASB - różnica na P i na N

Raczej odwrotnie. Zaleca sie po forsownej jeździe jeśli nie można chwilę pojechać delikatniej pozostawic silnik pracujący na N. Wtedy konwerter nie przenosi napędu więc nie występują straty hydrodynamiczne i grzanie oleju w konwerterze a olej tłoczony oddaje ciepło do wody w chłodnicy. Przenoszenie napędu - konwerter a pompa oleju zasilajaca skrzynie to dwie różne sprawy.
Pompa zębata w skrzyni co prawda wydatek ma niski z uwagi na obroty jałowe ale całkowicie wystarczający i już pracuje w zakresie regulacji ciśnienia zaworem upustowym.

Autor:  Frytejro [ czw sty 12, 2012 2:52 pm ]
Tytuł:  Re: Ciśnienie w ASB - różnica na P i na N

Nie chodzilo mi o zwiazek cisnienia oleju w silniku i skrzyni, raczej o podobną prace - ale super ze ktos to w koncu opisał!! Bo rowniesz jak trocin czytalem w wielu watkach o tym zeby nie wbijac na postoju na N bo skrzynia nie ma chlodzenia i odpwoiedniego smarowania i mozna ją skonczyc, wiec kolejny mit obalony.

To ja zapytam o jeszcze jedno - czy uklad ELR jest sprzezony z ASB (wg mojego rozumowania i tego ze te skrzynie są nie elektroniczne to chyba nie? ) - pytam o to czy uklad trzymajac stałe obr to podczas właczenia D lub R robi cos ze skrzynią (jej napędem) by "nie rwała do przodu", czy uklad ELR to tylko trzymanie obr. całego ukladu silnik + skrzynia (pracyjacych tak samo) a podnosi je na tyle ze skrzyni to nie wadzi. Pytanie zadaje daltego ze u mnie na ta chwile ELR nie działa i w momecie jak włącze AC i D to obr spadają i silnik sie dusi - nie gasnie ale ma je bardzo niskie... Wtedy by nie dusic silnika na postoju podnosze lekko gazem obr do takich jakie powinny byc przy sprawnym ukladzie (trzymajac hamulec zeby nie jechac) - czyli na tyle by nie czuc "ze skrzynia ciągnie" (czuc tylko wzrost obr i cisnienia jak przy sprawnym ELR). No i dowiedziałem sie ze tak zalatwie skrzynie bo ELR tak nie działa - ten przy wlaczonym AC i D podnosi obr w silniku, ale steruje napedem skrzyni by nie przenosila napedu do danych obrotów...

Autor:  krasuss młodszy [ czw sty 12, 2012 3:11 pm ]
Tytuł:  Re: Ciśnienie w ASB - różnica na P i na N

Frytejro pisze:
podnosi je na tyle ze skrzyni to nie wadzi


Ale jak ma sterować? To musialby być ELR inny do manuali i inny do automatów.

W książce o 124 jest tylko, że reguluje obroty. O skrzyni nie ma nic.

Autor:  ukaniu [ czw sty 12, 2012 3:52 pm ]
Tytuł:  Re: Ciśnienie w ASB - różnica na P i na N

Skrzynia biegów po włączeniu D przenosi napęd cały czas. Nie ma elektroniki która odpina czy robi cokolwiek z napędem. Stąd po puszczeniu hamulca samochód ma pełzać do przodu. Zwiększenie obrotów zwiększa siłę z jaką auto jest pchane (stojąc) do przodu.
W zakresie obrotów jałowych te siły nie są za wielkie i przymyka się oko na to, że istnieją (pomimo, że generują straty paliwa które nic tylko grzeje olej w konwerterze).
Zwiększająć dalej obroty przy stojącym samochodzie siła ciągnąca się zwiększa aż do punktu w którym z gazem do dechy obroty już nie wzrosną ponad jakąś wartość znaną jako "stall speed" - wynikającą z konstrukcji konwertera. (to jest jeden z testów jego działania).
Siła z jaką samochód jest pchany - czyli moment obrotowy na kołach zależy od prędkości obrotowej silnika i wałka wejsciowego do skrzyni i wynika z konstrukcji konwertera.
Tutaj jest kluczowy element działania konwertera - czyli mnożnik momentu obrotowego.
Moment obrotowy na wyjściu konwertera będzie większy niż ten na silniku i mnożnik jest zależny od różnicy prędkości obrotowej an wejściu i wyjściu konwertera - to jest szczególnie istotne przy ruszaniu.

O właczeniu D jest informowany sterownik silnika aby móc kompensować spadek obrotów wynikający z tego, że skrzynia pobiera już z niego moc. Podnosi je lekko.

Autor:  Frytejro [ czw sty 12, 2012 5:16 pm ]
Tytuł:  Re: Ciśnienie w ASB - różnica na P i na N

krass to było pytanie z cyklu obalanie mitów :P , pozatym ELR przy samym manualu nie wystepuje przeciez ;)

No i wszystko jasne - czyli dodanie gazu na postoju przy zapietym D i trzymaniu nogi na ham w zakresie jalowych obr nie robi szkód - i o to chodzilo, thx [zlosnikok]

Autor:  darus [ czw sty 12, 2012 7:13 pm ]
Tytuł:  Re: Ciśnienie w ASB - różnica na P i na N

Frytejro pisze:
krass to było pytanie z cyklu obalanie mitów :P , pozatym ELR przy samym manualu nie wystepuje przeciez ;)

No i wszystko jasne - czyli dodanie gazu na postoju przy zapietym D i trzymaniu nogi na ham w zakresie jalowych obr nie robi szkód - i o to chodzilo, thx [zlosnikok]

Jak nie występuje, wszystkie 6cyl. diesle miały elektroniczną regulacje biegu jałowego ELR.

Autor:  Frytejro [ czw sty 12, 2012 11:14 pm ]
Tytuł:  Re: Ciśnienie w ASB - różnica na P i na N

Nawet te z manualem? hmm byłem pewny ze tylko te z asb..

Autor:  mark2222 [ pt sty 13, 2012 8:12 am ]
Tytuł:  Re: Ciśnienie w ASB - różnica na P i na N

trocin pisze:
Witam.
Gdzies na forum czytalem ale nie moge znalezc - jaka jest roznica w pracy/cisnieniu w ASB podczas postoju na P i na N? Wiadomo ze na P jest zablokowana skrzynia ale jesli dobrze pamiatam ktos cos pisal ze N sluzy do wyrownania cisnienia w ASB przed przelaczeniem z D na R i odwrotnie - dlatego zawsze jest pomiedzy D i R.
Jeszcze to znalazlem
Na N mowiac prostym jezykiem odłączasz skrzynię od silnika,więc pozbawiasz ją smarowania pod ciśnieniem.
Cisnienie jest wytwarzane przez pompe, ktora jest polaczona z przekladnią.
Na D pracuje sprzeglo hydrokinetyczne, pompa wytwarza cisnienie oleju - nie zuzywają sie tak tarczki, mechanizmy skrzyni i przeniesienia napedu...
Mógłby ktos wytlumaczyc to łopatologicznie? Bo nie bardzo czaję o co chodzi...
Pzdr

Trocin nie dawało Ci widzę to spokoju [zlosnik]
Pozdrawiam

Autor:  trocin [ pt sty 13, 2012 9:09 am ]
Tytuł:  Re: Ciśnienie w ASB - różnica na P i na N

No nie dawało [zlosnikok] ale już jestem uświadomiony... :)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/