Gosc robi skrzynie z a8 tiptronikow itd a tu wysypal sie na banale...Skrzynia nie miala zadnych zlych oznak,chodzila ladnie.Mial wyminic uszczlke na pompie oleju ale zeby ja wyczyscic to chcial wyciagnac bebechy aby nie nasypal sie syf do srodka.Jak juz rozebral to okazalo sie ze tarczki na 4 biegu sa zdarte wiec wymienil.Po zlozeniu skrzynia cieknie nadal przez konwerter/simering a do tego nie zmiania biegow we wlasciwym czasie(wrzuca tak jak mowilem za szybko wysoki bieg) w sumie za robote nie skasowal duzo ale juz mam obawy czy oddawac do niego...Ja jestem z wojewoctwa opolskiego i pewnien kolega z forum polecil mi Pana Mirosława w Domecku(niedaleko opola).To podobno dobry gosc ktory raz ze jest sterylny i rzeczowy a po drugie rozumie bardzo dobrze dzialanie automatu(bo ten teraz nie czai zbytnio,takie mam wrazenie...I tutaj nasuwa sie pytanie czy np linka zmiany biegow(detent) ma cos do kickdowna??on twierdzi ze kickdown redukuje bieg o jeden...a to,ze nie dziala to kwestia juz elektroniki a do cholery przedtem bylo wysztsko w porzadku) i robil juz ich kilka/kilkanascie,miedzy innymi od kolegi Marka z forum ktory zrobil 20 tys km i jest mega zadowolony.Do tego Pan Mirek potrafi stroic K/KE-Jetronica co tez nie jest moim zdaniem latwe.Musze to przeymslec na spokojnie bo jak mam znow nie miec samochodu przez 2 tygodnie i na koniec okaze sie ze dalej jest zle to juz mnie krew zalewa na sama mysl.Do Koszalina mam troche za daleko wiec nie usmieca zbytnio mi sie jezdic z tym autem po calej Polsce.Dziekuje wam za pomoc,teraz musze na spokojnie raz jeszcze przemyslec wszytsko za i przeciw.Pozdrawiam
