MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
[W126] Nazbierało się... https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=56586 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | sneer [ pn lis 07, 2011 3:22 pm ] |
Tytuł: | [W126] Nazbierało się... |
Tak to jest, jak przez pół roku jeździ się na 2oo i potem do youngtimera trzeba się przesiąść. Mam parę pytań: 1. Zeszłej zimy pan mechanix stwierdził, że wybite mam (chyba) mocowanie amortyzatora, że robią to w Zielonce poprzez wprasowanie czegoś...dobrze zapamiętałem? Teraz już solidnie tłucze. 2. Czas naprawić zaworki ogrzewania i teraz: kupić nowe (chyba dużo $$$...), używane (pewnie nie ma) a może membrany z czegoś pasują? Bo swoje rozbierałem rok temu, faktycznie gumki trochę podarte, ale poza tym zaworki wyglądają jak nowe. A może jakiś proces wulkanizacji by pomógł? Klejenie? 3. Zarzygało mi trochę olejem ze serwa, jakby z okolic pompy wspomagania. Problem uszczelnienia przewodów, czy to może te pompki w ten spektakularny sposób umierają? 4. Czy dobierał ktoś może sprężynę od linki ręcznego pod autem? U mnie wygląda na to, że ta sprężyna się rozciągnęła i jest luźna. Niby wszystko działa, tyle że kontrolka przeważnie nie gaśnie. 5. Toczenie tarcz na aucie - robił ktoś? Ma to sens, przy cenie nowych tarcz typu 150 zł? 6. Po dwóch latach nieużywania chciałbym napełnić klimatyzację (była awaria kompresora). Poza płukaniem całości, słyszałem, że trzeba wymienić parownik (nawet jeśli był dobry). Prawda-li to? 7. Łożysko (chyba) z tyłu mi wyć zaczęło. Nieregularnie, dotknięcie hamulca przerywa wycie, po kilkunastu sekundach od puszczenia hamulca zaczyna wyć na nowo. Łożysko? |
Autor: | eczny [ pn lis 07, 2011 11:40 pm ] |
Tytuł: | Re: [W126] Nazbierało się... |
Jedynie moge sie wypowidziec co do drugiego tematu na temat zaworkow. czytalem, ze gruba gumowa rekawica wystarcza i nic dentystyczna. zrobilem u siebie podobnie lecz ogrzewanie dalej mi nie smiga jk powinno, ale mysle ze to udalo mi sie naprawic a przyczyna jest cos innego. Co jeszcze nie wiem, nadal szukam ![]() |
Autor: | voytas [ pn lis 07, 2011 11:48 pm ] |
Tytuł: | Re: [W126] Nazbierało się... |
sneer pisze: 2. Czas naprawić zaworki ogrzewania i teraz: kupić nowe (chyba dużo $$$...), używane (pewnie nie ma) a może membrany z czegoś pasują? Bo swoje rozbierałem rok temu, faktycznie gumki trochę podarte, ale poza tym zaworki wyglądają jak nowe. A może jakiś proces wulkanizacji by pomógł? Klejenie? Na Ebayu są zestawy naprawcze. Ok 200zł za komplet... Może kupimy razem w pakiecie? Będzie tańsza przesyłka... ![]() EDIT: Przykładowo: http://www.ebay.com/itm/310301311610?it ... 7a&vxp=mtr http://www.ebay.com/itm/350503988922?it ... ba&vxp=mtr Ogólnie jest tego trochę, często sporo tańsze. Moim zdaniem warto spróbować... No chyba że padły już elektromagnesy... Moje auto na razie czeka na wyleczenie serca, ale pewnie niedługo sam kupię jeden z tych zestawów. Numer części: 0008350644 |
Autor: | ukaniu [ pn lis 07, 2011 11:54 pm ] |
Tytuł: | Re: [W126] Nazbierało się... |
sneer pisze: 6. Po dwóch latach nieużywania chciałbym napełnić klimatyzację (była awaria kompresora). Poza płukaniem całości, słyszałem, że trzeba wymienić parownik (nawet jeśli był dobry). Prawda-li to? Raczej zaleca się wymienić ale osuszacz ze zintegrowanym filtrem. Jaki masz czynnik tak btw? |
Autor: | sneer [ wt lis 08, 2011 1:15 pm ] |
Tytuł: | Re: [W126] Nazbierało się... |
Z czynnikiem to mam śmiesznie. Albowiem auto jest z Zurichu, książka serwisowa pełna, w tym wpis + naklejka w komorze, że przystosowano do R134a. Tymczasem zaworki zostały od R12... co do zestawu naprawczego zaworków - wchodzę. U mnie wygląda na to, że elektromagnesy chodzą, chrom trzpienia praktycznie jest nietknięty korozją. Nie jestem tylko pewien, skąd pochodzi dźwięk przy ustawieniu pokręteł ogrzewania pośrodku - raz na sekundę coś tam pracuje (domyślam się, że przesuwa się elektromagnes) - ale jaki związek z pękniętymi gumkami może być, to nie mogę zgadnąć. |
Autor: | sneer [ wt lis 08, 2011 1:29 pm ] |
Tytuł: | Re: [W126] Nazbierało się... |
voytas pisze: Moje auto na razie czeka na wyleczenie serca, ale pewnie niedługo sam kupię jeden z tych zestawów. Numer części: 0008350644 Była zmiana numeru na: 1 147 213 007 ale w dwóch hurtowniach w PL gdzie sprawdzałem nie ma tych zestawów. Anyway, cena 400 PLN, więc nie warto. Tak czy siak, wchodzę, w sumie też mi się nie spieszy (pewnie przyspieszy, jak temperatura spadnie do -10...) |
Autor: | sneer [ śr gru 21, 2011 12:11 am ] |
Tytuł: | Re: [W126] Nazbierało się... |
Czy ktoś podpowie, gdzie mogę zregenerować mocowanie amortyzatora z przodu? Podobno "gdzieś w Zielonce" jest warsztat, który to robi, ale nie mogę znaleźć... |
Autor: | koziiii [ śr gru 21, 2011 8:39 am ] |
Tytuł: | Re: [W126] Nazbierało się... |
Ja też miałem wbite te mocowania i z tego co pamiętam odradzono mi regenerację. Nowe "porządne" amortyzatory mają wysokie ceny, więc kupiłem za grosze w b. dobrym stanie od Sokoła i mam spokój. Pozdrawiam, Piotr |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |