MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

[w124]Sprężyny
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=57119
Strona 1 z 1

Autor:  lemur [ czw gru 22, 2011 9:07 pm ]
Tytuł:  [w124]Sprężyny

Panowie jakie kupić sprężyny na przód do w124 z m103 pod maską?
I ewentualnie jakie gumy , podkładki itd od razu warto wymienić?

pozdrawiam.

Autor:  ukaniu [ pt gru 23, 2011 10:11 am ]
Tytuł:  Re: [w124]Sprężyny

Dobiera się w zalezności od dokładnego wyposażenia. Tabelki z punktami które się sumuje i wybiera typ sprężyny oraz nakładkę były kiedyś w EPC.

Autor:  darus [ pt gru 23, 2011 12:16 pm ]
Tytuł:  Re: [w124]Sprężyny

Powinny byc nadal w EPC, przede wszystkim nr vin i kody wypasu jak wspomniał Ukaniu, potem punkty z tabeli. Chyba, że masz cos nakombinowane w aucie.

Autor:  lemur [ śr gru 28, 2011 2:09 pm ]
Tytuł:  Re: [w124]Sprężyny

WBD1240301A446799
Taki Vin , z tym że wychodzi z tego co sprawdzałem automat a ja mam ręczną skrzynię. Chyba że źle odczytałem.
I jak na tej podstawie dobrać sprężyny?

pozdrawiam

Autor:  SZOSTAK [ śr gru 28, 2011 2:21 pm ]
Tytuł:  Re: [w124]Sprężyny

Chyba najszybciej będzie jak zadzwonisz do sklepu mercedesa, zostawisz vin i oni sobie juz sami wyliczą... ja miesiąc temu kupowałem w Warszawie u Brolera i ze zniżką ;) wyszło coś około 270/300 zł/szt o ile pamiętam.... czas realizacji zamówienia około 7-10 dni.

Autor:  lemur [ śr gru 28, 2011 3:39 pm ]
Tytuł:  Re: [w124]Sprężyny

No zasadniczo problem mam tego typu , że jak wjechałem w dziurę to wygięło mi błotnik na zewnątrz i ścięło całą oponę. Byłem u mechanika i na stacji diagnostycznej, tu i tu powiedzieli że sprężyny ok. Aczkolwiek prawa przednia , czyli ta gdzie mi ścięło oponę jest bardziej zmęczona polskimi drogami a nie chce kupować co miesiąc nowej opony. Amortyzatory już zamówiłem i tak pomyślałem że od razu może sprężyny zmienię za jednym zamachem. Chyba że to wina nie sprężyny a czegoś innego?

Autor:  ukaniu [ czw gru 29, 2011 12:03 am ]
Tytuł:  Re: [w124]Sprężyny

Matko jedyna a jakim cudem wygięło błotnik?
Na amortyzatorze jest odbojnik z poliuretanu i on zapobiega dobijaniu zawieszenia do blachy.
Jak wszystko w zawieszeniu jest właściwe to nawet jak sprężyna siądzie to błotnik nie ma prawa ucierpieć tym bardziej opona.

Autor:  lemur [ czw gru 29, 2011 12:15 am ]
Tytuł:  Re: [w124]Sprężyny

No też mnie to zastanowiło szczególnie jak w trasie doginałem błotnik kombinerkami aby jakoś się zwlec do domu. Ogólnie było tak że skręcałem w prawo przy "pełnym skręcie" a że była noc, miejsce słabo oświetlone to wpadłem w jakąś wyrwę czy cholera wie co i podgięło błotnik (swoją drogą trochę chory patent z tą "rynienką" która jest przy błotniku w nadkolu) Opony co prawda były szersze bo 16 na lato ale byłem u mojego wulkanizatora i był zaskoczony-stwierdził że to zamiennik i powinno być ok.

Dlatego pytam co może być nie tak :o

A po tym wjeździe w dziurę amortyzator zaczął lać , stukać i poluzował się na górnym mocowaniu :-?

Autor:  ukaniu [ czw gru 29, 2011 12:40 am ]
Tytuł:  Re: [w124]Sprężyny

Pogięty błotnik to pewnie będzie kombinacja wadliwego ET felgi, za szerokiej gumy i kiepskiego/braku odbojnika na amortyzatorze.

Autor:  lemur [ czw gru 29, 2011 12:51 am ]
Tytuł:  Re: [w124]Sprężyny

Tak to wygląda a raczej wyglądało przed uszkodzeniem
Obrazek
Obrazek

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/