MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

[W126] kostka stacyjki, rozrusznik
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=53797
Strona 1 z 1

Autor:  Wit [ ndz mar 27, 2011 3:46 pm ]
Tytuł:  [W126] kostka stacyjki, rozrusznik

Mam szybkie pytanie i proszę o szybką podpowiedź:
- czy w moim modelu w126 300SEL 91r. jest kostka stacyjki? Ściągnąłem zegary i coś nie widzę takiego ustrojstwa... wygląda, że stacyjka w całości aluminiowa kończy się wtyczką, a objawy wskazują na kostkę stacyjki lub rozrusznik,
- jak dobrać się do rozrusznika, a konkretnie do kabli od niego (w którym miejscu), żeby dokonać sprawdzenia na krótko?
Jeżeli ktoś wie to proszę o info bo auto pilnie potrzebne a nie wiem co zamówić do zakupu (jak zamówię w poniedziałek rano to będzie na wtorek, jak później, to na piątek lub następny tydzień :( )

Autor:  darus [ ndz mar 27, 2011 6:31 pm ]
Tytuł:  Re: [W126] kostka stacyjki, rozrusznik

A kontrolki przygasają w pozycji kluczyka na rozruch? Jeżeli tak to jest pobór pradu przez rozrusznik. Jednak najlepiej sprawdź, czy dochodzi napiecie do elektromagnesu rozrusznika, jeżeli w położeniu kluczyka na rozruch dochodzi napięcie, znaczy, że coś jest z rozrusznikiem. Sam rozrusznik można też sprawdzić zwierając przewód podający stałe napiecie z aku do rozrusznika z cienkim przewodem, który doprowadza napięcie ze stacyjki.

Autor:  Wit [ ndz mar 27, 2011 8:25 pm ]
Tytuł:  Re: [W126] kostka stacyjki, rozrusznik

Kontrolki nie przygasają, jakiś przekaźnik tylko cyknie pod maską, pompa paliwa zaczyna pracować i nic więcej. Wkładka stacyjki już wyciągnięta, ostatni dzwonek był dla niej, rano zamawiam w sklepie, ale nie wiem co jeszcze. Następny podejrzany to kostka stacyjki -tylko nie wiem czy ją mam oraz sam rozrusznik (lub ewentualnie jakiś inny przekaźnik) do którego nie wiem jak się zabrać bo nie wiem jak lecą te przewody, które opisałeś.

Autor:  Wit [ wt mar 29, 2011 7:19 pm ]
Tytuł:  Re: [W126] kostka stacyjki, rozrusznik

Drogą dedukcji i trasą przebiegu kabli sprawdziłem rozrusznik na krótko - działał. W związku z tym padło na kostkę stacyjki. Rozebrałem ją po wyjęciu jedynie zegarów: da się bez problemu, tylko potrzeba trochę cierpliwości i giętka ręka + mała grzechotka z końcówką na śrubokręt krzyżakowy + bardzo krótki śrubokręt z wyjmowalnym grotem.
To co padło pokazałem na zdjęciach: ukruszył się fragment kostki (2 zdjęcie), który przenosił siłę na sprężynę (3 zdjęcie). Dobrze, że wkładka i kostka leżały grzecznie na półce w sklepie do wzięcia od zaraz. Koszt: wkładka z dwoma kluczami 54zł, kostka 125zł, robocizna 0zł [zlosnik] , więc nie wyszło tak źle [zlosnikok]

Załączniki:
1.jpg
1.jpg [ 21.95 KiB | Przejrzano 282 razy ]
2.jpg
2.jpg [ 14.71 KiB | Przejrzano 282 razy ]
3.jpg
3.jpg [ 26.53 KiB | Przejrzano 282 razy ]

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/