MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
[W124] Dmuchawa https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=55462 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | GEORGE P. [ ndz sie 07, 2011 2:16 pm ] |
Tytuł: | Re: [W124] Dmuchawa |
Miałem podobnie u siebie, gdy poprzednia dmuchawa kończyła swój żywot, czasem chodziła bezproblemowo, a czasem wcale. Okazało się, że komutator się zjechał praktycznie do zera. Lecz był luz na ośce i czasem szczotki nachodziły na tą nie startą jeszcze część komutatora i wtedy działała sprawnie. Problem był na tyle częsty, że musiałem wymienić, udało mi się dorwać sam silnik wymiana razem z wyciągnięciem dmuchawy zajmie godzinkę. Być może u Ciebie jest inna przyczyna ale może to Ci coś podpowie. pozdrawiam. |
Autor: | TReneR [ czw sie 11, 2011 9:46 am ] |
Tytuł: | Re: [W124] Dmuchawa |
Albo przepalone spirale rezystorow albo koncza sie szczotki w silniku ps. jezeli komutator w silniku jest "wyjechany" to mozna go regenerowac - regeneracja wirnika (uzwojenie+komutator) ~100zl, wiec chyba lepiej niz wsadzanie uzywki w niewiadomym stanie. |
Autor: | Szumek [ czw sie 11, 2011 6:15 pm ] |
Tytuł: | Re: [W124] Dmuchawa |
TReneR pisze: Albo przepalone spirale rezystorow albo koncza sie szczotki w silniku Chyba w przypadku problemów z rezystorami na najwyższej prędkości zawsze by działała (rezystory nie są wtedy używane)? |
Autor: | TReneR [ pt sie 12, 2011 9:09 am ] |
Tytuł: | Re: [W124] Dmuchawa |
Szumek pisze: TReneR pisze: Albo przepalone spirale rezystorow albo koncza sie szczotki w silniku Chyba w przypadku problemów z rezystorami na najwyższej prędkości zawsze by działała (rezystory nie są wtedy używane)? Nie pamietam czy w Mercedesach jest - bezpiecznik termiczny w puszce z rezystorami. Jak on padnie to nie bedzie chodzil nawet na najwyzszym zakresie. ps. moze byc tez wytarta panewka i wirnik blokuje sie o stator. |
Autor: | Szumek [ pt sie 12, 2011 3:57 pm ] |
Tytuł: | Re: [W124] Dmuchawa |
Dmuchawa potrafi włączyć się po jakimś czasie, w trakcie jazdy. Podejrzewam, że jest coś właśnie z silnikiem dmuchawy - gdy w czasie jazdy powietrze ją "bujnie", to się załącza. Wymienię ją na inną używaną, a tą dam ew. do regeneracji. |
Autor: | mMm2 [ pt sie 26, 2011 10:15 am ] |
Tytuł: | Re: [W124] Dmuchawa |
Cytuj: Czy podłączenie napięcia z akumulatora pod wtyczkę dwupinową przy rezystorach wstępnych pozwoli sprawdzić dmuchawę (wtyczka i rezystory na zdjęciu)? tak, prowadzi bezpośrednio do dmuchawy. Cytuj: Czy tak powinien wyglądać odpływ na podszybiu (zdjęcia)? tak, i zawsze jest zabagniony; od spodu rozgałęzia się na dwie strony nad skrzynią biegów pod dużym kątem, więc nie pchaj tam niczego ostrego bo pokaleczysz gumę odpływu Cytuj: Od czego służy linka wpinana z przodu przełącznika prędkości dmuchawy? U mnie nie pozwala ona cofnąć przełącznika do końca, tzn. da się wyłączyć dmuchawę, jednak pokrętło nie cofnie się na tyle, aby strzałka była pionowo w dół. W nagrzewnicy jest zestaw klap, które służą do przekierowania strumienia powietrza w różne strony. Dodam od siebie, że ktoś naprawdę spędził trochę czasu nad wymóżdżeniem tego. To chyba jest linka do zamykania doplywu powietrza z zewnatrz, nie pamiętam, bo ostatni raz zaglądałem do egzemplarza z klimą DIAVIA i tam jakieś wynalazki były. Te linke można wyregulować, tak jak hamulce w rowerze. Ale stawiam na to że gdzieś się haczy i może być konieczne zdjęcie tunelu środkowego, a to trochę roboty jest. |
Autor: | Szumek [ pt lis 04, 2011 9:59 pm ] |
Tytuł: | Re: [W124] Dmuchawa |
Wymieniłem dmuchawę i już wszystko ok. ![]() ![]() Dziękuję za wszystkie wypowiedzi w temacie, szczególnie wypowiedź kolegi mMm2, która wiele spraw mi rozjaśniła. ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |